Justynko - nie wiem czy ta moje to nie jest właśnie caradonna... ale głowy nie dam. Jeśli potrzebujesz mogę zebrać ci nasionka lub siewki, bo mam ich troszkę.
Sylwio dzięki za komplementy... ja nie lubiłam ścinać szałwii gdy cięłam po gałązce... teraz ciacham nożycami nisko i fajnie się zagęszcza. Raz dwa i po robocie. Niestety szałwia nie kwitnie zbyt długo, ale cieszy drugim kwitnieniem
To szałwia omszona prawda? Cudna jest! Jakie ma wady/zalety? (długość kwitnienia, czy się pokłada no i choróbska) Chyba ją zaproszę do siebie do ogrodu
Swoją drogą przypomniało mi się odnośnie lawendy - odmiana o ciemnych kwiatach (granatowych) to może być 'Hidcote', albo po prostu taka ich uroda
pod samym murkiem będę wsadzać małe buksiki żeby zasłonić "piękno" ogrodzenia i żeby ono nie bylo podkreślane. trzemielina to roślina lubiąca zacienione miejsca, więc tam na słońcu się nie sprawdzi. żurawki lime zamienię z bordowymi, myślałam że fajnie tam będą wyglądać takie jasne żurawki, ale jednak mi tam one nie pasują.
a ta szałwia to z tych niskich jest. Jedynie mam 2 sztuki werbeny giganta - serio, ma tak z 1.5m. i ona mi tam nie konweniuje jak to mówią dziewczyny. No ale lato przeżyje tam... potem ją się przeniesie
limki to którą odmianę masz na myśli?
ja mam Lime Marmelade i też mi się przypala
szałwia będzie chyba za duża, ładnie jest z tym żółtym i na takiej obwódkowej wysokości...
może zrobić niewysoki ekranik z żółtej trzmieliny?????
taki po zakręcie
w końcu masz już strzyżone kulki, to i strzyżony żywopłocik mógłby być, a z tyłu włochate trawki masz, mogłoby być ładnie
O rany ale sliczne miejsca pokazujesz..
Lubie taki busz... u mnie powolutku tez sie busz zaczyna miejscami robić...az sie martwie przyszłością... jak tak dalej sie rozwijac będzie, np. szałwia omszała zdominowała cały fragment rabaty, wyrosła w górę, zakrzyczła trawy obok niej ( w tym miejscu konkuruje nawet z miskantem ML),zakrywa nawet róże, dobrze ze rosnie obok eden rose która jest stosunkowo wysoka, ale i tak nowe odgąłezienia idące od korzenia rózy sa zakrzyczane, musze kupic dla szałwi w Obi podpory jak do peonii żeby ja troche spacyfikowac bo sie "rozwala" na boki...
Może teraz znów będę bardziej czasowy to zdjęcia będą częściej... Bo w tym tygodniu to pracowałem po 13 godzin dziennie i wszystko poszło w odstawkę...
Byłam dziś w ogrodzie podlać co nieco.Udało się na zacienionej podlać Rh i warzywa. Na słonecznej puściłam wodę dołem, też coś naciurkało. A nowiny? Piwonie przekwitają w szybkim tempie. Ostróżki kwitną,szałwia z kocimiętką ścigają się która ładniejsza,liliowce wystawiają pąki,czosnek złocisty kwitnie, hosty też się szykują.
Zdjęć nie ma.bo czasu było mało. Pomidory kwitną.