Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bawarka

Pokaż wątki Pokaż posty

Bawarka

Kawa 08:23, 01 cze 2022


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
nieeeee nooooo Kasiaaaaaa no
nie masz litości!!!!!!
uradowana Twoim słowem wpadłam ukłony Ci bić i podziękować a tu takie widoki!!!!
no można palpitacji serca dostać kobieto!!!!!!!!!!!!!!!

cudne te piwonie a jarzmiankowe liście to chyba lekka przesada jakie wielkie!!!!!!!!!!!

pięknie Kasia no rękę masz do roślin cudną nie da się ukryć!

w sumie to nawet nie bardzo mam słowa żeby powiedzieć jak mnie się o wszystko podoba

ściskam
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Roocika 10:35, 01 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Kasiek napisał(a)


Calkiem niedawno pisalam tu u siebie, o sposobie sadzenia, wiec teraz moze tak krotko i kilku slowach- plytko, na trzy centymetry, biorac pod uwage pozniejsze, po podlaniu, ulozeniu sie ziemi. Troche na podwyzszeniu. Korzen skosnie.
Na jaka glebokosc sa posadzone Twoje piwonie? W jakiej ziemi?


Kasiu, dziękuję że chciało Ci się szukać nazwy jarzmianki, będę kiedyś chciała sadzić białą i będę musiała się przyłożyć do odpowiedniej odmiany, bo nie chciałabym białego-szarego. Przyznaję, że na żywo jarzmianek jeszcze nie widziałam, muszę się wybrać do szkółki w porze ich kwitnienia.

U mnie piwonie są przysypane na około 5 cm plus kora (może to za dużo?) ale te dwie nowe to straszne bidaki były, moja ładnie będzie kwitła, przesadzałam ją jesienią, żałuję, że jej nie podzieliłam, szkoda mi było.
Mam jeszcze takie duże kępy, które dostałam od znajomych, dopiero się dowiem w tym roku jakie będą miały kolory kwiatów i kiedy będą kwitły, też chcę je podzielić jesienią i porozsadzać.

U mnie jest glina, wzbogacona piachem i obornikiem
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Monika83 11:07, 01 cze 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3048
Kasiek napisał(a)
Zamecze Was



Piwonie masz piękne! jaka to jest odmiana na zdj?
____________________
Mazowsze - Ogród hortensjowo różanecznikowy **Wizytówka
April 14:04, 01 cze 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10281
Kasiek napisał(a)




Kasiek, pamiętasz może jaką paproć tam masz? Ma bardzo ładny pokrój. Ja sobie wczoraj kupiłam Dryopteris wallichiana, chyba jest podobna.

Takimi zdjęciami to możesz nas męczyć i męczyć
____________________
April April podbija las Mazowsze
antracyt 18:28, 01 cze 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11746
Kasiek napisał(a)
Zamecze Was






Męcz ile tylko chcesz
Ostatnio, bez zastanowienia przytknęłam nos do rugosy i poczułam, że mi po nim coś chodzi... okazało się, że to jakaś mała pszczoła (?) Pełno ich w różach i piwoniach też. Teraz już jestem ostrożniejsza.
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
antracyt 18:33, 01 cze 2022


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11746
Kasiek napisał(a)


Tak mysle, taka mam nadzieje. Tez widzialam kilka zdjec i kazde inne, ale mam jedno prawdziwe, od wlasciciela tej odmiany, i jestem zachwycona. Biore oczywisci pod uwage i inny klimat i inne podloze, slonce, ale ta piwonia jest jakby nie patrzec, moim zdaniem, niesamowita.
Znalazlam jeszcze jedna odmiane...Ta bedzie dostepna w Polsce dopiero w 2024. Sprowadzic ja z Ameryki? Czekac? Ma byc calkiem, ale to calkiem czekoladowa.

Pokaz prosze swoja pomylona piwonie. Rany...Jakkolwiek to brzmi

Jedno zdjęcie już wcześniej wstawiłam, ale kolor przekłamany, bo za czerwony. Dzisiaj zrobiłam jej nowe zdjęcia, jest na nich trochę bardziej do siebie podobna. Zaraz wstawię.

No to masz dylematy Czekoladowa piwonia musi wyglądać... no właśnie, chyba intrygująco Ciekawe co z zapachem?
____________________
Zuzanna Zieleń, drewno i antracyt , Ogród wakacyjny
Mgduska 08:13, 02 cze 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Mnie się nie da zmęczyć piwoniami A jeszcze tak pięknie je pokazujesz, wstawiaj bez oporów
____________________
Sałatka pokrzywowa
Alija 15:00, 05 cze 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8864
Kasiek napisał(a)
Zamecze Was





Zamęczaj do woli. Twoje piwonie można oglądać bez końca, nie znudzą się.
Wiele z nich widzę pierwszy raz w życiu, piękności.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Bambolina 10:52, 07 cze 2022

Dołączył: 07 cze 2022
Posty: 10
Dzień dobry Kasiu i dzień dobry wszystkim ogrodniczkom i ogrodnikom

Postanowiłam się zalogować aby skreślić kilka zdań. Czytam Bawarko Twój wątek od początku, jestem na stronie 827 i doczytam oczywiście do końca.Jestem zauroczona Twoim ogrodem,Twoją osobowością,empatią do całego świata nas otaczającego. Doszłam do wniosku,że to nieładnie bez przerwy stać za plecami i podczytywać,nie ujawniając się samemu.
Może troszkę o sobie, jestem już babcią emerytką,ogród mam tylko 64 metry,tzn 8x8,bo mieszkamy od dwudziestu lat z mężem w szeregowcu,córka już na tzw swoim z rodzinką.Dawniej nie było aż takich możliwości więc raczej u mnie skromnie ogrodowo.Wychodzę z małego tarasu przylegającego do salonu na trawnik,który króluje w środku ogrodu.Na wprost pod płotem mam posadzony rododendron od samego początku.Wysokość to przeszło półtora metra ale szerokości ma 4 metry. Nazywam jego "królową śniegu" bo kwitnie na biało,zawsze bardzo obficie,od samej ziemi aż do jej czubeczków.Po lewej stronie mam białą hortensję Annabelle w rogu a po prawej,też w rogu, drzewko aroniowe szczepione na pniu,która odwdzięcza się mi pysznym sokiem na zimę a pod nią malwy.Po prawej stronie od aronii w stronę domu pną się róże na ażurowym drewnianym płocie,3 kolory-kolejno biała,żółta i czerwona ( nazw nie znam, sorki)- przenikają się kolorami już teraz.Potem hortensja pnąca biało- zielona a pod samym oknem kuchennym miniaturowy bez,który mocno przycinam ale odwdzięcza się na wiosnę obfitym kwitnieniem i zapachem a który przenika przez uchylone okno na cały parter domu.
Po lewej stronie od Anabelki mam krzewuszkę rokrocznie przycinaną,pod nią moje ulubione floksy i piwonie 2 drzewiaste ( które zakwitają u mnie jako pierwsze ) obie różowe w mocno pogłębionym różu,podobne w kolorze do floksów.Na dole tego pięterka są azalie białe japońskie- niskie,też obficie kwitnące.Przy samym domu są lilie a pomiędzy kwiatami,w całym ogrodzie powsadzałam po 3 cebulki różnokolorowych tulipanów,które cieszą swoim kolorytem.Postawiłam na różnokolorowość,bo to cieszy moje oczy,nie lubię samej,smutnej zieleni,tak jak nie lubię żadnych tui i innych iglaków.Floksy i malwy kocham,bo przypominają mi dzieciństwo i babciny ogródek w Gd.Oliwie,gdzie rokrocznie spędzałam 1 miesiąc wakacji letnich,bo drugi zawsze na wczasach z rodzinką.Na podporach górnego, malutkiego balkoniku pnie się winogrono.Nie ma zbyt wiele owoców ale liście piękne cieszą,oplatają drewniane kolumny.Bo cały domek mój jest drewniany,to system kanadyjski.
Zjeździliśmy kawałek świata,wyspę kwiatów i motyli Mainau też zaliczyłam,przepiękna. A że mieszkam od 35 lat w 3M to co roku (od czasu kiedy je założono) podjeżdżamy zawsze na cały słoneczny dzień aby posiedzieć i pochodzić po naszych ogrodach HORTULUS,uważam je również za śliczne,wyjątkowo śliczne-serdecznie polecam Tobie Kasiu oraz wszystkim tutaj zaglądającym, naprawdę warto
W ogrodzie pomiędzy roślinkami mam wysypaną korę więc pielenia mało-nastawiamy się głownie na wypoczynek,na kawę z dobrą książką,częściej jednak z zaległą prasówką- na wygodny,mięciutki leżaczek z podnóżkiem- jak na babcię i dziadka przystało ))) wśród ciszy,tylko szczebiotu ćwirków i zapachów,bo oboje,mimo emerytury jeszcze jesteśmy czynni zawodowo.

Serdecznie Ciebie pozdrawiam,jak również pozostałych uczestników tego wątku i bardzo proszę o podrapanie za uszkiem tego małego sierściucha i przytulenie jej wysokości seniora )))
A "piątkę" przybija obu czworonogom nasz czarny labrador - Tara



Kasiek 12:39, 07 cze 2022


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
ElzbietaFranka napisał(a)
Dzięki Kasiu za odpowiedzi. Ja też w tym roku posiałam nasiona licencjonowanych Jeżowek już posadziłam sadzonki dosyć spore do gruntu. Wiem, że nie mają tych samych cech. Ale widziałam takie jeżówki u Anabell z żywopłotki cisowe i wiesz jakie nie powtarzalne kolory kwiatów wyrosły.
Tak mi się spodobały, że sama zasiałam.
Trzeba siać robić doświadczenia ku naszej radości co wyjdzie z tego.

Piwonie piszesz po okwitnieciu to spróbuję, tylko u mnie wszystko późniejsze.

Jedna z moich jarzmiaek to taka biel biała opalizująca.

Ty masz taką zimę, że wszystko przeżyje nawet woda nie zamarza

Dobrego dnia


Ela, tak, sianie i pozniejsze oczekiwianie, to sama radosc i podekscytowanie, to tuptanie do- bo moze, a noz juz cos wyszlo, to myslenie przed zasnieciem, bo byc moze juz jutro...To radosc w tworzeniu wlasnego swiata. To nowe zycie ktoremu dalismy tchnienie.
Jarzmianek odmian jest sporo, co jedna to piekniejsza. Osobiscie najbardziej lubie biale, tak jak juz pisalam, aczkolwiek, ostatnio, kupilam...Star of Beauty Nie moglam sie jej oprzec a innych nie bylo, musialam cos kupic
Elus, temat bawarskiej zimy wielokrotnie pokazywalam. Mieszkam pod Alpami wiec i klimat gorski, ale w tym roku dopiero wiosna mielismy trzy dni, a raczej noce -10. Reszta zimy byla nad wyraz lagodna( porownujac do poprzednich)
Lotos przezyl pod lodem
Z opowiesci zaprzyjaznionego botanika, dowiedzialam sie, ze lotosy rosly u nas bez problemow. 10.000 lat temu.
Wiec moze przetre sciezki z zaproszeniem ich ponownie?
____________________
Bawarka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies