Gdzie jesteś » Forum

Pokaż wątki Pokaż posty

Znalezione posty dla frazy "szklarnia"

Wilczy ogród 07:16, 06 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18719
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Mocno podzielam takie podejście do kwestii porządkowych.
Madziu, to ze odczuwasz teraz strach to najnormalniejsze w świecie. Dobrze, że ten strach Cię nie paraliżuje i znajdujesz siły na to, aby działać. Wszyscy tu trzymamy za Ciebie kciuki i przesyłamy dobrą energię.
Taras, wyszykowany na rekonwalescencję, czeka. Szklarnia też. Trzymaj się!


Haniu dziękuję Kochana
samo się nie zrobi ,więc jak już ten ogród zrobiłam ,to muszę i chcę o niego dbać
Buziaki

lecę kamyczki kopciuszkować

April napisał(a)


Nie no, ja rozumiem że zdjęcia w aparacie można poprawić np kolor, kontrast, jasność. Ale nie spotkałam się żeby z bałaganu zrobił się porządek, więc nie czaruj mi tutaj.
Perfekcjonistka w każdym calu


Jola ja zdjęć prawie nie poprawiam -robię zdjęcia w automacie -bo tak najszybciej -jedynie czasem przycinam z góry ,czy boku jakieś niepotrzebne widoki
perfekcjonistka może we łbie ....bo frustracja ,jak się nie ogarnia ....
Buziaki

veva napisał(a)
Podziwiam w ukryciu Twój ogród. Jest przewspaniały Prymulki cudowne.
Ode mnie również dużo dobrych myśli i życzę ogromu zdrowia.


Dziękuję bardzo
Wilczy ogród 10:45, 05 mar 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Do góry
Magleska napisał(a)


Joann dziękuję lubię mieć porządek przede wszystkim w ogrodzie domowy bałagan mi nie przeszkadza zbytnio


Mocno podzielam takie podejście do kwestii porządkowych.
Madziu, to ze odczuwasz teraz strach to najnormalniejsze w świecie. Dobrze, że ten strach Cię nie paraliżuje i znajdujesz siły na to, aby działać. Wszyscy tu trzymamy za Ciebie kciuki i przesyłamy dobrą energię.
Taras, wyszykowany na rekonwalescencję, czeka. Szklarnia też. Trzymaj się!
Wilczy ogród 19:49, 04 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18719
Do góry
Urszulla napisał(a)


Madzia, jesteś niesamowita
Kora u Ciebie robi robotę, a szklarnia wybitnie przygotowana do sezonu Coś myślę, po cichutku, że masz dużo sił wiec prognozy mogą być zafałszowane namawiam Cię do tego żebyś do nas pisała po operacji, a nie zamykała się będziemy Cię wspierać A Córcia mogłaby jakieś foty na bieżąco słać że szklarenki i ogrodu.


Ula fotki pewnie będę mogła sama robić
dzięki

Urszulla napisał(a)


Na maleńką sadzonkę się załapię?
Masz mocne nasłonecznienie to szybko wszystko zakwitło, nawet hiacynty. U mie dopiero liście widać. A te białe pierwiosnki ode mnie to dopiero połowa atrakcji, poczekaj nie dziel jeszcze. W sezonie też można dzielić.


Jasne ,że tak

dzielić będę pewnie teraz ,bo pózniej ze 2-3 miesiące ogrodowo nic nie będę działać
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:23, 04 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
Do góry
April napisał(a)
Gratuluję pawilonu
No i szklarnia też wg mnie wygląda schludnie. Zdecydowanie przesadzasz (choć jeszcze nie pora ) Ale rozumiem chęć dążenia do perfekcji


Na zdjęciach na szczęście nie wszystko widać Ale porządek owszem - marzy mi się. ale jeszcze chwila zejdzie, zanim się jako taki pojawi.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 19:18, 04 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
Do góry
Magleska napisał(a)
Świetna Twoja szklarnia

ja muszę kiedyś w swojej zmniejszyć ścieżkę z jednej strony( szkoda ,że od razu nie pomyślałam o prawidłowym rozmiarze )

-ale to jak już nie będę miała co robić -bo głupia ja wysypałam kamyczki za płytami ( dobrze ,że są na szmacie ,ale mimo wszystko robota Kopciuszka mnie czeka ...moja ścieżka ma z 55-60 cm -spokojnie starczyłaby mi taka 40 -tka

Dzięki za odpowiedź daliową -jutro swoje wsadzę do donic


Przy takiej szerokości taczkami tam nie wjadę niby, ale jak dechę położę na wierzchu to można dojechać wszędzie
Wilczy ogród 14:34, 04 mar 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21871
Do góry
Magleska napisał(a)
Jeszcze mam 4 dni wolnego -coś za szybko ten czas ucieka ,a robota idzie mi jakoś wolniej niż zwykle ....
Ale warzywnik i szklarnie mam przygotowane do sezonu ,taras też już uruchomiłam i zaczęłam sprzątanie ( plewienie ) rabat -chwastów nasianych mam mnóstwo
Trochę fotek z postępów w sprzątaniu
Wyplewiłam wąską rabatę i wysypałam korą


warzywnik i szklarnia w miarę ogarnięte -nawet kilka bratków zakupiłam -jutro je posadzę


Madzia, jesteś niesamowita
Kora u Ciebie robi robotę, a szklarnia wybitnie przygotowana do sezonu Coś myślę, po cichutku, że masz dużo sił wiec prognozy mogą być zafałszowane namawiam Cię do tego żebyś do nas pisała po operacji, a nie zamykała się będziemy Cię wspierać A Córcia mogłaby jakieś foty na bieżąco słać że szklarenki i ogrodu.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 13:00, 04 mar 2024


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10270
Do góry
Gratuluję pawilonu
No i szklarnia też wg mnie wygląda schludnie. Zdecydowanie przesadzasz (choć jeszcze nie pora ) Ale rozumiem chęć dążenia do perfekcji
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:54, 03 mar 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 4749
Do góry
Anda napisał(a)
Bardzo fajna szklarnia i jakoś nie widzę tej strasznej rozpierduchy

Kokietuje Asia ma zawsze jakiś porządek
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:42, 03 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18719
Do góry
Świetna Twoja szklarnia

ja muszę kiedyś w swojej zmniejszyć ścieżkę z jednej strony( szkoda ,że od razu nie pomyślałam o prawidłowym rozmiarze )

-ale to jak już nie będę miała co robić -bo głupia ja wysypałam kamyczki za płytami ( dobrze ,że są na szmacie ,ale mimo wszystko robota Kopciuszka mnie czeka ...moja ścieżka ma z 55-60 cm -spokojnie starczyłaby mi taka 40 -tka

Dzięki za odpowiedź daliową -jutro swoje wsadzę do donic
Wilczy ogród 20:53, 03 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18719
Do góry
Jeszcze mam 4 dni wolnego -coś za szybko ten czas ucieka ,a robota idzie mi jakoś wolniej niż zwykle ....
Ale warzywnik i szklarnie mam przygotowane do sezonu ,taras też już uruchomiłam i zaczęłam sprzątanie ( plewienie ) rabat -chwastów nasianych mam mnóstwo
Trochę fotek z postępów w sprzątaniu
Wyplewiłam wąską rabatę i wysypałam korą


warzywnik i szklarnia w miarę ogarnięte -nawet kilka bratków zakupiłam -jutro je posadzę
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:20, 03 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
Do góry
Anda napisał(a)
Bardzo fajna szklarnia i jakoś nie widzę tej strasznej rozpierduchy


No trawska rzucone na ścieżkę stwarzają wrażenie bałaganu. Poza tym sporo różności pozostawianych, kable wiszą jeszcze niepoprzypinane odpowiednio. Dodatkowo nie wymyta...
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:17, 03 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
Do góry
ajka napisał(a)
Gratuluję pawilonu. Ciekawa jestem efektu końcowego. Szklarnia super, trochę zazdroszczę .


A dziękuję. Też jestem ciekawa, jak wyjdzie

Szklarnię uwielbiam
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 17:23, 03 mar 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33591
Do góry
Bardzo fajna szklarnia i jakoś nie widzę tej strasznej rozpierduchy
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 16:52, 03 mar 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4052
Do góry
Gratuluję pawilonu. Ciekawa jestem efektu końcowego. Szklarnia super, trochę zazdroszczę .
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 14:39, 03 mar 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 8661
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Asia, jak szeroka jest twoja szklarnia? Jaki układ masz: z jedną ścieżką po środku czy 2 ścieżki i 3 grządki?


3m
Tak to wygląda. Rozpierducha wiosenna, szklarnia jeszcze nie umyta, więc proszę się nie przestraszyć
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 14:16, 03 mar 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
Do góry
Asia, jak szeroka jest twoja szklarnia? Jaki układ masz: z jedną ścieżką po środku czy 2 ścieżki i 3 grządki?
Wilczy ogród 01:50, 03 mar 2024


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18719
Do góry
Urszulla napisał(a)


Ciekawe czy te gałązki z suchymi liśćmi to zmarznięte, czy puszczą na wiosnę. Koniecznie się przyglądaj! Zawiąż na tych suchych jakieś tasiemnki

Ogród masz nieźle ogarnięty jak zawsze Ty
U mnie cięcie i sprzątanie to nie najgorsza praca, raczej bym powiedziała że szybka wiosenna.
Ciekawa jestem czy szklarniowe prace zaczynasz, bo wysiewy widać.


Ula będę obserwować mam 2 oczary i obydwa mają pełno suchych liści ,a gałązki z frędzelkami tylko po zbliżeniu się widać
szklarnia już ogarnięta ,warzywnik też przygotowany do sezonu

Buziaki
Ogród prawie romantyczny 22:22, 01 mar 2024


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9065
Do góry
Kokesz napisał(a)
Fajnie macie ze szklarniami.
Ja swoich nie mogę podpedzać bo w razie przymrozków nie mam gdzie ich schować. Też muszę sadzić do donic ale to ze względu na ślimory. Dalie sadzone od razu do ziemi, paskudy równały dosłownie z ziemią


Nie mówię, że nie - szklarnia to fantastyczny wynalazek
Ślimaki w dużej ilości jeszcze do mnie nie dotarły, ale niechybnie mnie to czeka. To nie do uniknięcie. Jest szansa, że wreszcie znajdzie się jakieś zwierzę albo ptak, który będzie się żywił tymi ślimakami.

Czyli , jeśli dobrze rozumiem, dalie sadzone w donicach ochroniły się przed najazdem ślimaków? Próbowałaś może z mączką bazaltową?
Pszczelarnia 20:10, 25 lut 2024


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Do góry
Z innych frontów robót. Szklarnia (i nie tylko) chwilowo służy za przechowalnię (ale bajzel!), bo szopa ogrodnicza będzie remontowana.





Dochowałam się już swoich ciemierników z siewek.




Śnieżyce wiosenne jak zawsze od lat w donicach muszą u mnie być - to moja inauguracja nowego sezonu ogrodniczego




Są też śnieżyczki.





Wymarzyłam sobie wrzosowisko 08:37, 25 lut 2024


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 2571
Do góry
Polon napisał(a)
Szklarnia - super, będzie co podziwiać i komu kibicować no i pracy będzie dużo, ale satysfakcji jeszcze więcej
Czasy takie, że własna produkcja owocowo-warzywna wróciła do łask i to mi się bardzo podoba
Przy okazji chciałam zameldować, że u mnie kwitnie dereń, mam nadzieję, że nie za wcześnie i jakieś owoce, chociaż pojedyncze zdążą się zawiązać

Nożyce - jeszcze nie używane, bo CIĄGLE pada

Taka praca, to sama przyjemność Oszczędność pewnie też, kiedy zamiast kupować warzywa, ma się swoje.
Ja widziałam wczoraj kwitnącą forsycję i magnolię To chyba już czas na cięcie róż. Chociaż dzisiaj z rana chyba był jakiś przymrozek. Z dereniem nie miałam styczności, mam nadzieję, że doczekasz się owoców.

Mi się udało podziałać trochę w piątek. W ogóle dziwny dzień wtedy miałam. Zanim zdążyłąm wyjść do pracy, to dostałam telefon, że przez 2 godziny nie będzie prądu i żebym na razie nie przyjeżdżała. Kiedy awaria przedłużyła się o kolejne 2 godz., stwierdziłam, że wyskoczę do miasta pozałatwiać kilka spraw Z tej szybkiej wycieczki przywiozłam nasiona pomidorów Betalux z Lydla
A po pracy wycięłam rozplenice, skorygowałam krzaczki borówek, usunęłam suche pędy jeżyn i zaczęłam wycinkę malin. Niestety nie skończyłam, bo zrobiło się ciemno
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies