Ewo bardzo mi miło, że tak piszesz. Nie zawsze udaje mi się uchwycić taki efekt na zdjęciach jaki bym chciał, ale ciągle się ucze, no i oczywiście niektóre rzeczy ograniczają to technicznie

Z jesieni w tym roku jestem bardzo zadowolony, gdybym sobie nie rozkopał dwóch widocznych miejsc w ogrodzie było by jeszcze lepiej, ale za to roślinki w przyszłym roku będą już ukorzenione i mam nadzieję ruszą z kopyta

a pustki w przyszłą jesień będą ozdobione już o wiele większymi trawkami.
Ewelino muszę jeszcze popracować aby elementy sprzyjające kontemplacji były ładniejsze i wymyślić jakieś nowe bo mój tata ma manie kupowania beznadzienych mebli ogrodowych na posezonowych wyprzedażach i póniej wszystko z innej parafii i wygląda to jak cyrk. Przypadkiem kilka rzeczy starszych musi się trwale połamać
Gosiu ja też sezon sadzenia skończyłem i już nic w ogrodzie poza porzdkami mi nie zostało. Może jeszcze dosypie kore na przerobionych rabatach... no i jeszcze zostały mi do posadzenia sprezentowane czosnki i 5 lili, ale już od poniedziałku się za to zabieram i jakoś nie ptrafie tego zrobić

Później pozostnie zrobić porżadne zdjęcia ogólne i zaplanować konieczne zmiany na przyszły rok i oczywiście moją nową big rabate
Dzisiaj u kogoś w Cz-wie widziałęm zjawiskowe niskie dalie o ciemnych liściach i takich ni to różowych ni to fioletowych pojedyńczych kwiatach... kolor po prostu zjawiskowy. Muszę je w przyszłym roku znaleźć.