Dobrze, że akurat pan dzielnicowy nie kręcił się po okolicy Mógłby mieć kilka pytań

Violu ja w sumie też miałem wielki ubaw bo gdybym nie otwarł miałbym gdzie spać siostra musiałaby zmieniać lokum nie ja

Ewo nawet zabawnie było, lądowanie było na szczęście bezpieczne.

Basiu no troszke się napracowałem i sam się sobie dziwie, że się nie poddałem. Ja zawsze zapraszam do zobaczenia na żywo daleko nie ma. Z tego co pamiętam to rdest obiecałem, ten niski kwitnący na różowo.
Czosnki musze zasypać ziemią

Dorcia zabawne prawda

Anito dziękuje bardzo

Mileno zapewne miałby kilka pytań, ale przynajmniej wiem, że sąsiedzi będą czujnie podglądać zza foranek nie pytając nawet kto próbuje rozbroić okno znieczulica całkowita.

No to fajnych wrażeń dostarczają drzwi wejściowe. Wystarczy, że rzucisz hasłem "Nudzę się". a drzwi się zatrzaskują z kluczem z drugiej strony, hi, hi.
Ja ze swoją wagą i wielkością utknęłabym w tym okienku i byłoby weselej

Podobają mi się Łuki twoje metamorfozy. Jesień, a u ciebie tyle kolorów na rabatach, zupełnie, jakbyś zdjęcia podbarwiał w jakimś programie.

Łuki, zajrzyj do mnie i powiedz, co myślisz? Czy to nie psuje koncepcji? Masz super program, na pierwszy rzut nie pomyślałam, ze to mój plan

Nie sposób nic nie napisać .... w metamorfozach widać jakie zmiany poczyniłeś .... niewiarygodnie , że może być tak pięknie ... Dużo pracy i wysiłku ale za taki efekt , warto !!!! cudnie jest

Luki napisał(a)

Osoby, które śledzą mój wątek przynajmniej od zimy wiedzą, że największa zmiana zaszłą na rabacie przy domu. Po całej zimie planowania, pomocy samej szefowej Danusi, wiosną przystąpiłem do totalnej demolki
Takie krótkie przypomnienie demolki z wiosny.



Teraz porównania jak było w zeszłym roku, a jak jest teraz
Było

Jest

Szok, ale zmiany jestem pełna podziwu

Łuki, ja sobie teraz uświadomiłam, że twoje metamorfozy są świeże, tegoroczne. Dla mnie to było lata świetlne temu, czyli zanim ja trafiłam na Ogrodowisko

Ja jestem laik w trawkach i proszę się nie smiać, że nie wiem co to za trawki przy buksikach:

Jeśli możesz, to proszę o podpowiedź.

Bardzo ładnie się komponują.

Łukaszu, wielki szacunek dla wykonanej pracy! I już się nie mogę doczekać kolejnych akcji w Twoim wykonaniu!

Metamorfoza ogrodu powalająca, niesamowite jak może się zmienić ogród w tak krótkim czasie - wystarczą fundusze i uparty człowiek, któremu się chce wyrywać drzewa

A z włamywania do własnego domu się uśmiałem - choć mi też się to raz zdarzyło... Tyle, że to nie był mój dom... Ale więcej nie napiszę, bo dużo osób czyta Twój wątek