To ciekawe. Zawsze uważałam, że przerobiony kompost to taki, w którym już nie ma dżdżownic, a mówisz, że ten ma dwa lata? Ja bym je jednak spróbowała oddzielić, lepiej żeby dalej pracowały w kompostowniku.
Potraktuj to jako podpowiedź na przyszłość. Zresztą każdy ma inaczej rozplanowany ogród i u jednych sprawdzi się takie sadzenie a u innych co innego. Nie ma jednej "słusznej" drogi Zobacz, jak obsadzam całą rabatę to robię taki "wzorek"
Co do wykopywania - część wykopuję a część zostawiam w ziemi. Co roku proporcje się zmieniają i w tym wykopywanych było tylko około 400 sztuk z tego 200 poszło do znajomej a pozostałe były wykopane bo przerabiałam rabatę na froncie i trafią na rabatę ale w trochę inne miejsca lub do donic. Wychodzę z założenia, że trzeba ułatwiać sobie życie a nie utrudniać skomplikowanymi procedurami. Gdybym chciała rozmnażać cebulki to wykopywanie ma jak najbardziej sens. A ponieważ ja nudy nie lubię - zostawiam w ziemi i dosadzam do nich trochę nowych w tej samej odmianie aby jednak to kwitnienie było takie po całości.
Tulipan Purple Dream jest bardzo ładny. Kwitnie trochę później, z tego co pamiętam jest mega wysoki. I ładniejszy jak Burgundy, który tylko z nazwy jest w takim kolorze a w rzeczywistości to bardziej magenta niż burgund. Chyba, że znowu była pomyłka. Oczywiście ocena subiektywna. Purple Dream miałam zestawione z niższymi kremowo cytrynkowymi Montreux.
Powiedzcie mi jak to jest z kompostem? Pierwszy raz mam w nim tyle dżdżownic.
Wyciągnęliśmy z kompostownika to co się nam przerabiało od 2 sezonów i jak zawsze chcieliśmy go trochę wysuszyć a potem przesiać ale co z tymi dżdżownicami? Wiem, że infantylne pytanie ale serio nie wiem.
Opadłe liscie mojego krnąbrnego derenia kousy odsłoniły mnóstwo pączków kwiatowych na przyszły sezon. Jak nie nadejdzie jakiś kataklizm to pierwszy raz od kiedy go mam czyli jakieś 5 lat będzie tyle kwiatów.
Beatko a ja znalazłam tą Cassandrę w e-clematis. https://e-clematis.com/pl/searchquery/cassandra/1/phot/5?url=cassandra
Ja tam kupiłam wszystkie moje powojniki.
Przepięknie jest w Twoim ogrodzie jesiennym. Kolory zachwycają. Rondo wiadomo, rewelacja.
Porządków zazdroszczę. Rozsypanie mączki skalnej i obornika na pewno dobrze zrobi roślinom. Beatko, czy lepiej teraz dać to wszystko na rabaty czy wiosną takie same będzie działanie? Bo ja nie za bardzo wiem.
Pozdrawiam.