Jolu ,fakt ,można sie wkurzyć ,-borówki-
Ale to nie o krzak chodzi, tylko o to ,że ktoś zaburza nasze poczucie bezpieczeństwa!!Wchodzenie w naszą przestrzeń,niszczy sie nie rabaty, ale nas.Tylko debil ,który robi krzywdę, w swojej głupocie o tym nie wie!!
Mnie okradano kilkakrotnie,-mieszkanie.
To co człowiek czuje i jak długo z tego wychodzi, to wie ten co to przeżył.Szkoda rzeczy ,bo to nasze, wypracowane,niejednokrotnie ,dla osoby postronnej bez znaczenia,a dla nas bezcenne!...
Bardzo mnie dotyka bezmyślność i robienie krzywdy innym!!
Przysiadłabym na ławeczce bo świetna i pogadałybyśmy sobie,jak starzy Polacy


ale póki co luknij na dzwoneczki

spejalnie dla Ciebie