Byle do wiosny

viva napisał(a)

(wnuczek przestrzegał mnie, żeby nie pisać długich postów, bo na forum nikomu nie chce się takich czytać).

Witaj

Obiecuję, że z dużym zainteresowaniem będę czytała, nawet te najdłuższe posty.
I także z przyjemnością odpocznę w tym kolorowym ogrodzie.

Mam zdjęcie.

Po miejscach gdzie wychodzą pasują mi zimowity, ale tak naprawdę to mogą być inne cebulowe........

Wow, niezły wynik. Też ci Sebku gratuluję

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Próba wklejania zdjęć wyszła pomyślnie, więc teraz mogę dołączyć do Ogrodowiska. Czaiłam się już od dawna, aż wreszcie nabrałam odwagi, aby znaleźć się w tym wspaniałym gronie.

Osobiście chcę przywitać Szefową Ogrodowiska; Danusiu wydaje mi się, że znam Cię od bardzo dawna. Całe lata prenumerowałam Kwietnik, Ogrody i tam czytałam Twoje artykuły i porady, były zawsze dla mnie inspiracją i nauką. Cieszę się, że mogę Ci teraz osobiście podziękować za to, co robisz w Ogrodowisku, podziwiam Twoją chęć dzielenia się z innym swoją wiedzą, umiejętnościami, czasem a nade wszystko swoją wielką pasją.

Teraz może troszkę o naszym ogrodzie. Myślę, że tytuł jaki dla niego wybrałam mówi o jego dwóch ważnych aspektach. Najpierw może o tym piasku. Gleba na naszym terenie to klasa VI o wysokim poziomie wód gruntowych. Śmiejemy się, że mamy dwa rodzaje piasku, suchy i podmokły - działka ma dwa poziomy wysokości.
To, że w takim miejscu udało nam się stworzyć kolorowy ogród napawa nas prawdziwą dumą. Kto ma taką właśnie glebę, ten na pewno wie o czym mówię.
Może tyle tytułem wstępu i żeby nie było bardzo nudno trochę zdjęć na potwierdzenie tego co piszę.
(wnuczek przestrzegał mnie, żeby nie pisać długich postów, bo na forum nikomu nie chce się takich czytać).

Wieloszka napisał(a)

Witaj Maju, kolorowo i kwitnąco u Ciebie. Mi też spodobał się zielony i fioletowy mieczyk. Ale najbardziej zafascynowała mnie ta szałwia (chyba, że to coś innego - świeża ze mnie ogrodniczka) U mnie nie kwitła tak ładnie. A cóż Ty jej robisz, że u Ciebie jest taka bujna?

Przepiękna.

W moim ogrodzie pojawił się pierwszy tej zimy puchaty śnieżek. A wraz z nim okazja do zrobienia kilku nowych zdjęć Aż się wierzyć nie chce,że to wszystko w sezonie tętni życiem i kolorami,a teraz taka cisza i tylko biel

1000- krotne gratulacje Danusiu i coś pysznego przesyłam

Jedna doba - a tak znaczy wiele
Spóźniłem się niestety na wesele.
Były szampany , nalewki i winka
Ale była również flegaminka.

Również z zadyszką jestem z gratulacjami
Bo 1000 stron Danusi jest już za nami.
Ogród bukszpanowy został zadeptany
Zwiedzający szukają tutaj porady.

Wielu tu wchodzi otwartą furtką
Inni jak myszki - filują cichutko.
Każdy z podziwem inspiracji szuka
Skanuje, powiększa i znowu kuka.

Gdyby wątek wydrukować na kredzie
Kniga gruba na pół metra bedzie.
Kto to udźwignie - też w to nie wierzę
A niech już lepiej zostanie w komputerze.

u mnie nadal zima...teraz karmnik w innym miejscu...

malgocha1960 napisał(a)

Małgosiu, co to za roślina na ostatnim zdjęciu?

Ale przejdzie pomysł, żeby umieścić je na rabacie tej przerwanej na pół z nr 2?

No i jeszcze moje bazgrołki - moze naswietla troszke położenie tarasu...literki S to sosny pospolite - im wieksza literka tym wyższa sosna - godne politowania to moje projektowanie.

Wiązówka "Venusta Rubra"


Najefektowniejszym olbrzymem jest sadziec


Rożnik przerośnięty

o fajnie Iwonko, ten pierwszy rysunek
mam w laptopie taki folder, który się nazywa "ogród Iwcia", a tam ze trzydzieści różnych plików z ostatniego miesiąca, i popatrz, jak podobnie myślałam :

chociaz tu akurat to jeszcze rozważałam te Twoje wierzby
Przy tarasie natomiast cztery wiśnie to za dużo, one mają potem do 3 m średnicy korony
Może jedna w pobliżu kwietnika, ale trzebaby ją dobrze z tym kwietnikiem zgrać
zdecydowaliście już jak będzie wyglądac zejście?

teraz lecę odrabiać moje "hausaufgaben", ale zajrzę wieczorem

No i raz kozie śmierć.
Witam wszystkich serdecznie Podczytuje forum od długiego czasu. Od dwóch lat mam domek z ogródkiem w podwarszawskiej miejscowości. Dom kupiony został na działce na której rośnie w sumie 15 sosen, które kocha mój M. Mam małe dzieci i tym samym mało czasu na ogród ale małymi kroczkami coś tam sobie planuje i obmyślam. W nadchodzącym sezonie bardzo chciałabym odsadzić otoczenie tarasu by przyjemniej spedzało się tu czas. No i powstaje problem. Zastanawiałam się długo nad koncepcją tarasu- czy odgradzać się czy stworzyć niskie rabaty.Obecnie jestem na etapie by od strony drogi posadzić ze dwa trzy wieksze iglaki a cześć ogrodową obsadzić czymś niskim i dekoracyjnym jak najdłużej. Taras mniej więcej do połowy ma światło potem kolejne sosny skutecznie go zacieniają. Kilka roślinek posadziłam ale nie ma to ani ładu ani składu. Powczytaniu sie w Ogrodowisko chciałabym to uporządkować...wystarczy że moje dzieciaki bałaganią na potęge
Poniżej zdjecie - wybaczcie dopiero sie ucze jak wstawiać.


Będę wdzięczna za linki tarasowe - do typowo tarasowych się nie dokopałam i rady.
Za zarośnięte kamienie przepraszam - zakupiłam już u Danusi szpadelek do wiosennego porządkowania. Trzeba od czegoś zacząć.

o ! widze tysiączek przeszedł!! ode mnie mój Chopin dla Ciebie Danusiu GRATULACJE








a tu rekordowy wzrost 160cm!

Agnieszko,dziękuję,że zajrzałas w moje skromne,ale gościnne progi.

Danusiu, gratulacje !!!