Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród z lustrem 21:52, 06 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry


To tylko przymiarka dla Was, Mam wprawe w tym, więc sadzę od razu.








Ogród nie tylko bukszpanowy - część I 21:40, 06 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dzisiaj mieliśmy uroczystość.
Witkowi wskoczyła okrągła cyfra, zgadnijcie jaka



Był torcik z grającą świeczką a jakże



Solenizant



Ogród z lustrem 21:37, 06 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Dzisiaj znowu się kurzyło, ale lubię kurz



Kupiłam bukszpany na kostki, mają małe bryłki a krzaczki rozrośnięte, więc wyjdzie idealnie, tak jak lubię.






Wersja mini mini 21:10, 06 paź 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
stychaz napisał(a)




Doradźcie proszę


Za trzmieliną brązowy Carex buchannaniii.
Na kostkę drzewa lepiej wybrać bukszpan, trzmielinę także do cięcia, Ilex crenata "Golden Gem".
Cis nie bo może być potem problem z utrzymaniem małych rozmiarów kosztki.

Natomiast schodki koniecznie muszą być cisowe.

Ekranik bardzo tutaj moim zdaniem pasuje jako tło dla hortensji, bardziej niż bluszcz. Taki monolit bedzie lepszy niż płaskie liście, które się porozłażą poza prostokąt.

Ważne żeby bluszcz nazywał się Hedera helix.


Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:59, 06 paź 2011


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Moja róża na tarasie kwitnie trzeci raz .

W cieniu - zacieniona 20:18, 06 paź 2011


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Brązowieją kwiaty Vanille Fraise.Wygląda to ciekawie,bo na jednym krzaku są różowe kwiatostany i czekoladowe.
Część już ścięłam i zasuszam.
Ogródek Hanusi po zimie 19:53, 06 paź 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
A ten kocurek za płotem wcale nie reagował na mojego brytana


Piękna to była wycieczka spacerowa,a wam się podobała?
Ogródek Hanusi po zimie 19:49, 06 paź 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Po drodze do domu mijaliśmy okoliczne ogródki przydomowe
z różami

z winobluszczem





z trzmieliną
Ogródek Hanusi po zimie 19:43, 06 paź 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry



Ogród w budowie - nieustającej 19:39, 06 paź 2011


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Dalie dalej kwitną. Już niedługo przestaną cieszyć, niestety. Najbardziej lubię takie drobne, niskie i pomponowe. Ale mam też kilka wysokich. W przyszłym roku posadzę je na nowej rabacie, do angielskiej są zbyt krzykliwe.







Ogródek Hanusi po zimie 19:37, 06 paź 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry



Ogródek Hanusi po zimie 19:31, 06 paź 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Witajcie,wieczorowa porą! Poszliśmy dziś z pieskiem na obrzeża miasta........Jesień już czuć i to solidnie!



Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:28, 06 paź 2011


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Dziekuje Wam za tak serdeczne powitanie i tyle cieplych slow. Jest mi niezmiernie milo I Szefowa zajrzala
Wkrotce odrobie zaleglosci w pisaniu w Waszych watkach, wybaczcie, ze tylko Was podgladalam...

Co do trawek, one sa w wiekszosci jeszcze malenkie i potrzebuja troche czasu, zeby zmezniec, wiec nie wyglada to moze zbyt spektakularnie, ale ja sie i tak szalenie ciesze. Bo trawki to jak na razie jedne z moich ulubionych roslin, no poza szafirkami.

Moze rzeczywiscie kamienie nie sa najlepszym rozwiazaniem...

Sebku, o trawnik dba moj Malz, aczkolwiek rzeczywiscie w tym roku wyjatkowo ladnie wygladal w miejscach, gdzie oszczedzila go rozpasana krecia rodzinka. Niestety moj kociej woli polowac na motyle, muchy, swierszcze, myszy i ryjowki, ktore znosi mi w hurtowych ilosciach w prezencie. No bo w koncu czym ci panstwo sie zywia, trzeba im podpowiedziec jaka dieta jest najlepsza Czasami przynosi pol myszy i sklada w ofierze tuz pod drzwiami. Hmmm, nie jest to przyjemny widok po powrocie z pracy nadziac sie na takie zwloki tuz pod drzwiami. Zreszta nie do konca jestem pewna czy to nie jest robota kocurka sasiadow, z ktorym moje futro sie koleguje.
A wracajac do stosunkow dyplomatycznych miedzy moim kotem a kretami to futrzaka krecie kopce interesuja tylko jako ekstrawagancka toaleta. Swiezy kopiec to swiezy, czysciutki i pachnacy kibelek
Szkoda mi troche tych slepaczkow i staramy sie nie robic im krzywdy. Malz czasami wleje do korytarza jakies smierdzidlo i tydzien jest spokoj a potem zabawa od nowa. No coz, w koncu maja zdecydowanie za malo miejsca na polach, nie powinnam robic scen. A tez chca zyc

Ale, ale, wracajac do trawek, tak wygladaly dzisiaj






Pszczelarnia 19:10, 06 paź 2011


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
O nie mogę, muszę te wpisy pokazać całej mojej rodzinie!!!! Oni się ucieszą! Bo my jesteśmy "praca zbiorowa pod redakcją ....." .

A teraz pytanie, co to jest: będę siała tutaj trawę i szkoda mi tego "zielska". Każdy mówi, że świetne ...... a ja się uśmiecham. Bo co mam powiedzieć?


To nie jest oset, tylko zioło, ostropest plamisty się nazywa, leczy się nim wątróbkę i z niego właśnie, a właściwie z jego owoców, robi się silimarol, popularny lek.
Możesz go więc przenieść do ziołowego ogródka
U Justyny 19:02, 06 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
tyna napisał(a)
Dzięki za pochlebne opinie o zmianie, może nie drastycznej, ale z pewnością kosmetycznej, oczywiście znowu trochę więcej zagarnięte z trawnika.......
ketmia wylądowała po drugiej stronie, nie ma jeszcze bocznych obsadzeń, przy różach - nie pnących - to wielkokwiatowe Chopiny i nostalgiczna First Lady..... i świerku conice...

Hania,są tam dwa miskanty, które okazały się nie być zebrinusami, bo kwitną...chyba to odmiana Punktchen lub Strictus...mają za zadanie zasłaniać okno...po trzech latach stwierdzam, że nie sa tak ekspansywne i bardziej "stoją" w swoim miejscu tworząc ażurową przesłonę...
Kasiu, rozszerzyłam rabatę, proporcje się zmieniły.....gdy teraz nie ma tutaj ketmii....

Aniu, to czeka mnie wyrywanie siewek w przyszłym roku
Marta, jak to się mówi: głupiego robota lubi.....najpierw zakopałam, a teraz wykopywałam może to i lepiej, że tak padało w tym roku, i że wszystkie niezbyt trafione "sprawy" od razy "wypłynęły"




Ciekawy kształt rabaty .... bardzo trafiony
U Justyny 18:59, 06 paź 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
tyna napisał(a)

Moim zdaniem zakochał się wiewór ...))


Może i zakochał, zobacz , jaka piękna wybranka
już ostatni raz, bo zanudzam.....i chyba powinnam zmienić nazwę na "Wiewiórkowo"

jaką ma linię

...a jakie harce się dzieją, i akrobatyka
....czy uwierzylibyście, że w takiej pozie można jeść???




i parka razemmożna je rozpoznać, mimo, że bardzo podobne
on już prawie uciekł.....



Stałam dzisiaj pod drzewami chyba pół godziny, ale nie żałuję, są śliczne!











Niesamowita sesja zdjęciowa ....przynudzaj dalej chętnie obejrzę

Ogród Bogusława 18:55, 06 paź 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
ale się cieszę, że trafiłam na Twoj wątek - zamierzam na wiosnę sadzić wlaśnie sosnę czarną na małej skarpie i prowadzić ją na wzór Twojej. Moje zdjęcie z inspiracją wyglada tak:

Ana napisał(a)

O takiej kompozycji myslę na tej mojej górce:





Zdjęcia http://www.zengardens.de/japangarten_auf_dachterrasse_4.htm


Jakiej wielkości powinnam kupić sosenkę i co zrobić na początku mojej przygody z formowaniem?

Ogród z Czerwonym mostkiem 18:48, 06 paź 2011


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
Do góry
mam u siebie roślinę dobrą dla Ciebie

spójrz Kasiu na poziomy rozkład gałęzi, pagodowy....
kalina japońska, szczepiona forma

teraz (zdjęcie z dzisiaj) zrzuciła dużo liści i lepiej widać rysunek gałęzi...
U Justyny 18:35, 06 paź 2011


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
Do góry
Sebek napisał(a)
Jaka śliczna sesja - rób im dużo zdjęć i pokazuj co jakiś czas


A co tam kwitnie w ogrodzie i w donicach?


...ja mam juz komputer zarzucony tymi wiewiórkami, pierwszy sezon sa, to robią na mnie wrażenie, ale powiem Ci, że dzisiaj nie wiedziałam, czy iść coś zrobić, bo one będą i je przepłoszę, czy robić swoje, a one swoje.... i wyszło na to drugie przyzwyczajamy się.....

zaskoczę Cię kwitną pięciorniki Marion Red Robin - piękne, młode sadzonki....nowa odmiana, zobaczymy, co będzie w przyszłości....nie mam złego doświadczenia z tzw. smieciuchami, to się skusiłam.....


U Justyny 18:24, 06 paź 2011


Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711
Do góry
Martek napisał(a)
Moim zdaniem zakochał się wiewór ...))


Może i zakochał, zobacz , jaka piękna wybranka
już ostatni raz, bo zanudzam.....i chyba powinnam zmienić nazwę na "Wiewiórkowo"

jaką ma linię

...a jakie harce się dzieją, i akrobatyka
....czy uwierzylibyście, że w takiej pozie można jeść???




i parka razemmożna je rozpoznać, mimo, że bardzo podobne
on już prawie uciekł.....



Stałam dzisiaj pod drzewami chyba pół godziny, ale nie żałuję, są śliczne!




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies