Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:06, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewo777 liliowce można nazwać roślinami głupotoodpornymi jak to bywa nazywane na ogrodowisku Rosną praktycznie wszędzie, w słońcu w cieniu(tutaj będą słabiej kwitły) co do gleby też preferują każdą. Wiadomo jeżeli będzie żyźniejsza to rozrastać się będą szybciej. Są praktycznie w pełni mrozoodporne, mogą rosnąć długo w jednym miejscu, są długowieczne i z reguły nie chorują(czasem jakieś liście mogą brązowieć, ale wtedy wystarczy je oberwać) To wszystko tyczy się tych starszych odmian i ogólniej dostępnych.
Z nowszymi jest już więcej zachodu, a ja głównie takie mam bo mają bardziej wymyślne kwiaty, ale niestety bywają w nich odmiany typu Evergreen czyli zimozielone, które mogą słabiej zimować, a także nowe odmiany nie rozrastają się tak szybko ja te starsze i na spore kępy trzeba czasem dośc długo czekać. Takie odmiany niestety są droższe, trudno dostępne i zdobyć je można tylko u kolekcjonerów i hodowców.
Ale spokojnie odmian jest tak wiele, a te 'starsze' wcale nie są brzydsze
Ogólnie mogłbym dużo na ten temat pisać bo doktoryzuje się w tym temacie od prawie 4 lat

Ewo na razie już strzelać nie będę

Gosiu mnie samemu paszcza się cieszy jak oglądam sobie zdjęcia liliowców, jak ja je lubie, wszystkie ich minusy znikają gdy otwierają się te piękne kwiaty. Nie mogę się doczekać tego co zakwitnie w przyszłym roku bo mam kilka perełek
Żurawki też pokaże, ale te raczej w grudniu

Mirello cudna róża, ale co ja moge na to, że dla mnie to nie fiolet chyba, że zdjęcie przekłamuje kolor
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:50, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sweet Tranquality (vel sprane majty )


Foribbiden Desire


Heavenly Ping Fang


Mystery Man


To nie wszystkie, a w przyszłym roku czeka mnie jeszcze 13 niespodzianek z tego roku i tych starszych, które nie chcą zakwitnąć. Siewek nie pokazuje bo nie mam ładnych zdjęć.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:46, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Berry Cheesecake


Divine Comedy


Chick Dig It


The Joy of Beauty
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:43, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Exotic Treasure


Lori Goldstone


Scary Mary


Morning Breaks Eternal


Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:39, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Magic Lake


All About You


Ginny Mircheall


Alexa Kathrynew

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:36, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Noonday Dreams


Mildret Mitchel


Tricked Out


Custom Styled
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 18:34, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bogdzia mnie natchnęła posgregować kwitnące liliowce w tym roku i teraz zbombarduje Was tym co kwitło u mnie w lipcu i sierpniu. No i niestety wszystkie nie zakwitły w tym roku, ale w przyszłym myśle, że w końcu pokażą na co je stać
Szkoda tylko, że już nie mam miejsca na więcej.

Lullaby Baby


Forty Second Street


Gaudy Gaudy


French Lingerie
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 18:22, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Na dzień dobry wypada się przywitać i muszę powiedzieć, że bardzo podoba mi się pomysł na ogród. Niby dużo kamienia, a w ogóle to nie przeszkadza powiedziałbym, że nawet genialnie wygląda. No o pracy wykonanej w tym roku już nawet nie wspominam bo dużo się napracowałaś

Doczytałem, że to miejsce cieniste więc Lime Marmalade będzie rosłą znakomicie i będzie miałą limonkowo zielony kolor(na słońcu jest bardziej żółta, ale też może się przyapalać) Jeżei chodzi o czerwone żurawki w cieniu, to one nigdy nie będą miały tak wyrazistych kolorów jak przynajmniej z 3-4 godzinnym dostępem do słońca.
Jeżeli chodzi o Snow Storm to bardzo marne szanse na jej zdobycie.
Tak myśle co z tymi czerwoneymi... ja obstawiałbym odmiane Rio lub żuraweczke Buttered Rum(bardziej pomarańćzowa) Sparkling Burgundy może się w cieniu dobrze nie wybarwić. Berry Smothie będzie bardziej wpadała w fiolet.
Napisz co o tym myślisz bo ja znowu wypisze 20 odmian i nie będzie nic wiadomo
Ogród w Alei Lipowej... 17:43, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Wypada się przywitać na początku
Co do żurawki to nie jestem pewien na 100% ale ja obstawiłbym odmiane Amethyst Myst. Ta kolorystyka jest doś trudna tym bardziej w starszych odmianach, a ta do nich należy
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:22, 06 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Olu na szybko zobaczyłem wątek, ale muszę go przeczytać dokładnie bo bardzo mnie zaciekawił no i postaram się doradzić, ale to wieczorem bo teraz musze uciekać

Kasiu u mnie tych warzyw tyle co wcale, ale tak to już jest

Wyjazd po berberysy zawsze można połączyć z odwiedzinami. Będzie przyjemne z pożytecznym a na wiosne na pewno będzie jakaś okazja

Iwonko to ja bardzo jestem ciekaw tych róż. Teraz pozdrawiam i uciekam

Justyno wieczorem zobacze i postaram się odgadnąć

Kasiu no widzisz zdjęcia udało mi się zrobić w obrym momencie, bo to miejsce poza warzywnikiem to ogrodowe zaplecze, czyli jak są jakieś prace to wszystko zawalone wiadrami doniczkami i innym niezbędnym graciarstwem. Później sprzątam i tak w kółko, a w tym roku to chyba z 20 razy musiałem tam porządkować, a wiosną to był armagedon bo jeszcze było trzeba trawnika się pozbyć i wielu innych rzeczy. W przyszłym roku mam nadzieję będzie troszke czyściej i mini Wojsławice bedą efektowniej kwitły
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 07:10, 06 lis 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki, wpadłam na chwilę ogarnąć zaległości. Fioletowe róże widziałam, poszukam wieczorem i puszcze ci linka do nich Miłego dnia
Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 21:12, 05 lis 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Do góry
Luki napisał(a)
Gosia ty to mnie z każdą wypowiedzią ubiegniesz bo też chciałem napisać , że wystarczy odwiedzić południe śląska i za połowe tego co u Ciebie Kasiu berberysy kupić


Ja mam u Kasi karnet i na pewno przyjadę. Poza tym chciałabym bardzo te azalie zobaczyć, bo w tym roku się nie udało.
A przy okazji może i berberysiki kupię. A może jak dziewczyny będą jechały po buksy do Wrocka, to mi przywiozą : zobaczymy.

Jedno jest pewne- spotkamy się gdzieś
Rododendronowy ogród II. 21:08, 05 lis 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Luki napisał(a)
Bożenko to ja pod dedykacje z liliowcami się podczepie też z ogromną przyjemnością pooglądałem. Może i ja w końcu swoje też za jednym zamachem pokaże
Ide popatrzeć jeszcze raz.


Ty masz piękniejsze liliowce bo u mnie większosc to stare odmiany a Ty masz najnowsze. Myśle ze chocby dla siebie warto miec taki zbiór wszystkich, no a my byśmy też mieli co podziwiac.
Rododendronowy ogród II. 21:02, 05 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Bożenko to ja pod dedykacje z liliowcami się podczepie też z ogromną przyjemnością pooglądałem. Może i ja w końcu swoje też za jednym zamachem pokaże
Ide popatrzeć jeszcze raz.
Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 20:55, 05 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosia ty to mnie z każdą wypowiedzią ubiegniesz bo też chciałem napisać , że wystarczy odwiedzić południe śląska i za połowe tego co u Ciebie Kasiu berberysy kupić
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:46, 05 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewo no ja powiem Ci szczerze, że jeżeli nie masz miejsca na nic większego to wcale nie jest to złe rozwiązanie. Ja kompost z niego mam czyli najważniejsza cecha jest spełniona. Po prostu najlepiej jest zbierać aż będzie całkowicie pełny przerobionej materi, zdjąć całą obudowe, przesiać wszystko, postawić spowrotem na swoje miejsce i wsypać reszte nieprzerobioną. Z każdym kompostem jest sporo pracy, ale za to jaka satysfakcja

Marzenko każdy chciałby niewiadomo czego, a koniec końców wszystko się psuje, ale w przyszłym roku zasadze/zasieje tylko to co potrzebne i przejmuje warzywnik całkowicie, może przynajmniej będzie ładnie wyglądał.

Co do róż to będą głównie królowały purpury i róż bo te kolory lubie najbardziej, no jeszcze fiolety ale takich to nie widziałem Na pewno będzie Bonica, Munsted Wood, a podobają mi się jeszcze Grafin von coś tam, Giardina, Nostalgia, Gospel, Artemis, Pastella, Pomponella, Paschmina, New Dawn i bardzo możliwe, że jeszcze jakieś ale na początek szaleć nie będę bo nie wiem jak będą u mnie rosły, a miejsce też ograniczone, ale reszta wyląduje u siostry do 2 lat
CO do kolorów wybieram tylko teraz takie bo żółtą rabate zlikwidowałem w tym roku całkowicie. Żółtych i pomarańczowych kwaitów w bylinach itp. u mnie nie będzie.


Olu(babka) witam nie tylko żurawki bardzo lubie, zresztą widać. Planuje zrobić wizytówke na podstawie tegorocznych zdjęć to może będzie łatwiej w skrócie zobaczyć.
W pewnej jeszcze mi nieznanej sprawie oczywiście pomoge

Olu(leon60) ogromnie praktyczne Moje są tymczasowe zrobione z pozostałych desek przy robieniu zadaszenia. Maszyny były wyciągnięte to rach ciach pociąć wyheblować pozbijać i gotowe. Planuje wyższe i troszke mniejsze w ilości sztuk 4 ale to w 2016.
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:05, 05 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Renia - tylko na końcu tego drągu jeszcze jestem ja..... mam krótsze nóżki to zawsze krok z tyłu za tobą

Chaośnico - jak będziesz kiedy robić drugą część ogrodu .. to skopiujesz A na razie masz i tak za dużo tych nóżek.. stonoga????

Luki - to tylko wczesnowiosenne byliny, bo potem trawki już szaleją.. u mnie koperkowa rośnie koło rozplenicy, jak przekwita to ją pochłania trawsko.

Marzena - jak przesadziłaś z kępą to coś zakwitną, słabiej niż normalnie, ale zakwitną, te z podziału potrafią zastrajkować przez rok...

Ula - tu mam wysokiego .. ma ładniejsze kwiaty i liście, do dużych piwonii pasuje, a i tak go raz w sezonie ścinam nisko.. i do teraz jest ładny.

Red Sunset.. szału nie ma i tyłka nie urywa, jesień stracona.. ale stara się jak może.. doceniam.. i lecę przerabiać buraki liściowe....

Ogrodnik Mimo Woli cd 18:32, 05 lis 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mmmm na takie piwonie to bym się z łopatą zakradł mus poszukać ładnych na wiosne, w mojej bylinowej w przyszłym roku ma być dostępna różowa koperkowa, ale w zaporowej cenie więc poszukam tych 'zwyklejszych'.

Od patrzenia na wchodzenie to "kałuży" robi mi się zimno.

Ja z trawkami wymyśliłem sobie tak... wiosną i latem nie powinny zajmować zbyt wiele miejsca na rabatach, a gdy już wszystkie byliny zaniemogą trawki będą już dobrze rozrośnięte i powinny cieszyć przez końcówke sezonu. Sam jestem ciekaw co mi wyjdzie z takiego kombinowania
Ogród hortensjowo brzoskwiniowy 22:31, 04 lis 2014


Dołączył: 16 paź 2013
Posty: 7183
Do góry
Luki napisał(a)
No ja tu chciałem mówić, że drugi projekt jakoś bardziej mi się podoba, ale żurawki zaminiłbym na bereberysy Bagatelle, ale czytam, że Gosia mnie ubiegła i nawet mnie słucha Berberysy będą zdecydowanie bardziej trwałe i chyba bardziej efektowne, fakt w zime patyki, ale gdy są gęste też mają swój urok


U mnie Żurawek jest już sporo, ale też nie widziałam innej opcji, bo bukszpan i kulki to wydaje się u mnie trochę monotonnie i jak dzisiaj usłyszałam tą propozycję w ogrodnictwie, a teraz tutaj , to myślę , że to fajny pomysł. No i Marzenka pokazała mi już swoje berberysy - są cudne- chyba to jest to
Ogród cioci czyli ciociogród :) 22:16, 04 lis 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Kurcze tego klona to brałbym w całości... jaki on jest cudowny i tak w sumie doszedłem do wniosku, że jeżeli u Ciebie tak dobrze rośnie to u mnie też da rade... pozostaje problem tylko gdzie

Jasne że da radę Masz zaciszny ogród Myśl nad miejscem chłopaku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies