Pomidory same znajome. Od razu mi lepiej. Takiej aksamitki jeszcze nie znalazłam na półkach sklepowych. Ale już sobie robię na nią apetyt. W zeszłym roku kupiłam gotową (jest nieco mniej odporna od tych pomarańczowych, tak myślę). Próbowałaś już siać rozmaryn czy to pierwszy raz? Ja kupuję w mają gotową rozsadę. Myślisz, że można wysiać?
Dwa Cisy Wojtek prze przypadek zostały dosadzone do szpaleru Cisa Pospolitego Taxus baccata. Widoczna jest znaczna różnica, pędy są delikatne i cienkie. Rosną płaściutko jak by nie miały plecków
A oto tył drzewka
To jest fajne połaczenie (sama takie mam ), ale trzeba to bardzo umiejetnie przeprowadzic, bo czosnki maja takie żóltawe liscie, co wwyglądaja jakby za chwile miały uschnąć (przyznam się, że je trochę skracam, by sie nie rzucały w oczy).