Dzięki wszystkim za gratulacje, z powodu ciężkiego dnia i bardzo pracowitego nie mam siły odpisywac każdemu z osobna...... za to dla Was kolejne tulipki. Niestety zdjęć dzisjaj nie robiłam z braku czasu, tylko kilak strzałów z komórki, w celu dokumentacji... a szkoda, bo Psie Zęby zakwitły, rh Elite ma pierwsze kwiatki, wisionka prawie, prawie.... nawet nie miałam czasu podziwiac widoków...
A to dlaWas wczorajsze
Śliczna była dzisiaj pogoda. Pomalowałam płotki pod powojniki a raczej prawie pomalowałam ponieważ okazało się, że dwie puszki sadolinu nie były wystarczające Trudno skończę w tygodniu podobna ma być ładnie.
Różyczki posadzone już jakiś czas temu - nie miałam czasu dzisiaj usunąć wokół nich trawy - czas w ogrodzie pędzie jak oszalały
AAAA i chwalę się swoim debiutem czyli kancikami. Szpadelek ekstra
Na odzyskaną rabatkę posadziłam dwa Rh, wszystkie liliowce (miały być do obsadzenia oczka wodnego), dwa bukszpany oraz trzy sadzonki runianki japońskiej.
Zrobiłam tam małą przechowalnię, która po wiosennych porządkach, jakieś dwa tygodnie temu wyglądała tak:
Dzisiaj sporo prac nadgoniłam w ogrodzie, ale jest jeszcze wiele do zrobienia i do powsadzania, wolno idzie bo trzeba porządnie miejsca pod nowe rośliny przygotować
Mam ogromne straty w cebulowych, wyrzucałam podgniłe cebule hiacyntów i cesarskiej korony, aż serce się z żalu ściskało, że tyle cebul zmarzło wymarzły też dużej ilości pierwiosnki, nigdy jeszcze nie doświadczyłam takich strat jak po tej zimie...
Pocieszałam się tymi co kwitną