Moje magnolie są jeszcze młode, ale dwie kupiłam większe czyli magnolia yelow river i Nigra, z małych (ale urosną duże) mam Susan, George Henry Kern i jakąś gwiaździstą, ale odmiany nie pamiętam. Jak na razie żadna mi nie umarzła... (3 zimy).
Posiłkując się katalogiem roślin polecanych przez Związek Szkółkarzy Polskich najbardziej odporne odmiany to: dla strefy 6A , bardziej odpornych nie widziałam. Twój rejon
to jest 6a/5b..tak na pograniczu.... zawsze możesz psadzić w bardziej zacisznym miejscu.... Magnolie do strefy 6A: George Henry Kern, Ricki, magnolia gwiaździsta , Rosea, Susan też mi wygląda na odporną i długo kwitnie i powtarza cczasami kwitnienie, mogą być jakieś nowe odmiany odporne...... ale ja wiem tyle co ze swoich obserwacji i z literatury
Yelow jest piękna ale krótko kwitnie... i jest 6b, Nigra też jest 6b..bardzo .długo kwitnie i powtarza kwitnienie....
A to moja Yelow River
Nigra..bardzo ciemne kwiaty, w środku jak rozchylą się płątki jasne
Aniu, to prawda - wydaje nam się, że wrzuciliśmy sobie za dużo na własne barki, ale potem zawsze idziemy jak burza z realizacją planów...
Czytałam, że do znajomej zawitał właśnie bociek do gniazda... Oby nie zmarzł, spieszy mu się do tej wiosny jak i nam
Irciu zachęcam do wysiewu lobelii bo zawsze się udaje, tylko należy pamiętać żeby drobnych nasion nie przysypywać ziemią, są bardzo drobniutkie jak pyłek. Zrosić i nakryć folią.
Bożenko, to ja skorzystam z tej zachęty i rozepcham Ci troszkę Twój gościnny wątek. Zwracam się do Ciebie jako znawcy ptaszków, bo mnie zżera ciekawość, co też mi się udało sfocić pod koniec maja ub. roku... ? Mam Atlas ptaków polskich, ale tam takiego nie ma... Po oczkach siatki widać, jaki jest maleńki...
Hej,Celinko! !
Machnęłaś mi swoim ogródkiem po sercu, w prostej linii na północ!Pozdrawiam! Mam taki sam ogródek działkowy,jeszcze nie po tacie i mamie,ale po mężu.Bo przedtem ,to było jego poletko.
Teraz również zmieniam i zieleniny uprawiam jak najmniej.A co i kto po mnie?Ja już tego nie zobaczę.
Pokazuj swoje dzieło,bo walka z odłogiem po dwóch latach już wygrana!
Serdeczności przesyłam wraz z moim kwiatkiem!
Kompozycje takie kolorowe .... uwielbiam.... i przyznam się , że coraz bardziej skłaniam się w ogrodzie do koloru różowego niż czerwonego.....Ale mi się zmienia .....
jak przy moich co mam pracuję ,toteż zawsze mówię tak samo..wyglądam jakbym sie ze stadem dzikich kotów biła....
Wszystkim chętnym do pomocy wstawię na razie zdjecie gdzie chcę zrobić miejsce dla róż... pomierzę jak pogoda się zrobi przyjemniejsza..dziś co chwila kropi deszcz.
To jest tak nieciekawe miejsce, że w ciągu całego roku nie zrobiłam ani jednego zdjecia na ten fragment ogrodu..... na szczęście sfotografowałam "firmę ogrodniczą M". Dzięki postaci widać ile tam jest miejsca.
I znalazłam zdjęcie robione z dachu w 2009 roku..czyli wszystkie nasadzenia są teraz większe ...
Pomarańczowo oznaczyłam kształt obecny rabatki wsiowej. i sad...narysowałam gdzie zaczeliśmy już układać placyk pod ognisko....coś będzie wokół ogniska... ale jeszcze nie wiemy co...... najprawdopodobniej kostka... bo trawy kosić tam nie mam ochoty..już i tak dość mam
slalomów z kosiarką. na niebiesko ewentualne miesce na róże. Od strony sadu posadziłabym róże jadalne, a od frontu zrobiłą rabatę z różami i czymś jeszcze napewno ostrózki, bodziszki, lawenda..... i coś chyba zielonego iglastego, aby zimą nie było łyso i coś co by pasowało........ Ognisko zaczęłam robić w kwadrat...bo rabatka wiejska jest do prostej linii (z powodu psa). Mogłabym dać za tło jakąś kratke drewnianą, albo jakieś iglaste, ale nie za wysokie, aby widoków na okolicę sobie nie zasłonić....
Moje zakupy, oczywiscie nie wszystko musi tu isć..... mam jeden słupek (np Gefylt) przy pergoli i pergolę (
R. rugosa 'Hansa' -2 szt
R. rugosa 'Moje Hammarberg' - 2 szt.
Bonica - 4 szt
Comte de Chambord - 2 szt
Mrs. John Laing -1 szt
Tuscany, R. gallica - 3 szt.
Elmshorn - 1 szt. (to do wsiowego ogródka)
Gefylt -1 szt.
Graham Thomas® 1 szt
Reine des Violettes 1 szt
Pomponella® - 1 szt.
Nostalgie® - 1 szt.
Pastella® - 1 szt.
Queen of Sweden® - 1 szt.
Wiem, że sainne odmiany lepsze, ale jest jedne problem...chcę zakupy zrobić w jednej szkółce..ograniczy to moja listę chciejstw..bo jak zaczne patrzeć co w innej ...to zasadzę las różany u sąsiadów ,bo u mnie braknie miejsca. Aczkolwiek listy jeszcze nie puściłąm, bo zastanawiam się nad Pilgrimem i Laguną......