Nom, tak było, rodowita kielecczanka z niej, ale była bita, i z tego się nie cieszę. Teraz ma jak pączek w maśle

Hej Krysiu!
Jak masz problem jaką trawę, to Mariusza Surowińskiego pytaj
Mnie bardzo się podoba Miskant Morning Light, muszę go mieć, Mariusz mi go przywiezie - nie wiem tylko kiedy


Gracilimus jest w sumie podobny to starsza odmiana. Pojezdzij i popatrz co jest dostepne - na razie traw jeszcze w ogole nie ma, pewnie czerwiec/lipiec dopiero. Na allegro nie kupuj, nacielam sie - sprzedaja niby tanio, ale dostajesz wychudzona zabiedzona szczepke ktora rozrosnie sie dopiero za pare lat... trzeba w realu kupic duze i ew podzielic na mniejsze samemu

Mariusza spytaj czy ma Gracilimusa, albo inna sredniowysoka trawe rozrosnieta i do przesadzania

pozdrowka!

Byłam w ogrodzie i M przyleciał że jestem pilnie potrzebna bo Ewa pyta o szynkę, no to już odpisuję.Szynkę wymocz w wodzie zimnej ok 3-4 godz i ja na ogół piekę w tej w siatce ale czasem jak widzę że dobrze sie ,,trzyma kupy " to i przed pieczeniem zdejmuję ale to musi byc taki jeden ścisły kawał. Sznurki wyjmuje po upieczeniu bardzo delikatnie jak troche wystygnie ale jeszcze dobrze jest ciepła bo potem jak stygnie mięso je zaciska i trudno wyjąc.
Tak wygladała po upieczeniu i wyjęciu sznurków

Idzie wiosna, więc pokażę trochę zdjęć z mojej wycieczki z maja 2006 roku, naprawdę warto!
Proszę się nie sugerować datą na zdjęciach - mieliśmy z mężem nowy aparat i zapomnieliśmy ustawić prawidłową datę, była połowa maja.

pochwale się smykiem dziś kończy roczek

Przyjemności w PIT- ach nie ma,ale je zrobić trzeba.Właśnie obsłużyłam połowę rodziny.I swój oddałam w Urzędzie Skarbowym.Teraz chwila odsapki ,obiad.I jakieś przesadzanie kwiatków.Z piwnicy muszę wytargać ostatnie dalie,może jutro się uda z pogodą,to na cały dzień ogród planuję.
Za odwiedziny wszystkim dziękuję! Miło otworzyć..lufcik" i zobaczyć ,że ktoś zaglądał.
Leśny spacer chyba w niedzielę.....