Luki
21:44, 04 lis 2014

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Iwono porównanie do angielskich założeń to wielki komplement, bardzo mi miło. Jestem z obecnego stanu zadowolony, a jeszcze w tle będzie żywopłot z grabu, ale skrzynie długo nie wytrzymają i wtedy będą zmiany 
Mirello dziękuje
ja też mam tam mnóstwo ślimaków, ale codziennie szukałem i biłem dziady metodą plaskatą 
Gosiu owszem plnoy były spore, ale cała rukola na kompoście, rzodkiew przerosła, marchew nie wyszła, sałata w większości zakwitła, pomidorów jedynie było sporo do momentu aż nie dopadła ich zgnilizna. Będę zmienijszał część warzywną, a reszte przeznacze na własne cele roślinne, marzy mi się taka łądna mała szklarenka, ale nie na pomidory, a na roślinki różnego rodzaju
Ewo ten kompostownik mam już 4 lata i w sumie się spawdza, ale ma kilka minusów. Przerzucenie pryzmy jest praktycznie niemożliwe, wybieranie kompostu z dołu również jest utrudnione, ale mimo to wybieram z niego rocznie kilka worków przesianego złota. Obecnie jednak jest dla mnie stanowczo za mały i chyba będę robił taką pomniejszoną wersje 3 komorowego z kilkoma udogodnieniami
Viola cicho !!

Może będzie kto wie... nawet najstarsi górale tego nie wiedzą
ale nie zaprzecze, że pewne plany w tym temacie mam i nawet kilka pomysłów.

Mirello dziękuje


Gosiu owszem plnoy były spore, ale cała rukola na kompoście, rzodkiew przerosła, marchew nie wyszła, sałata w większości zakwitła, pomidorów jedynie było sporo do momentu aż nie dopadła ich zgnilizna. Będę zmienijszał część warzywną, a reszte przeznacze na własne cele roślinne, marzy mi się taka łądna mała szklarenka, ale nie na pomidory, a na roślinki różnego rodzaju

Ewo ten kompostownik mam już 4 lata i w sumie się spawdza, ale ma kilka minusów. Przerzucenie pryzmy jest praktycznie niemożliwe, wybieranie kompostu z dołu również jest utrudnione, ale mimo to wybieram z niego rocznie kilka worków przesianego złota. Obecnie jednak jest dla mnie stanowczo za mały i chyba będę robił taką pomniejszoną wersje 3 komorowego z kilkoma udogodnieniami

Viola cicho !!



Może będzie kto wie... nawet najstarsi górale tego nie wiedzą

