Jak tak patrzę na ten róg na ostatnim zdjęcieu, to nie ma problemu, usunąć wyspę, dosypać ziemi, ukształtować rabatę, wytyczyć linię trawnika i obsadzać już tylko. Zoabczcie sami, od drogi do rogu jest mało miejsca, a takie strome, wąskie urwisko będzie źle wyglądało.
Namiot w miarę musi być estetyczny i osłoniety jedynie niższymi roślinami. Tak jest u mojej mamy.
Albo trzeba by go tak umiejscowić, aby żywopłot był od strony wschodniej lub północnej. Ale to nie zawsze się da.