Gosiu,
dzięki, że wrzuciłaś tą fotkę, bo widzę, że brzozy jednak przyrastają
chyba już rozmawiałyśmy na ten temat, ale jakby co przypomnę, że one tak mniej więcej dwa metry od siebie.
a tu zdjęcie aktualne
uściski
Mnie się wydaje , ze jest tam za ciasno na kolejne drzewo. Musiałabyś coś z tymi jabłonkami przetsować. A może platana przesadzić w to miejsce ? Jednak chyba nie bo tam zostanie dziura. Może brzozy pociągnąć do końca . A platana w to miejsce gdzie chcesz kolejne drzewko. Zrób więcej zdjęć Iza.
Hej Agi Placyk mnie też się podoba i myślę sobie, że miło się tam będzie siedziało, zwłaszcza jak brzozy trochę podrosną. Dzięki za podpowiedź w sprawie nasadzeń. Kosodrzewinę i rozchodnik na pewno tam planuję, natomiast bukszpanom już mówię stop.
Chyba jednak po kwitnieniu je stamtąd zabiorę..ale chciałabym je jakoś sensownie umiejscowić i tu już pomysłu mi brak...
Jeszcze raz proszę o pomoc.
Założenie jest takie ,że bzy mogę przesadzić. Podejrzewam,ze jak już będę miała sprzęt na podwórku to i z tym modrzewiem coś zrobię... z sosenką pod którą rośnie jałowiec płożący też..
Może nasuwa wam się jakieś rozwiązanie dla tego miejsca wtedy.....
Kurczę...
W tym trójkącie do najbliższej brzozy jest 80cm i można by wcisnąć np. szmaragdy...tylko do tych lilaków jest 60cm do pieńka a jeszcze się rozgałęziają.
Wkurza mnie ,ze będzie tam taki prześwit na tę siatkę..
Jolu ależ szalenstwo zakupowe u Ciebie i nowa rabata powstała Osobiście bardziej podobały mi się brzozy na środku trawnika ale decyzja zapadła i tam zapewne też im będzie dobrze
Gdzieś czytałam że byłaś ostatnio w Łodygowicach... i nie zajrzałaś do mnie? Szkoda... Z zaproszenia jak najbardziej skorzystam tylko chwilkę wolna znajdę bo jak na razie to nie nadążam nawet za własnymi myślami...