No więc pogoda fatalna ale może cos dostrzeżesz?Zrobiłam z daleka żeby objęło jak najwięcej widoku

Tutaj patrząc z przodu, od lewej zaczynają się te kamienie które są prawie na zakręcie tej krótszej skarpy:




Tutaj obejmuje podjazd z prawej (od bramy do garaży jest jakieś 8m):



I jeszcze jedno zdjęcie, zrobione ze ścieżki, ale ten sam widok:

Jak tak patrzę na ten róg na ostatnim zdjęcieu, to nie ma problemu, usunąć wyspę, dosypać ziemi, ukształtować rabatę, wytyczyć linię trawnika i obsadzać już tylko. Zoabczcie sami, od drogi do rogu jest mało miejsca, a takie strome, wąskie urwisko będzie źle wyglądało.

i święta racja)) Danusiu

Popieram koncepcję Danusi
Będzie dobrze .

Tak, tej rabaty nie będzie, ziemię chcę napewno dosypać. I obsadzić wg wzoru Sylwii, może cos uda się jeszcze zaplanować właśnie na tą krótszą część i przy podjeździe?

Chyba na całość(skarpa 20m + 6m) i ogólne ukształtowanie terenu pójdzie sporo ziemi, co?jak myślicie?a co zkamieniami już tam będącymi teraz?usunąć i na to ziemię czy nie usuwać i na to ziemię?

to jednak robisz ta skarpę?

tak, skarpa zostaje-musi, bo jak widzisz na zdjęciach inaczej się nie da-działka jest tak położona, ale rabaty wywalam, które jeszcze są obok skarpy. Żeby sie zorientowac w terenie zapraszam do siebie, albo zerknij na plan w moim wątku-im większy ogród tym gorzej sie zorientować!

Sylwia, gdzieś się podziała?

Skarpa nie będzie taka stroma, bo rozejdzie się szerzej. Kamienie zabrać, bo potem sadzenie będzie utrudnione.

Sorki , że się nie odzywałam ale miałam problemy z internetem. Jestem od tego forum uzależniona, to diagnoza mojej rodziny. A ja zgadzam się z nimi Ściągnęłam dzisiaj brygadę od tych klocków no i się udało. Mam nadzieję , że sytuacja się nie powtórzy

Sylwia, dobrze wiesz, ze tu sami uzależnieni
Ale do leczenia się jeszcze nie kwalifikujemy