Nasze tulupanki z B okazały się kolorowe. Nie mam pojęcia co to za odmiana. Nawet takich nie widziałam na półce. Teraz mam zagwozdke co z Nimi robić. Bo raczej takich samych nie uda się kupić. Sami zobaczcie jakie piękności....
Aga fajnie będziesz z nich zadowolona ja klony kocham ,chociaż w tym sezonie musiałam walczyć ze mszycą na nich ....na szczęście w miarę sytuacja opanowana ....
a Twoje urosną-zobaczysz -nawet nie wiadomo kiedy
Ula uwielbiam taką świeżą korę powiem Ci ,że oczywiście ,że mi zabrakło tej kory na wszystkie rabaty ....ale najważniejsze nowe mam obsypane .
kanty robię raz w roku -nie daję rady częściej -poprawiam czasem przy plewieniu ,ale tylko wąsy
nie mam ich idealnych pomimo szczerych chęci je mieć
Mam kłopot ze złym stanem różaneczników. Pryskałem na szkodniki, na grzyby, miksturą Bogdzi. Kilkakrotnie. Efekty niewielkie. Tak jakby chloroza, brak wody? Zaznaczam, że zarówno przez całą zimę jak i wiosną często podlewam. Przy sadzeniu dałem torf który jednak nie trzyma wody a ziemia jest piaszczysta.
temu zamierają pąki
Ten z kolei tak jakby zjadały opuchlaki?
Jak zaradzić?
Wiola fajnie masz i z teściową i z malinkami
Pomęczę trochę fotkami znowu ,bo maj mnie zachwyca
wycięłam runiankę w przedogródku w celu odmłodzenia zaczyła być żółta i byle jaka ...ciekawe ,czy wezmie się w garść
Buziaki
Dziękuję Dziewczyny. Tak Mąż nieustannie coś działa. Ja w tym roku słabo. Ale nabieram wiatru w żagle- zdrowie już ok - jak jutro będzie pogoda to działam. Planuje uzupełniać korę na rabatach i plewić. Ostanio była promocja kory w casto i udało Nam się paletę kupić....
Mnie udało się spryskać perz, mlecze, trawę pod nową rabatke przy schodach...