Witaj Polinko
Mieszkam w pierwszej m. od Trzebnicy w kierunku Milicza
Przyznam się szczerze, że jak jechałam do chwalonej przez Ciebie Średziny to wypatrywałam płotu przy którym rosną umbrelki z nadzieją, że trafię na Twoje.
Ja też nie za bardzo lubię ,multikoloru w ogrodzie i na razie kwiaty mam jednoroczne w doniczkach. Trawy uwielbiam, uważam że są i romantyczne i eleganckie, ale na naszej glinie ciężko je pielęgnować. W zeszłym roku wylałam hektolitry a i tak były mizerne. W tym roku trochę lepiej, ale daleko mi do Twoich.
Dla mnie ogród to odskocznia od nerwów codzienności, nawet jak bolą plecy i pot zalewa oczy to się w nim relaksuję (no chyba, że znowu coś padnie)
Z zaproszenia chętnie skorzystam i zapraszam wzajemnie do siebie chociaż nie ma co oglądać, ale kawę dobrą umiem parzyć
U AgiPe wirtualnie oczywiście już byłam, w większości ogrodów z okolic Wrocławia też
Pozdrawiam gorąco.