Ha, ha...Justyna u wielu osób już taka wiosna
Zaraz skończę u siebie i pójdę zobaczyć.
Plany były na weekend i doopa, zima wróciła, wezmę się za szycie, podusie dla kici i domek jej robię
po kwitnieniu będę radykalnie wycinać gałęzie Susan, cięliśmy i cięliśmy i ona rośnie i rośnie, juz nie można przejść
no ten ciemiernik jest zaskakujący, wydawało się że padł, wycięłam do cna, a tu proszę, idą pąki
Aneta, niestety nic nie polecę, bo do swojego ogrodu wybierałam tylko odmiany wielkie i szybko rosnące. Zamiennikiem może być azalia japońska, zapytaj Bogdzi, ona ma największą wiedzę w temacie rodków, jej wątek to ,,Rododendronowy ogród".
Tak Ewa. 3 lata już w gruncie i chyba tylko raz rzuciłam na nią gałązki świerkowe. Przeżyła już mrozy -20.Wolno rośnie, ale żyje no i jest zimozielona.
Aniu dzięki.
Jeszcze nie wszędzie dokończyłam czyszczenie i cięcie, czekają lawendy koło domku letniego. No i róże, ale zima wróciła i stop.
Pozdrawiam i ja, ale zamiast wiosny zima.
Kasiu, u nas jak wieją zachodnie czy wschodnie wiatry, tuje czyszczą do cna, nigdy ich nie czyściłam. Tniemy je od przodu, aby na wjazd nie wchodziły. Potem w sumie byłam zadowolona, że sa tak wielkie, bo zasłaniają nas od ulicy, mniej kurzu i hałasu.Może kiedyś się zdecydujemy je górą wyrównać, ale stale tyle pracy, że czasu brakuje. Dzięki za twój trud
Haniu dziękuję.
Często goście pytają, czyje to jest, bo myślą, że nasze do tych drzew.
Jedne krokusy skończyły, inne dopiero zaczynają.
i są pierwsze tulipany
Agnieszka dzięki.
Jak zaczynałam przygodę ogrodową w sklepach nic nie było, w necie też. Pewnie niektóre rzeczy inaczej bym zrobiła, wybrała coś innego, ale na dzień dzisiejszy jestem zadowolona, nie wyszło źle.
Ta magnolia kwitnie podobnie, jak gwiaździsta, ale te moje sa w takim miejscu, że szybciej ruszają. Tak samo Satysfaction, ma podobne warunki i już się szykuje, tylko nie wiem, co będzie z nimi, skoro zima wróciła.
tu ryłam, usunęłam podagrycznik i dam więcej hakonek i różowe chryzantemy, skończyłam, ale potem ręce mnie bolały i napuchły, dobrze, że śnieg i odpocznę
zdjęcie w trakcie
i magnolia Satysfaction
Ewa, wszystko rusza, dziękuję.
2 dni padało i byłam przeszczęśliwa, bo susza okropna, ale od razu taka zimnica, że plany prac zastopowane. A dziś rano biało, zima wróciła. Jedyny plus, że więcej wody dla roślin. Kiedyś mur mnie wkurzał, dziś się cieszę, że jest.
powojniki na łukach mocno ruszyły, a ja jeszcze nie wycięłam suszu.
stipy zielone kiełki pokazały, a hiacynty wszędzie ruszają
jedyny plus suszy, nie pokładają się w tym roku
Jak sialam trawnik to wsiała mi się trawa w hakone... Spróbowałam wyciągnąć pazurkami i się udało
W seslerię za to wrosła mi taka trawa jak perz, musiałam wykopać i oczyścić, zobaczymy...