U mnie Memory maja o 2 metry bez kości bo jeszcze nie zakwitły.
U ciebie widzę, że stoi u mnie się pochylają te liście ogromniaste ciężkie jeszcze ostatnie wichury musiałam przywiązać do palika.
Tak to prawda to dużą trawa szybko rosnie wzdłuż i wszerz,ale jaka dostojna elegantka.
Nie chciałam powtarzać obrazów z hostami, żebyś ty wiedziała jak ja ich kiedyś nie lubiła. Od zeszłego roku kupuje. Już ich mam dosyć sporo pojedynczych sztuku. Nie daleko mnie jest szkółka z hostami i w ich uprawie się specjalizują.
wiosna będę wysadzała hosty z lasku w inne miejsce kawałek dalej. Bardzo zaczął się panoszyć bluszcz zimozielony. Zagłusza hosty nie wiem co będzie z rododendronami, ale tak dalej być nie może. Mam jako taka orientację w wysokości host i trzeba ich wzrostem w grupie posadzić
Dzięki za odpowiedź.
Już pytałam leśników rodzinnych mówią, że trzeba jeszcze czekać. Bo nie wiadomo jak był kupiony jaki miał system korzeniowy. To co mówili póki dobrze się nie ukorzeni w rodzimej ziemi to nie będzie przyrastal.
O widzisz, ja mam ogromne kępy rozet, a stare rozety usuwam dopiero jak same zaschną i łatwo dają się wyrwać z reszty. Wyłamałam przekwitłe i potem się nie przyglądałam czy te obecne są z nowej rozety czy ze starej bo dla mnie jedna kępa to jedna roślina, ma jeden korzeń i tak ją traktujęW końcu róże też nie kwitną z tego samego paka dwa razy, ale jednak z tej samej rośliny i mówimy, że powtarzają kwitnienie. Stąd tak określiłam kwitnienie moich juk
Wszystkiego dobrego na nastepne półwiecze a może i dłużej.
Prawdę mówiąc jak napisałaś o 50-ce nie uwierzyłam myślałam, że jaja robisz. Poleciałam do Danusi zobaczyć na foty czy to prawda. Niedowierzanie widzisz.
Dobrze wygladasz.
Mając tyle lat można dużo zdziałać.
Aniu włóż do wiadra z wodą lub zakop najlepiej do ziemi we wrześniu czy październiku, Wiosna wyciagniesz.
Ja odnośnie odkurzaczy.
Odkurzacz jest tak przydatny jaka ma moc. Mam 2 sztuki elektryczne. Trawy nigdy nie sprzątałam bo zawsze kosimy z koszem mam gdzie sypać.
Odkurzacz ma dwie opcje albo zbierasz ssąco do worka ma właśnie w środku młynek, że mieli te liście. Najlepiej jakby były suche przy mokrych młynek zabudować.
Druga opcja to sprzątanie poprzez wywiew liści (tak jak to robią w parkach).
Ja robię roznie z kamieni jak wiatr ustanie będę wywiewac że skalniaka też.
Pozna jesienią to odkurzam zbierając do worka.
Wczoraj i dzisiaj mi tyle mawiało, że pracy na cały dzień.
Odkurzacze z parków są spalinowe o dużej mocy, bardzo ciężkie. Też myślałam aby taki kupic, ale nie dam rady go nosić to musi być chłop.
Jak wiesz chłopów coraz mniej.
Jeden kupiłam w Lidlu w zeszłym roku dobrze się sprawuje. Wcześniejszy ma 8 lat ten mam do zbierania do worka. Z Lidla do wysiewu. Jeden i drugi ma dwie opcje ale trzeba zmieniać rury nie chce mi się więc pracuje jednym i drugim.
Juka nie kwitnie drugi raz. Kwitnie inna rozeta tylko z opóźnieniem.
Widocznie nie zdarzyła wiosna zawiązać kwiatostanu zrobiła to teraz.
Rozeta która już raz zakwitła nie wypuści drugi raz kwiatu należy ją wyciąć. Korzeń który zostanie w ziemi wypuści nowe rozety i jest nadzieja, że za dwa lata młode rozety znowu wypuszcza kwiatostany.
Niczym nie nawozilam te wysokie. Jeden krzak z tych wysokich rośnie w ziemi kompostowej już na moim wątku pisałam Makao ,Małgosi pokazywałam rósł jak na drożdżach. Drugi na trawiastej zwykła ziemia niczym się nie wyróżnia też wysoki.
Ten najmniejszy trzeci krzak podlałam gnojówka z liści pomidorów 2 tygodnie temu dostał tylko ciemnej barwy.
Trzeba tak jak pisałam obserwować mam je : 1/ na trawiastej jesień 2018 r ziemia zwykła, 2/ druga sztuka wiosna 2019 ziemia kompostowa. Wysokości prawie takie same pkt 1/ i 2/.
Trzeci krzak niższy rośnie pod sosna od wiosny 2019 jest niższy.
Jeżeli będą miały wiotkie ładygi będzie to mankament Memory. Przy tej wysokości to nie dobrze.
W zeszłym roku też były wysokie, był to inny rok pod względem pogody.
Trzeba czekać w przyszłym roku jak się będą rozwijać.
U nas dzisiaj wichura. Chmury przechodziły w każdą stronę zapowiadało się na obfite padanie i guzik parę kropel spadło i trzeba było podlewać. Liście u hortensji oklapnięte to oznaka że bardzo sucho. Mimo obfitego podlania w niedzielę.
U sąsiadki 2 świerki złamał wiatr i przewrócił na droge,straż była.
Elu serio takie wysokie??? Moje w tej chwili może do pasa sięgają.....ale skoro piszesz, że się wykładają to chyba się cieszę, że niskie. Zeszłoroczne mocno ucierpiały w tym sezonie, a tegoroczne to i tak się cieszę, że złapały ziemi i rosnąLekko w łące nie mająNawoziłaś czymś swoje Elu?
Też mam 3 sztuki Memory i każdy krzak inny.
Dzisiaj przechodziła u nas wichura widząc co się dzieje podwiązalam je aby ich wiatr nie połamał. Trzeba przyznac, że wysokie bardzo 2 szt, ale przez tą wysokość bardzo podatne na przechylanie, łamanie w jedną stronę.
Narazie obserwuje, ale zauważyłam, że nie są mocne właśnie przy większym wietrze pokładają się mają słabe i cienkie pędy.
W zeszłym roku tego nie zauważyłam ponieważ było ciepło, bezwietrznie i nie było burz. Inne trawy stoją a Memory się pokłada.
A jak u was. Moje 2 szt mają po 2 m bez kwitnienia.