Wczoraj dostałam od Hani ciemiernika w prezencie. Ma już pąk - a nazywa się Helleborus orientalis "Wiener Walzer" - jest pełny, biały. Hania była w szkółce ciemierników w Niemczech.
Zapadła decyzja o likwidacji części ogrodu warzywnego. Zmniejszymy go o 1/3, może trochę więcej.
Ale moja wyobraźnia nie sięga daleko. Nie mam pomysłu jak wydzielić część warzywną, żeby nie była centrum ogrodu, a była schowana. Może ktoś ma pomysł . Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi. Przewiduję wyburzenie ścieżek, przerobienie jednocześnie rabaty kwiatowej.
Warzywniak latem
i teraz
Dzisiaj wybrałam się wreszcie nareszcie po lampę do pokoju syna ..... Lampa , lampą ale co jeszcze przywlokłam ze sobą ..... Młodszy pomógł na szczęście z drugim koszykiem
Witajcie !
Dzisiaj pracowity dzień.
Posiałam pomidorki, papryczki, kabaczki, melisę, miętę, tytoń, brukselkę oraz jeszcze jakieś dziwne kwiatuszki - nie pamiętam nazwy. Posadziłam w dwóch donicach kolejne mieczyki.
Teraz zostaje czekanie i podlewanie.