A jaki ma kolor liści? Bo te moje dą zielono-bordowe.

[b]

Wpisując się w dyskusję tulipanową - na początek kilka z moich:

Turkuć podjadek jeśli dobrze zidentyfikowałam. Ładnie ustawil się do fotki. Zabiłam z 50. Siedziały głównie w górnej wartstwie kompostu, tak z 15-20cm pod powierzchnią. Fuj!

Dla Irenki moja donica, M przyczepił do ściany. Posadziłam rozchodnika, ale go jeszcze nie widać

Asiu ja też wyczekiwałam deszczu bo sucho jest strasznie i w dodatku zimne noce nie sprzyjają. Tawuły japońskie za mocno przycięłam. O tej porze miały już piękne żółciutkie liście. Siedem lat mają, więc trzeba je trochę wyprowadzić wyżej. A ja nie pomyślałam tylko cięłam
Zeszłoroczna gęstwina z tawuł.

Nie umiem fajnie sfotografować różanki a tak tam teraz energetycznie





]

I niby szersze kadry

Zegarowa - strona prawa i lewa - widziana z perspektywy rogalowej:


I ciut bliżej:


I od drugiej strony - dla odmiany rogalowa w tle (po lewej):


I kolejny fragment z bliska:

Tatarski Ginnala - uratowany za grosze ze szpon marketu Z trudem upchnięty do samochodu, rośnie, nawet dzielnie zniósł zeszłoroczne przesadzanie Przebarwia się na żółto - tym mnie zadziwił.



Odessanum - w maju najładniejszy (podobno ma być wielki... póki co nie wygląda, ale pocieszam się, że jak zacznie rosnąć to sosny pewnie i tak zgubią większość gałęzi, które by były na kolizyjnym kursie)


Shirasawy na takim etapie, trochę mnie to martwi, w zeszłym roku miał już liście o tej porze...


OrangeDream - niezawodny