A teraz specjalnie dla Gosi z Kubusiowa moje sosny. Porobiłam dziś zdjęcia. Będą różne sosny. Najpierw widok ogólny, a później zbliżenia w poszukiwaniu brązowych igieł.
Wokół boiska rosną sosny pospolite sadzone jako 30 cm patyczki ze szkółki leśnej, z gołym korzeniem. Mają może 5 - 6 lat. Rosną cały dzień w słońcu.
Nie należy się łudzić, że hosta ta będzie wyglądać tak jak na zdjęciu "zapodanym" przez Sebka zbyt długo. Taki kolor ma jedynie przez 2 maksymalnie 3 tygodnie, a później niestety wygląda tak: Opis tej odmiany jest TU
Dawno nic nie było o aukubie więc wkleję kilka fotek z uprawy na tarasie. Aukuba jest wystawiana w kwietniu po większych mrozach, a chowana do garażu pod koniec października, a nawet czasami w listopadzie w zależności od pogody.
W tym roku inne rośliny tarasowe np. laury stały u mnie do 15 stycznia, 16.01. dopiero spadł śnieg i rozpoczęły się mrozy.
Mój mąż nie mógł się doczekać wyjazdu do Niagary, ale po zaliczeniu Ogrodów Miniatur, Delfinarium i kolacji w obrotowej restauracji w najwyższym budynku świata powiedział, że już mu wystarczy wrażeń. Ale nie miał racji.
W muzeum figur woskowych byłam wcześniej by się uwiecznić z M.Monroe i Elvisem Presleyem.
I już nie zanudzam o Kanadzie.
Skoro już pokazuję stan obecny to pokażę wszystko, właśnie byłam w ogrodzie i zrobiłam kilka fotek.
I co dużo pracy, ale ja nie mogę się doczekać wiosny. A to wszystko przez ogrody które obejrzałam. teraz pokazuję werandę i taras na górze to dzieło mojego męża.
No właśnie, ta studnia niestety musi być to moja zmora. Jeśli chodzi o żywopłot to zastanawiam się czy na całej lini rabaty, bo nie wiem czy potrzeba nie jest to miejsce gdzie siedzimy, to ma być taka wizytówka nasze życie ogrodowe toczyć się będzie z tyłu domu. Pokaże też zdjęcia tyłu.