Ircia - dzięki za pochwały! Bardzo je lubię. Do takich fajnych bukszpanowych kompozycji to chyba nawet ja się powoli przekonuję. Mam nadzieję, że w tym roku też przyjedziesz do Keukenhoff bo tematem jest Polska!
Monika - pozdrowiłam M., bardzo się ucieszył i dziękuje! Trzeba chwalić, masz rację. Bo ja to za często go krytykuję i się zniechęca.
A laurowiśnie faktycznie są mało odporne. Tutaj też wiele przemarzło, a przynajmniej sporo liści potraciły. Ta nasza stała w bardzo zacisznym miejscu i dzięki temu miała może kilka listków brązowych, a poza tym nic jej nie jest. Ciekawa jestem czy przetrwa przeprowadzkę, bo prawdę mówiąc nie certoliliśmy się z nią - korzenie zostały sporo przycięte. Już nie mieliśmy siły wkopywać się tak głeboko. Zobaczymy. A w całości wygląda tak:
Za nią stoi Dereń Elegantissima. Myślę, że powinny nieźle wyglądać razem, jak już dereń te swoje białe listki wypuści.