Napiszę bardzo w skrócie bo nie mam za bardzo czasu w tym tygodniu, ale na pewno bardziej szczegółowo się wypowiem pod koniec tygodnia.
Nie narzekaj już tak na podjazd bo jest bardzo schludny, nie ma niepotrzebnych kwiatków wzorków, symbolów i 10 kolorów
Zastanawiam się nad sensem ścieżki dookoła domu. Jeżeli często tą rasą chodzicie to można to ewentualnie utwardzić na różne sposoby i zdecydowanie tańsze niż wykładanie dodatkowych co najmniej 20 m^2 kostki.
Linie proste czy łuki? Warto się zdecydować już na etapie planowania jak chcesz zaplanować cały układ rabat w ogrodzie, oczywiście linie proste podjazdu nie wykluczają łuków na rabatach i w drugą stronę to samo, ale dobrze by było to jakoś sensownie połączyć.
Płyty kamienne jako ścieżka i inne tego typu pomysły lepiej zostawić w spokoju, będą niepraktyczne i wymagające w utrzymaniu, a ich dopasowanie do podjazdu i reszty mogłoby być nie lada wyzwaniem
Co do układu kostki chyba mam dwa pomysły, ale to już nie dzisiaj bo terminy mnie gonią z innymi sprawami

Marto na styropianowym stożku planowałem zrobić choinke z szyszek, ale chyba się nie wyrobie już w tym roku. Miło mi, że brzozowa się podoba

Kasiu u mnie w okolicy jest jedna kwiaciarnia gdzie kiedyś robili piękne ozdoby nawet nie drogie, później były ładne i drogie, a teraz są drogie i paskudne Od tego czasu wolę sam robić tego typu dekoracje do domu.
Planowanie rabat u mnie też zazwyczaj spontaniczne, tylko jedną rabate miałem dobrze zaplanowaną, na 2 ostatnich zmienianych jesienią, znów będę przesadzał wiosną, ale tylko kosmetycznie

Violu dziękuje, już byłem i poczytałem, resztę odpisze u Ciebie

Agnieszko dziękuje bardzo

Miro miło mi, że tak pisesz. Oczywiście pochwal się efektami. Teraz już dużo ozdób nie powstanie, ale jeszcze kilka na pewno będzie

Bożenko dziękuje i dziękuje Egzaminy dopiero w styczniu, ale jestem już dopuszczony do zerówek, a teraz mam zaliczenia projektów i jak dobrze pójdzie to w styczniu będę miał zamknięty semestr i sesja mnie ominie

Mileno wiesz. ile się namęczyłem, aby była taka "równiutka" ale jestem z wygładzania zadowolony. Ozdoby jakieś jeszcze będą, ale już w małych ilościach, ale jeszcze jedna choinka czeka na czas i dekorowanie

Piotrze bardzo dziękuje

Alka kopiuj i chwal się później efektami, na pewno przyjdę zobaczyć

Przypadkowo wczoraj zauważyłem, że mój wątek ma już ćwierć miliona wyświetleń, za co dziękuje odwiedzającym, a z drugiej strony trzeba się bardziej pilnować co pisze, żeby gaf nie strzelać co zdarza się dość często

Zostawiam jeszcze jeden wianko-stroik i uciekam.

Luki napisał(a)

cudnie wygląda super robota

Danusiu jak dla mnie wersja z oświetlonymi Umbrami nie była przesadzona uwielbiam mocno oświetlone domy i jeszcze jak jest to zrobione z gustem, ale rozumiem wszystko jest większe, więcej skakania, więcej lampek itd
Twoją choinkę w domu z zeszłego roku mam zapisaną jako choinkę idealną.
Ciekaw jestem tegorocznych dekoracji i oby czerwień nie znikła

Luki napisał(a)

Ojj nie mam dobrych skojarzeń z tymi bombkami Tak chciałem takie mieć i próbowałem zrobić w zeszłym roku, jednak to co wyszło było jedną wielką tragedią
Twoje są cudowne

Luki podejrzewam, że nie natłuściłeś balonów ( ale to brzmi) albo za mało sznurka?

Luki napisał(a)

Bożenko lubię Twoje obserwacje ptaków. Niby zna się te ptaszki ze słyszenia, ale nigdy się tym nie interesowałem to i nawet zdjęcia nie widziałem, a teraz to może nawet nie miałbym problemu z rozpoznaniem niektórych Zawsze to człowiek mądrzejszy.

Myślę że chociaz kilka naszych krajowych ptaszków wypada znac i dlatego zapraszam częściej.Pozdrówka.

Luki napisał(a)

Coś niesamowitego... tyle tylko z siebie potrafię wykrztusić po zobaczeniu tych zdjęć

Dzisiaj miałam to znowu na żywo i skrzydlategoo spotkałam ku mojej radości

Luki napisał(a)

Wszystko nadrobiłem, karmnik, szron, prezenty, ptaszki Wszystko ślicznie wykonane... szron oczywiście dzieło matki natury

Coś tam sobie dłubiemy w domu Łukaszku, bo co robić kiedy z ogrodowym szaleństwem trzeba jeszcze sporo czekać . Pozdrawiam.

Luki napisał(a)

O i kolejny szron do podziwiania u mnie jeszcze nie było, albo był tylko nie widziałęm bo jakoś ostatnio późno przez okno wyglądam
No i do choinek się dogrzebałem. Chciałbym mieć też żywą, ale u mnie odpada, a wczoraj widziałęm piękne 2,5 metrowe jodły kaukaskie, gęste, błyszczące, pachnące i niestety bardzo drogie Chociaż jest szansa, że będziemy u siostry przyozdabiać 4-5 metrową choinke

Taką wielką też chętnie bym ozdabiała Chyba na zewnątrz musiała by stać Szukałam jodły kaukaskiej ale u nas bida z nędzą. Kupiłam już dwa tygodnie temu bo potem nie ma z czego wybrać.

Mira instrukcja krok po kroku jest tutaj zapraszam. Choinka po obwiązaniu i zamocowaniu wszystkie jest bardzo sztywna i nie ma prawa się rozjechać na taką gęsto trzeba dużo gałązek, ale efekt jeżeli uda się zrobić równą jest świetny
Gdybyś miała dodatkowe pytania to pisz, z chęcią odpowiem. Miło mi, że się podoba

Luki napisał(a)

Po co komu katalogi i strony producentów gdzie zdjęcia nieprawdziwe U Ciebie idealny katalog jeżówek, można wybierać już na przyszły sezon

Też o tym pomyślałam

Ojj nie mam dobrych skojarzeń z tymi bombkami Tak chciałem takie mieć i próbowałem zrobić w zeszłym roku, jednak to co wyszło było jedną wielką tragedią
Twoje są cudowne

Niesamowite zjawisko, jeszcze w takim ogrodzie potęguje jego piękno.
Można patrzeć i patrzeć mimo, że to zimne widoki

Wszystko nadrobiłem, karmnik, szron, prezenty, ptaszki Wszystko ślicznie wykonane... szron oczywiście dzieło matki natury

O i kolejny szron do podziwiania u mnie jeszcze nie było, albo był tylko nie widziałęm bo jakoś ostatnio późno przez okno wyglądam
No i do choinek się dogrzebałem. Chciałbym mieć też żywą, ale u mnie odpada, a wczoraj widziałęm piękne 2,5 metrowe jodły kaukaskie, gęste, błyszczące, pachnące i niestety bardzo drogie Chociaż jest szansa, że będziemy u siostry przyozdabiać 4-5 metrową choinke

Po co komu katalogi i strony producentów gdzie zdjęcia nieprawdziwe U Ciebie idealny katalog jeżówek, można wybierać już na przyszły sezon

Coś niesamowitego... tyle tylko z siebie potrafię wykrztusić po zobaczeniu tych zdjęć

Bożenko lubię Twoje obserwacje ptaków. Niby zna się te ptaszki ze słyszenia, ale nigdy się tym nie interesowałem to i nawet zdjęcia nie widziałem, a teraz to może nawet nie miałbym problemu z rozpoznaniem niektórych Zawsze to człowiek mądrzejszy.

Kasiu ja też już kilka sprezentowałem. Mimo to patrze tak na swoje 'dzieła' i dochodzę do wniosku, że robione na jedno kopyto... muszę troszkę popracować nad różnorodnością rozwiązań, Najchętniej dokupiłbym jeszcze sporo innych ozdób bo mam dwie giełdy w zasięg 40-60km ale niby te ozdoby tanie w porównaniu do sklepów, ale trzeba w większych ilościach się zaopatrzyć i to jest ten ból.... nie można mieć wszystkiego.

Aniu bardzo Ci dziękuje. Dobrze, że nie mam już gałązek brzozy, a nikomu już po lasach nie chce się biegać bo dwie ciotki sobie zażyczyły. Pogoniłem rózgą mikołaja

Łukasz dzięki bardzo, dla mnie to przyjemność i najlepiej udekorowałbym cały dom

Gosiu skąd Ty taka pewna tego byłaś Co do wianków w oknach to chciałbym je zamontować, ale jak się okazało siostra na giełdzie przesłyszała się z ceną Może sam zrobię świerkowe bo to żaden problem, ale czas...

Ewo, Olu dziękuje za komplementy

Mileno miło mi, że tak sądzisz, ale inaczej jednak na mnie mówią

Szron to wytwór zimna, którego wybitnie nie lubię jednak potrafi zaskoczyć i stworzyć piękne efekty w ogrodzie