Wymagania klimatyczne pomidorów są związane z miejscem ich pochodzenia. Pomidorom odpowiada wysoka temperatura powietrza i dość wysoka temperatura gleby. Nasiona kiełkują dopiero przy temperaturze 14-16 stopni C. Optymalna temperatura dla kwitnienia i zawiązywania owoców wynosi około 30 stopni C, a w dni pochmurne 23 stopnie C oraz 15-19 stopni C w nocy. Pomidory są bardzo wrażliwe na nagłe i silne zmiany temperatury. Rośliny słabo reagują na długi dzień mają natomiast wysokie wymagania w stosunku do natężenia światła. Co do wilgotności powietrza warzywo to ma wymagania umiarkowane. Znacznie wyższe są wymagania pomidorów co do wilgotności gleby. Pomidory nie mają dużych wymagań glebowych, mogą być uprawiane na każdej glebie odpowiednio zasobnej w składniki pokarmowe, niezbyt ciężkiej, nie podmokłej i łatwo nagrzewającej się. Pod pomidory przeznacza się przeważnie stanowisko w drugim lub trzecim roku po oborniku. W zmianowaniach warzywnych pomidorom można przeznaczyć każde stanowisko. Unikać należy uprawy pomidorów po ziemniakach ponieważ obie te rośliny są porażane przez te same choroby.
Regino, to nowa odmiana hortensji. Reklamują ją jako bardziej odporną na zimno i wielka zaleta:
kwitnie na pędach tegorocznych, co jest rewelacją. Ja mam "Endless Summer" - też kwitnie na jednorocznych. To daje nam równowagę, bo do tej pory hortensje H. macrophylla nie kwitły często z powodu przemarzania pąków kwiatowych.
Everbloom to chyba nie nazwa odmiany, tylko taka grupa hortensji, właściwa nazwa Blue Wonder, albo całkiem inna, ale z grupy Everbloom chyba (tak myślę). Lubi półcień i gleby wilgotne, lekko kwaśne.
Dobry plan, bukszpan od strony schodów zamień na mniejszy, a większy bliżej pnia drzewka. Za róg domu pociągnij inne hosty, albo takie same.
Co jest pod drzewkiem pierzaste?
Bardzo dobrze pociągnęłąś tę rabatę za róg domu, o tym pomyślałam od razu patrząc na zdjęcie.
Można zamiast wierzby dać też coś piennego, ale zimozielonego.
Ja bym posadziła cis - kule na pniu, ale tańsza np. będzie tuja
Przez kilka dni byłam chora, a teraz czekam aby było ciepło na tyle aby wyjść do ogrodu. Muszę wyjść bo mąż zaczyna sie szarogęsić i robi to co nie powinien. Ja mam inną wizję.
Na moim planie- rabatę z lewej nr 2 można zrobić cieńszą, ale trzeba wykroić tam trawę. Podosadzać rośłin więcej. Ten niebieski świerk na kiju z frontu dobrze będzie wyglądał przy altanie po prawej na wrzosowisku nowym.
To bardzo ładne jest, na rabacie iglakowej są piękne rosliny, tylko za dużo okazów, one ze sobą konkurują, walczą o prym.
Może zostaw Conikę, zwisające drzewko (karagana?) i coś do tego posadź kulistego przysadzistego, a resztę przesadź na rabatę bliżej ulicy, co tam masz w trawniku 3 drzewa.
A do tych 3 sztuk dosadź wiecej plam 3-4 gatunki, ale po kilkanaście sztuk. Trzmielinę, wrzośce jakieś np.
Trzeba zrobić operację moim zdanem, usunąć wszystko, żeby nie miała rui.
Zrobic sterylizację - to dla zdrowia tylko Będzie dłużej żyła. Moja kotka co prawda, ale jest po sterylizacji.
Jaki jest skład tej mieszanki? Wszelkie nowości trzeba wypróbować lub przynajmniej zobaczyć.
Ja najbardziej wierzę w kompost własnej produkcji. Raczej każdy kupuje najbliżej swego miejsca zamieszkania, Będziemy ewentualnie obserwować wszelkie nowości na rynku podłoży do uprawy roślin.