Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 15:40, 22 paź 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Luki napisał(a)
Jak znajdziesz cieawy zapełniacz czasu to się pochwal bo również poszukuje... z pracą to wiadomo jak w tym kraju i jeszcze na dodatek w miałych miejscowościach bywa
Matma jest straszna, ale do przejścia, a jak już sobie radzisz to widze sukces podczas sesji


Znalazłem - siłownię Miałem dość długą przerwę, ale od dziś zacząłem znów się sponiewierać Podpisałem umowę na pół roku, więc szybko nie zrezygnuję...

Matematyka to ZŁO! A ze złem trzeba walczyć i wczoraj jedna walkę wygrałem Ale nie wiem jak długo pociągnę Pewnie do następnych zajęć...
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 15:34, 22 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ojj podziwam cudne roślinki, ale ta informacja o dużej ilości szkła jeszcze bardziej mnie zaciekawiła... moja wrodzona ciekawość sięgneła zenitu ale z grzeczności nie zadam setki pytań bo przy odrobinie cierpliowści na pewno coś się dowiemy
Ogródek Iwony 12:06, 22 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Na razie tyle, zanim zaczne dalej kombinować to kometnować proszę.
I potrzebne mi nowe informacje na temat ulubionej roślinności i tego co jeszcze byś chciała mieć w ogrodzie
Troszeczke przedłużyłem chodnik w strone warzywnika, który raz zaznaczyłaś, ale jego szczegóły wykreśliłem tylko jako propozycje, a te kostki brązowe na jego końcu to ewentualny kompostownik. Jeszcze potrzebne byłyby informacje co z chodnikiem, który prowadzi do kotłowni z boku domu. Zarys rabat ptoponowany na razie pusty

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:57, 22 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ewosam się sobie dziwie, ale co jest istotne moje liliowce nie rosną przepisowo tylko troszeczke ciaśniej Jeszcze moge sobie 5 dokupić w przyszłym roku bo znalazłęm miejsce W lipcu oczywiście zapraszam, będzies zmogła zobaczyć na własne oczy jak upychać rośliny

Iwonko to ja mam dzisiaj wolne i żadnych obowiązków to coś pokombinuje tym bardziej, że mam pomysł na warzywnik, a koniecznie musisz napisać co jeszcze chcesz mieć w ogrodzie

Danusiumyśle, że sekret tkwi w tym, aby mieć rozrośnięty szkielet ogrodu w postaci drzew i krzewów, które wymagają minimalnej pielegnacji, a ozdobniki zawsze można dosadzić w reprezentacyjnych miejscach jak przyjdzie nowy trend. Niestety tak to już jest, że ogród to dzieło wiecznie nie skończone.
U mnie będą metamorfozy do momentu, aż będę miał własny ogród z domem co jest moim wielkim marzeniem. Praca w ogrodzie to dla mnie wielka przyjemność mimo, że czaem bardzo ciężka i każdy ma prawo na wzloty i upadki sam je czesto miewam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:55, 22 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Iwonko dla mnie to było zabawne, dla siostry już mniej bo gdyby się nie 'włamał' to spore koszty by ją czekały

Zdjęcia robie na manualnych ustawieniach aparatu, który przy okazji ma sporo dodatkoych funkcji wspomagających(bardzo pomocnych bo o porządnym obiektywie moge sobie na razie pomarzyć) nie używam żadnych programów bo jestem z natury leniwy
Program jak program należy do profesjonalnych bo takim muszę się posługiwać do celów naukowych, a że wykorzystuje też do innych celów to tylko zaleta

Sylwia bardzo dziękuje za pochwały bo chyba każdy wie jakie są budujące Jeszcze będzie sporo zmian, ale przerabianie totalnego chaosu przy minimalnych stratach jest skomplikowane i wieloetapowe

Irenko to chyba dowód na to, że czasem warto zrobić totalną demolke i zacząć od nowa Dziękuje.

Iwonko wszystkie zmiany zaszły w tym roku, a zacząłęm rewolucje dokłądnie 28 lutego

Kasiu trawki w bukszpanach to głównie turzyce, które jak to literatura mówi trawkami nie są, ale mnie i tak na trawki wyglądają
Co do odmian, żółta to odmiana Evergold, zielona z białymi paskami to Ice Dance.
Są jeszcze dwie odmiany miezy kulkami, ale na zdjęciu są niewidoczne

Ewelino bardzo mi miło, a na zmiany trzeba czekać do przyszłego sezonu i mam nadzieję, że uda się zaskoczyć chociaż w małym stopniu

Sebek w tym roku jakoś dziwnie uparty byłem, do mnie to nie podobne. Fundusze faktsą potrzebne, ale dzięki ulubionej szkółce z bylinami i wielu roślinom, które miałem udało się do tego podejść w miare ekonomicznie. Najbardziej mnie cieszy że rabata bukszpanowa to tylko 25% tego co musiałbym zapłacić w CO gdyby nie plantacja i własne zasoby.
Nieprzepisowym wejściem do domu nie ma się co chwalić na szerszą skale, chociaż dla mnie to zabawne doświadczenia jakkolwiek to brzmi
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 10:38, 22 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jak znajdziesz cieawy zapełniacz czasu to się pochwal bo również poszukuje... z pracą to wiadomo jak w tym kraju i jeszcze na dodatek w miałych miejscowościach bywa
Matma jest straszna, ale do przejścia, a jak już sobie radzisz to widze sukces podczas sesji
Ogródek Iwony 07:17, 22 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Szybko z telefonu tylko napiszę: M stwierdził, ze najwygodniesza wersja jest druga,Luki, był pod wrażeniem tego, co wymyśliłeś, drugi projekt daje dobra komunikację po luku także dla samochodu z opałem. I też ma przy wejściu utwardzenie, co jest ważne
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:58, 21 paź 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Luki napisał(a)
Sebek no wiesz co ja studiuje budownictwo i wcale na brak czasu nie narzekam... chociaż 2 i 3 rok niemile pod tym względem wspominam, ale nie ma tak źle na Ogrodowisko mam czas.


Jak widzisz ja też mam Tylko za mało... A jeszcze mam w planach sobie dodatkowe zajęcia wymyślić by jeszcze bardziej zapełnić moją dobę... Choć jutro mam dzień wolny, bo właśnie skończyłem zadania z matmy na czwartek robić - dumny jestem z siebie jak paw, że to ogarnąłem
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:34, 21 paź 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Luki napisał(a)
Marzenko, a ja bym z ogromną chęcią posłuchał co za rewolucje jeszcze wymyśliłaś. Lubie czytać z jaką energią opisujesz nowe pomysły i to z jakim zapałem przystępujesz do ich realizacji
Plany na przyszłość piękne... ciekawe czy mnie też uda się za 15 lat położyć na trawce we własnym ogrodzie przy białym maksymalnie przeszkolonym domu, wiadomo przepisy i nowe dyrektywy ograniczają coraz bardziej takie zabawy ... ehh marzenia.


Łukaszu Ty mi napisz o tych ograniczeniach, bo ja nic o tym nie wiem, ze eurobiurokraci chcą mi wywrzeć istotny wplyw na moje marzenia!
Rewolucja będzie na co najmniej dwóch rabatach wiosna. Będa trawy, trawy, trawy i delikatne byliny. Ale planowanie bedzie zima.
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 20:21, 21 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sebek no wiesz co ja studiuje budownictwo i wcale na brak czasu nie narzekam... chociaż 2 i 3 rok niemile pod tym względem wspominam, ale nie ma tak źle na Ogrodowisko mam czas.
Ogród cioci czyli ciociogród :) 20:18, 21 paź 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
Luki napisał(a)
Gosiu tak patrze na metamorfozy i chyba jednym z elementów, które dynamicznie ewoluował Wczy to obrzeża rabat Zdecydowanie teraz są najlepsze.
Pamiętam twój ogród z lipca zeszłego roku jak dołączyłaś do Ogrodowiska... teraz jest nie do poznania, wypiękniał. Przyznasz mi chyba też racje, że dzięki pobytowi na O zmienia się nastawienie do porządku w ogrodzie i o wiele bardziej o nie dbamy. Jak patrze na zdjęcia z poprzedich lat to wszędzie widze chwasty i zarośniętą trawą kostke... teraz bym tego nie zniósł


Łukasz obserwacje trafione Głęboko utkwiło mi zdanie Danusi że to rośliny ma być widać na rabatach Wcześniej były zrębki kolorowe i kamienie i inne takie tam A porządek to podstawa
Ogród cioci czyli ciociogród :) 19:53, 21 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Gosiu tak patrze na metamorfozy i chyba jednym z elementów, które dynamicznie ewoluowały to obrzeża rabat Zdecydowanie teraz są najlepsze.
Pamiętam twój ogród z lipca zeszłego roku jak dołączyłaś do Ogrodowiska... teraz jest nie do poznania, wypiękniał. Przyznasz mi chyba też racje, że dzięki pobytowi na O zmienia się nastawienie do porządku w ogrodzie i o wiele bardziej o nie dbamy. Jak patrze na zdjęcia z poprzedich lat to wszędzie widze chwasty i zarośniętą trawą kostke... teraz bym tego nie zniósł
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:41, 21 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marzenko, a ja bym z ogromną chęcią posłuchał co za rewolucje jeszcze wymyśliłaś. Lubie czytać z jaką energią opisujesz nowe pomysły i to z jakim zapałem przystępujesz do ich realizacji
Plany na przyszłość piękne... ciekawe czy mnie też uda się za 15 lat położyć na trawce we własnym ogrodzie przy białym maksymalnie przeszkolonym domu, wiadomo przepisy i nowe dyrektywy ograniczają coraz bardziej takie zabawy ... ehh marzenia.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 16:12, 21 paź 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Luki napisał(a)
Osoby, które śledzą mój wątek przynajmniej od zimy wiedzą, że największa zmiana zaszłą na rabacie przy domu. Po całej zimie planowania, pomocy samej szefowej Danusi, wiosną przystąpiłem do totalnej demolki
Takie krótkie przypomnienie demolki z wiosny.



Teraz porównania jak było w zeszłym roku, a jak jest teraz
Było

Jest


Szok, ale zmiany jestem pełna podziwu
Ogród Sylwii od początku cz.II 10:40, 21 paź 2014


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Gardney - w realu znacznie lepiej a najbardziej mi się podoba brzozowa

Pawlus - zimą jak zasypie to obawiam się , że te lampki również

Katka - nie ma czasu na zachwycanie się nocą ale w fazie ostatnich ruchów ogrodowych można sobie wieczorkiem poświecić latarkami

Sonka - dzięki

Luki - mnie również brzozy najbardziej ale wiesz ... na jesień główne skrzypce w ogrodzie grają trawy !!! więcej traw ... będę mieć

Przesadzam stipy pod brzozową ... chyba będzie dobrze

Margo - biała pierzynka jest bajeczna oby zima była łagodna

Marzena - racja , racja .... nie umiem realu przenieść na zdjęcia .... nie ma porównania

Beata, Ola
- Dzięki bardzo





Ogródek Iwony 23:08, 20 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Małgosiu takie komentowanie daje wiele do myślenia... burza mózgów jak to zwykle się mawia powoduje ewolucje każdego z pomysłów i pozwala wymyślić coś nowego
Ja czekam na akceptacje któregoś z planów i wtedy coś pokombinuje z nasadzeniami. i szczegółami bo teraz podjazd wyznacza kilka kresek
Trzy drzewa się powinny zmieścić, ale po łuku co też mogłoby wyglądać ciekawie, na pewno tak rabata przy podjeździe będzie trudna do skomponowania i ja uważam, że przynajmniej w 70% powinna być całoroczna.

W 3 wersji zroibłem miejsce parkingowe celowo przy wejściu do kotłowni bo robi się jednolita powierzchnia ułątwiająca wysypanie włąśnie węgla czy drewna. Doskonale wiem czym to pachnie bo też mam takie utwardzone miejsce i mocno to ułatwia sprawe.
Jeszcze będziemy kombinować, ale dzisiaj już uciekam spać, a jutro mnie raczej nie będzie, chociaż kto wie... mam dużo nudnych zajęć jutro
Ogródek Iwony 22:34, 20 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Jeszcze tylko napisze, że kąty proste wprowadziłem celowo ze względu na upodobania Iwonki. Prosiła by spróbować połączyć jakoś łuki/koła z liniami prostymi. Zawsze można tych ostrych kątów w szybki i łatwy sposób się pozbyć.

Parkowanie na miejscu obok garażu dałoby się zrobić jeżeli podjazd wychodzi na lewo tak jak na 2 wersji i tej ostatniej z przesuniętym wjazdem na działke

Łuki, bardzo dobrze zrozumiałeś moje intencje. Najpierw były koła i łuki, potem przy tarasie linie proste, martwiłam się trochę o brak spójności, a linia wjazdu połączyła linie proste z łukami.
Zmieszczą się trzy drzewa na łuku? (może umbry? )
Ogród w skali mikro cz.II 22:30, 20 paź 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33832
Do góry
gierczusia napisał(a)


Gosieńko .. Jakoś na wspominki mnie wzięło .. Na starość siem sentymentalna chiba robiem


No to obie się robimy Luki wczoraj porównania robił a on młody, więc to chyba nie starość
Ogródek Iwony 22:29, 20 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
Luki świetnie to wymyśliłeś!
I jest miejsce na kącik wypoczynkowy

Dla mnie jest jeszcze pytanie ile miejsc parkingowych potrzebujecie?
Bo ja pierwotnie myślałam, że można wykorzystać miejsce sąsiadujące z bramą garażową, tam gdzie teraz wyrosła rabata.
Ale jeśli wystarczy Wam 1 miejsce w garażu, drugie przed bramą garażową, trzecie przy wejściu do kotłowni, to jeszcze 2 auta można postawić na podjeździe (w razie dużej imprezy).

Chyba druga wersja podoba mi się bardziej, jest ciekawsza, bo nie ma takich prostych linii, bardziej malownicza i faktycznie na środku można by ułożyć koło z kostki.

Mam jeszcze 1 pytanie, dotyczące zmniejszenia powierzchni kostki.

Czy mąż wyjeżdżając z garażu na może wcofać w miejsce parkingowe przy kotłowni i tak zawrócić?
Bo wjeżdżając wydaje mi się, że 4m szeroki podjazd wystarczy by wykręcić do garażu.

Małgosiu, trzecia wersja jest jeszcze lepsza, jedno stanowisko parkingowe starczy, w razie imprezy auta na podjeździe, ewentualnie na drodze bocznej wzdłuż posesji ( dojazd na pole tam jest). A tak swoją drogą na sobotnią imprezę goście przyszli pieszo ( większość mieszka na miejscu), a ci, co przyjechali, się zmieścili.
Ogródek Iwony 22:21, 20 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Jeszcze tylko napisze, że kąty proste wprowadziłem celowo ze względu na upodobania Iwonki. Prosiła by spróbować połączyć jakoś łuki/koła z liniami prostymi. Zawsze można tych ostrych kątów w szybki i łatwy sposób się pozbyć.

Parkowanie na miejscu obok garażu dałoby się zrobić jeżeli podjazd wychodzi na lewo tak jak na 2 wersji i tej ostatniej z przesuniętym wjazdem na działke
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies