Asia fajny ten kadr z tarasu dlaczego tylko jeden ....tu smutna minka ,oczy kota ze Shreka przecież pięknie masz w ogrodzie -zlituj się i pocykaj coś więcej ,.....bo jak nie...... .....to przyjadę do Ciebie na kawę ( wproszę się,a co mi tam ) i nacykam z 300 zdjęć z każdej strony i z dołu i z góry i z parteru

Buziaki

Magduś to ja Ci się "odgrożę". Jak będziesz narzekać, że Ci ogród zarasta to zrobię Ci nalot i własnymi rękami te niezauważalne chwasty co to niby panoszą się u Ciebie powyrywam ukopujac przy okazji, niby przypadkiem, co nieco szlachetniejszych roślinnych rarytasów.
Dziś espeszily for ju widoki zza brudnych szyb:

Więcej rabat nie pamiętam. Za te zapomniane, nieobfotografowane żałuję i postanawiam poprawę.

Zostałaś rozgrzeszona a już miałam nadzieję na tą kawę

brudnych szyb nie widzę u mnie też deszcz pada ....
dla mnie dobrze ,bo kusiło mnie spróbować lewą ręką coś poplewić

dobrze wiesz ,że jak tylko znajdziesz chęć i czas możesz do mnie przyjechać na kawę -roslinkami też się dzielę bez problemu

Buziaki

Kurczę .....kiedy Ci ogród tak dojrzał ....przepięknie skomponowany busz na rabatach

Uprasza się o większą częstotliwość fotorelacji

Kurczę i gęś!
Tak cudownie i obficie leje, a ja nie mam nawozu do trawnika. Samo by się zrobiło - czyli tak jak lubię - a właściwie rozpuściło.
Gapa ze mnie.

Asiu - ja, to tak jak ćma bukszpanowa - ujawniam się i aktywizuję z wiosną. A'propos zauważyłyście, że w tym roku tego cholerstwa jakby mniej?

Magdo - trzeba będzie przekuć słowa w czyn. W sierpniu dzieciaki wybywają ze swoim tatą na wakacyjne wojaże. Chata będzie wolna . Zapraszam.

Nowy obiekt wzdychań się mi objawił - czosnek Schuberta -czy to oznacza, że staję się powoli wysublimowaną ogrodniczką ?

No to dziś znów obfotografowałam te moje trzy rabatki na krzyż.