Marto a gdzie były posadzone te wrzoście ? ja mam na skalniaku i jakoś przetrwały
ale szkód też mam trochę
jeszcze ławeczka i kulki i przechodzimy do spraw trudnych


coś przy cięciu było nie tak bo mam teraz taką moją jedyna kulkę bukszpanową

musiałaim zrobić zdjęcie bo mnie zaczepiły

lewizja przetrwała dobrze zimę na skalniaku i w doniczce


a ciemirnik całkiem ładnie się rozrósł

Danusiu ale miałaś pracowity dzień a te krokusiki ślicznie wyglądają o białych rh nie wspomnę

Po cichutku ...zmykam.Przejrzałam dużo stronek,też niezauważalnie.Życzę spokojnej i słonecznej niedzieli.

szchownica na skalniaku jest już 3 ci rok

Powinszowania z okazji dwóch setek.

Haniu, gratuluję 200-tu bardzo interesujących stron z uroczego i zachwycającego ogrodu

Fajnie mi się dziś pracowało w ogrodzie bo słońce miło przygrzewało

Poprzesadzałam też domowe kalanchoe - szykują mi się do kwitnienia, więc dosypałam im świeżej ziemi i podlałam florowitem



A tu jeszcze moje słoneczne żonkile (czy narcyzy?)



A w tygodniu będzie wielka operacja przesadzania wielkiego cisa od Rodziców z ogrodu - rośnie na ścieżce za domem (sadzony daaawno temu zanim jeszcze wybudowali dom) i przeszkadza - Tata chce wyciąć a ja przecież nie mogę się na to zgodzić bez podjęcia próby przesadzenia go do mnie Nie wiem jak my to w ogóle zrobimy, ale spróbować nie zaszkodzi!

Witaj Danusiu ! - miło że mi tu kukłaś - tylko coś z angielskich roślin a Danusia jak magnez

ale za chwilkę będę wołać ratunku
na razie jeszcze to co mi kwitnie i cieszy
to skoro Danusia kuka - to dziś kupione 3 wrzośce bo spodobały mi się białe krokusy w biłaych wrzoścach u Danusi

Hej, hej pracusie , jesteście? ja po zakupach wrzuciłam obiad do piekarnika i poszłam do ogrodu , bo nakupowałam co nieco do wsadzenia i nie tylko, najpierw glebogryzarką zruszyłam ziemię, potem robiłam grządki pod wczesną kapustę, seler korzeniowy, pory zimowe, groch fasolkę szparagową i taka na suche ziarno i wsadziłam z 12 sałat, bo moje dopiero wychodzą w szklarence, będą później miałam jeszcze posiać buraczki, ale przyjechali goście i ogarniałam wszystek bałagan z ogrodu po pracy i musiałam pędzić do domu robić kolację, a co kupiłam dzisiaj ogrodowego? aha i pracownik zwertykulowal trawnik i przesypał piaskiem. Jestem zmęczona ale zadowolona z pracy, a wyszłam dopiero po 14.00 do ogrodu
to moje zakupki dzisiejsze a to można było kupić do nasadzeń do doniczek i skrzynek na dzień dzisiejszy, fajny wybór no nie?

zbigniew_gazda napisał(a)

Wiosna nieśmiało startuje . W naszym rejonie później niż pokazujecie na Waszych fotkach.

Rabatka różana z ketmią która wyrosła na poważne drzewo.





No i czy zakwitnie śliwowiśnia po ostatnich przymrozkach ?

Zbyszku cudnie to wygląda, i miejsce na ławeczkę i ta rabatka, pięknie u ciebie, gratulacje

Danusiu - mimo tego, że w tym roku strasznie ta wiosna kapryśna to rośliny dają radę

nika - będę baaaaardzo wdzięczna

A co jeszcze w trawi u mnie piszczy?

Tulipany szykują się do kwitnienia:



Tu jakiś dziwoląg, zapowiada się na ... pomarańcz - nie pamiętam, żebym takie kupowała



I miłek mój miły się pokazał w końcu bo już myślałam, że zmarzł bidulek



Przed mrozami uchroniły się też pączki migdałka - lada dzień bedzie zdobił falistą rabatę przed domem

monitka napisał(a)

Nika piękne prezenty szczególnie te ogrodowe, bedą dłużej oko cieszyć

A te ode mnie, wirtalne Wszystkiego naj, naj, najlepszego i spełnienia marzeń

Dziękuję, dziękuję, dziękuję

Na dobranoc pąk klonu .....

Pierwsza trawa tej wiosny z nowymi przyrostami ......

pomarańczowy hiacyncik
nie wiem gdzie kumple się podziały - został tu jeden

]
za tydziń będą kwitły

dzieło z dzisiaj - trenuję brzegi rabat

Przycięte kule bukszpanowe na tyłach ogrodu ....

Trzmiel przytulony do jeszcze kwitnącego wrzośca ....

Kwitnący berberys ....

Róża szczepiona na pniu po drastycznym cięciu ładnie wypuszcza nowe listki ....