Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "polinka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:32, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
malkul napisał(a)
luknij https://www.facebook.com/sba.beton.architektoniczny/


Piękne cudeńka Kokoszko
Niestety beton architektoniczny to już cena i potrzeba całkiem innego klienta na takie wyroby.
Póki co przymierzamy się do betonowej ściany w altanie.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:28, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Ja na Polinki trawy w tym roku nie patrzę, bo mnie w dołku z zazdrości ściska.


I u Ciebie kiedyś takie będą. Nie ma czego zazdrościć to tylko rosliny
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:26, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Bardzo dobry pomysł. Ja chyba też pomyślę o takim zabezpieczeniu. Niech mi się tylko mój murarz pojawi, bo Zbyszek to raczej od drewna


Iwonko jeśli Twój Zbyszek od drewna to szalunek zrobi , jak dla mnie najgorsza robota to zespawanie zbrojenia. A z betonem jestem pewna, że sama byś sobie poradziła
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:22, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kindzia napisał(a)
Polinko...trawy masz nieprzyzwoicie wysokie, jak na czerwiec!!!


Kasiu, też jestem zaskoczona , oczywiście bardzo pozytywnie.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:21, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
AniMa napisał(a)



Witaj Polinko
Mieszkam w pierwszej m. od Trzebnicy w kierunku Milicza
Przyznam się szczerze, że jak jechałam do chwalonej przez Ciebie Średziny to wypatrywałam płotu przy którym rosną umbrelki z nadzieją, że trafię na Twoje.
Ja też nie za bardzo lubię ,multikoloru w ogrodzie i na razie kwiaty mam jednoroczne w doniczkach. Trawy uwielbiam, uważam że są i romantyczne i eleganckie, ale na naszej glinie ciężko je pielęgnować. W zeszłym roku wylałam hektolitry a i tak były mizerne. W tym roku trochę lepiej, ale daleko mi do Twoich.
Dla mnie ogród to odskocznia od nerwów codzienności, nawet jak bolą plecy i pot zalewa oczy to się w nim relaksuję (no chyba, że znowu coś padnie)
Z zaproszenia chętnie skorzystam i zapraszam wzajemnie do siebie chociaż nie ma co oglądać, ale kawę dobrą umiem parzyć
U AgiPe wirtualnie oczywiście już byłam, w większości ogrodów z okolic Wrocławia też
Pozdrawiam gorąco.


Aniu chyba w sredzinie będę musiała upomnieć się o jakąś znizke
U mnie umbrelek brak , mam śliwy wiśniowe na przedplociu i mieszkam w trochę innej części doliny baryczy
Dobra kawa mnie kusisz,oj bardzo...kocham kawe
Jak tylko będziesz miała czas i chęć, zapraszam do mojego ogrodu. Kawy dobrej nie mam ale może zielonym koktajlem i falujacymi na wietrze trawami Cię skuszę ?
Pozdrawiam.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:08, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
ren133 napisał(a)
Dobrze, że doczytałam o gnojówce, a chciałam zaszaleć z nią ... jednak widać, że co za dużo to niezdrowo


Reniu i tu umiar oczywiście wskazany.
U mnie jeszcze pokrzywa się robi ale przy rozcienczaniu wieksza ilość to skrzyp.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:05, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
aga_pe napisał(a)


Trudno, może jednak coś samodzielnie zrobię


Jakbyś nie znalazła czasu na własne tworzenie to mam dwie doniczki i jeden maly swiecznik do oddania. Kazda jest z lekkim defektem ale nie jest to az tak bardzo widoczne , tylko musialabys do mnie podjechać.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:04, 04 lip 2016


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3931
Do góry
polinka napisał(a)



Z przykrością muszę napisać, ze w najbliższym czasie nie mogę planować żadnych wyjazdów Mamy poważną chorobę w najbliższej rodzinie i żyję na dwa domy i dwa ogrody.
Mam wielką nadzieję, że jesienią będą dysponować większą ilością wolnego czasu jak i nastrojem do spotkań.

Buziaki

Poli ściskam mocno, rok temu przeżywałam podobną sytuację

Trawki przepiękne!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:01, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kasya napisał(a)
przelecialam ostatnich 20 str
naogladalam sie slicznych trawek, powzdychalam na mysl o moich...
i pozdrowienia zostawiam


Kasiu cieszę się, że trawki zachwycają nie tylko mnie

Pozdrawiam serdecznie.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:00, 04 lip 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Moniq napisał(a)
Paulinko boskie trawy i cudny kacik wypoczynkowy.
U mnie gipsówka w gruncie; tworzy takie kopki, a ja myslałam kiedys że to wysoka roslina .


Moniko , dziękuję.
Gipsowa jestem zachwycona! Po miesiącu od posadzenia pięknie się rozrosła i zapełnia prawie całą betonowa donice.
Ja również myślałam , że gipsowka to wysokie lodyzki takie jakie dodaje się do bukietów.
a czasem nie na temat ... 13:10, 29 cze 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kasiu, Mazan ma swój wątek
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2602-fitoremediacja-czyli-biorekultywacja-i-nie-tylko
Napisz tam, na pewno odpowie.
Dla odmiany czas na zmiany... 12:56, 29 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
polinka napisał(a)


Betko mieliśmy ten sam problem z dziurami.
Co roku kilka dziur wykopywanych, jeśli w miarę szybko nie zauważylismy jama się powiększała W tym roku postanowiliśmy jeden dół zostawić i nie zasypywać a resztę zasypałam, ubiłam i na jakiś czas odgrodziłam sznurkami-to znak dla mojego psiaka, że to teren zakazany
Odpukać, jak na razie jest spokój Jeden ten dół systematycznie jest powiększany przez psiaka ale tylko zamiatam tą wykopywaną przez niego ziemię aby nie było bałaganu i nie zasypuję.
Może to jest sposób?


własnie nie wiem co z tym z robić nadal...dziury nie chciałbym mieć przy tarasie....ale widziałam, ze pod domkiem dzieci sie rozgościł...może tam się przeniesie
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:55, 29 cze 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
malkul napisał(a)
zapraszam do polubienia

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1257256284293883&set=gm.620714701418448&type=3&theater

https://www.facebook.com/www.mkinteriordesign/?fref=ts


Polubione
Gratuluję i trzymam kciuki!
Dla odmiany czas na zmiany... 12:49, 29 cze 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
beta napisał(a)


juz odpowiadam...właśnie wczoraj się zastanawiałam czy w końcu odpisałam czy nie
otóż...mój psiak poniszczył nam tuje bardzo...dlatego staramy się go wyprowadzać na siku ..wówczas jest ok...on wie...że nie może na posesji i czeka przed bramką....robimy to ok 3 razy dziennie i jest ok....
ale o ile to w miarę opanowaliśmy to z kopaniem dołów w celu ochłodzenia jest masakra...wczoraj robiąc wieczorny obchód mało zawału nie dostałam....znów się uwziął na rabatę z trawami....one nawet nie mają szansy się ukorzenić bo ciągle latają po rabacie....no i z drugiej strony przy tarasie druga dziura....hmmmm.....jak żyć?


Betko mieliśmy ten sam problem z dziurami.
Co roku kilka dziur wykopywanych, jeśli w miarę szybko nie zauważylismy jama się powiększała W tym roku postanowiliśmy jeden dół zostawić i nie zasypywać a resztę zasypałam, ubiłam i na jakiś czas odgrodziłam sznurkami-to znak dla mojego psiaka, że to teren zakazany
Odpukać, jak na razie jest spokój Jeden ten dół systematycznie jest powiększany przez psiaka ale tylko zamiatam tą wykopywaną przez niego ziemię aby nie było bałaganu i nie zasypuję.
Może to jest sposób?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 23:08, 28 cze 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
polinka napisał(a)


Czarne jeżówy do czosnków podobne??
No że takie główki mają http://www.futuregardens.pl/jezowka-black-beauty-echinacea.html
Dobra, nieważne Tak mi się skojarzyło
Ogród z pergolą 20:50, 28 cze 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
anna_t napisał(a)

aż wiesz co chyba napiszę do Mazana...kiedy te jego ekologiczne metody skutkowały??czy on ma wogóle ogród czy tylko książki pisze??
jak z ginekologami, profesorowie to najwięksi specjaliści ale operacji to lepiej żeby nie przeprowadzali bo w teorii tylko giganci!


Aniu, proszę nie obrażaj Mazana. Chciałabym posiadać taką wiedzę i tyle lat doświadczenia jak Walerek!

W naturalnej uprawie najważniejsza jest systematyczność. HT nie zlikwiduje mszyc po jednym oprysku. I Mazan, i Waldek cały czas powtarzają, że większość ekologicznych środków działa profilaktycznie czyli nie pryskamy/podlewamy na isteniejącą chorobę/szkodnika tylko temu zapobiegamy!!

Polecam bardzo szczegółowo zapoznać się z wątkiem Waldka i Mazana oraz na bieżąco czytać posty w dziale ekologiczna uprawa ogrodu.

To tak jak ktoś podleje jeden raz gnojówką z pokrzywy i za tydzień chciałby mieć busz w ogrodzie...

Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 22:44, 27 cze 2016


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
polinka napisał(a)


Ale piękne zakupy!
Zielone drzewka nawet fajnie się wpasowały z białą ławeczką

Dzisiaj przy ławeczce już pusto. W końcu rośliny znalazły swoje docelowe miejsca Polinko.
Pozdrawiam
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 16:44, 27 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
polinka napisał(a)
...
Po zobaczeniu cen za taki przedmiot swierdziliśmy, że to jawny rozbój w biały dzień i poszedł w ruch beton i spawarka



I podstawa gotowa


Bardzo dobry pomysł. Ja chyba też pomyślę o takim zabezpieczeniu. Niech mi się tylko mój murarz pojawi, bo Zbyszek to raczej od drewna
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:49, 27 cze 2016


Dołączył: 13 wrz 2011
Posty: 2292
Do góry
polinka napisał(a)


Aga szkoda, że wcześniej się nie zgadałyśmy. Sprzątałam garaż i wszystkie takie lekko uszkodzone betony wywaliłam do śmietnika....



Trudno, może jednak coś samodzielnie zrobię
Moja codzienność - ogród Oli 08:08, 27 cze 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
polinka napisał(a)
Szczawiku nie zazdroszczę. Cholerstwo ciężkie do usunięcia.

Luki napisał(a)
Ojj z szczawikiem da się wygrać, u mnie 3 lata regularnego usuwania i nie ma dziada , ale u mnie była plaga bo na początku głupiutki ja patrzyłem, jakie to ładne i kwitnie na dodatek

babka napisał(a)

Taaa moja mama zauroczona kwiatkami i listkami przytargała go wiele lat temu i do dziś walczę z gagatkiem. Ale wygrana moja, jest już go coram mniej. Jednak czujność zachować trzeba bo błyskawicznie się rozsiewa

podstawa nie dopuścić do kwitnienia choć to wcale łatwe nie jest bo umie się dobrze ukryć.. trzeba umiejętnie chwycić blisko korzenia i drzeć dziada. Utrudnione zadanie jest w żwirku i jak na złość tam mam tego najwięcej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies