Lidka, za bardzo mnie chwalisz
.
Było mi bardzo miło Was poznać i gościć, tylko pogoda była koszmarnie niekorzystna, żar z nieba. No i zapomniałam jeszcze o innych trawach dla Ciebie.
Ale nic to, wiosną tez można się spotkać i sporo podzielić
.
Pozdrawiam serdecznie i będziemy w kontakcie
.
A kreta bardzo współczuję, oby szybko się wyprowadził.