Witaj Elu i zapraszam częściej Masz rację co do murka.On jest długi i ma wys.1.2m. Z jednej strony chyba puszcze na niego bluszcz trójklapowy. A reszta......No myślę nad tym intensywnie. Najpierw jednak uporządkujemy teren, wykończymy mur a potem będę myśleć o ewentualnym jego urozmaicaniu.A teren za domem napewno jest ciekawy i daje dużo możliwości ale to nie jest tania inwestycja.Na płaskim terenie można od razu zainwestować w roślinność a tu tony betonu. Dobrze ze choć robocizna jest za darmo bo to wszystko jest dziełem męża i dorywczo syna.
Judith też mi się ten duet podoba.Choc lubię też połączenie seslerii z rozchodnikiem Matrona.
A dziś dostałam od męża tawline jerzebolistną. Zupełnie nieogrodowiskowa roślinka ale bardzo ładna. Nic o niej nie wiem. Nie kojarzę jej też u żadnej z Was.
Sesleria z Matroną to duet, który miałam od Ciebie odgapic, ale w tym roku skupiłam sie na innych rabatach i ten duecik w tym sezonie raczej (raczej!) nie zagości . Ale plan jest .