Dawno mnie u Ciebie nie było
Teraz kiedy pokazujesz zdjęcia z prac wiosennych to dopiero widać, że jest dużo roboty, a to wszystko trzeba zrobić i to jak najszybciej, bo we Wrocławiu cieplej i wszystko szybciej rusza stety niestety
U mnie temat, że się boję sadzić drzew, właśnie dlatego jak pokazałaś, że potem zajmują za dużo przestrzeni, słońca itp.
A krokusy niebieściaste przepiękne masz, wrócę tu jak rozkwitną
W swojej wsi mam swoje dwie ściżki zdrowia do porannej przebiżki--jedną nad jeziorem a drugą w lesie.W minionym tygodniu nad jeziorem znalazłam takie coś metalowego widocznie duża fala wyrzuciła to z jeziora,a dzisiaj z lasu przytargałam taki korzeń z leśnego wyrębu,no i narazie robią za nową dekoracje w moim lesie -tą niby donicę jeszcze wyczyszczę i pomaluję-zostawić czy wywalic?
Bardzo ładnie jest rozkrzewiona od ziemi, moje nigdy tak nie rosną,
Masz tam posadzony jeden czy kilka krzaczków? Czy posadziłaś je trochę głębiej niż rosły w donicy?
Namazane palcem na tablecie, więc lekko nie trzymam wymiarów, ale rabatki 1 i 2 byłyby takich samych wymiarów, jak lustrzane odbicie.
Przy tarasie też linie proste.
Placyk pod basen do uzgodnienia
Darcia są pewne rośliny które człowiekowi nie wychodzą i trzeba się z tym pogodzić.
Mam ładne tuje, trawy, róże, juki jak chwast same rosną.
Kocimiętki, hortensje, jeżówki, rośliny skalne staram się i rosną.
Przy innych nadskakuje i guzik mają mnie gdzieś.
Mam takiego klina kupiłam w zeszłym roku podobno bez problemowy (2 szt jeden większy drugi mniejszy)
Orlik go zasłania wiosna ma piękne pomarańczowe liście później jasna zieleń i jesienią znowu ciemny pomarańcz.