Nikt nie pisze w Polsce o takiej ilości śniegu. Tutaj na Mazowszu dało nam tak popalić. Jak to zamarznie to lód będzie wisiał na drzewach ciężar nie samowity.
Jest +3 stopnie
Jeszcze na dachu mam taką zaspę przy solarach jak to spadnie to polamie wszystko.
Jeszcze nie, wracam 10 kwietnia.
Mam mieszane uczucia, u Mamy jest super, ale tęsknię za eMem, kotami, swoimi czterema kątami i widokami za oknem.
O, np. za takimi
Kalinę koralową, dwie jezyczki przewalskiego, bodziszek żałobny, i trzy rozchodniki, spóźniony prezent urodzinowy, trochę na niego czekałam taka trochę słaba fotka
Jak to dobrze, że u mnie jeszcze wiosna spała.
Jakbym miała takie kwiaty jak ty to po wczorajszych i dzisiejszych opadach śniegu bym się zapłakała.
Madziu u mnie zasypali wszystko równo.
Nie wiem kiedy to się rozstopi.
Piękne sasanki też mam jeszcze w foliaku nie mogłam dotrzeć i popatrzeć na nie bo tyle śniegu po kolana.