Trzymaj, trzymaj! To się zawsze przydaje...zapomniałam dodać, że dosadzilismy tuje w miejsce tych, które "wypadły" oraz naprawiliśmy linię kroplujacą pod tujami. Ino patrzeć, jak będą rosły w górę, prawda
Irenko, Ciebie też nieustannie podglądam.Niewiele piszę, ale kibicuję wiernie U mnie dzisiaj słońce świeci i dość ciepło. A jak u Ciebie?
Agnieszka ale masz ogrod w lesie do zgryzienia! Jak go zrobicie bedzie pieknie! Ja to wiem!!
Juz sie zapowiada bardzo ciekawie!!! Zrobo koniecznie fotki jak to teraz wyglada, bo na wiekszosci piszesz ze nie ma tego krzaka, tamtych drzew itp
Bedziemy radzic, pomozemy! Bukszpany zamowilas??
pozdrowka
k.
Agnieszka ale masz ogrod w lesie do zgryzienia! Jak go zrobicie bedzie pieknie! Ja to wiem!!
Juz sie zapowiada bardzo ciekawie!!! Zrobo koniecznie fotki jak to teraz wyglada, bo na wiekszosci piszesz ze nie ma tego krzaka, tamtych drzew itp
Bedziemy radzic, pomozemy! Bukszpany zamowilas??
pozdrowka
k.
Zrobię zdjęcia, trochę jest bałagan, bo nie wszystko możemy zrobić, ale co tam. Pobiegam z aparatem i coś nowego dodam. Oj, tak. orzech do zgryzienia jest twardy. Mam nadzieję, że nie połamiemy sobie zębów Bukszpanów jeszcze nie zamówiłam. Nie chcemy popełniać kolejnych błędów z przeszłości, kiedy to kupowaliśmy wszystko a potem zastanawialiśmy się co z tym zrobić...dużo roślin nam przez to przepadło. Jednego już się nauczyłam na ogrodowisku; mniej znaczy lepiej oraz żeby najpierw przygotować odpowiedznio grunt. Więc postanowiłam sobie nigdy już nie działać na hurrra.
Dlatego najpierw zbieram informacje, oglądam wasze ogrody, podpatruję i wtedy może coś się wykrystalizuje z tego podglądactwa. Dziwne jest tylko to, że kiedy zamykam oczy wieczorem to widzę ...bukszpanowe kulki, stożki i zawijaski. To jakaś choroba chyba, nie? Jakiś ogrodowizm postępujący...