Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Starorzecze na górce 22:22, 10 maj 2015


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
Kasya napisał(a)

a co to takiego ?



tego czerwonego robaka ubij






nektarynka "wczesna z morden", o ile dobrze kojarzę
robaka znam, ubijam, ale zawsze mi go szkoda, bo śliczny jest, ale zarłoczny! lubi i lilie, i liliowce i niektóre cebulowe
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:32, 09 maj 2015


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Mimo braku czasu złapałam wczoraj aparat, ale po zdjęciach widać że się spieszyłam, krzywe i nie wykadrowane hahahahaha


Widok na żółtą......pomału się zapełnia, byliny, lilie wychodzą
Tylko żółte miniaturowe różyczki kiepsko się mają - chyba będę myślała w tym miejscu o normalnych dużych różach, rabata będzie na jesień symetryczna , bo póki co lewej wysokie byliny a po prawej niski - mało widzoczne różyczki



teraz widzę, że są tak marne że zdjęcia nie zrobiłam hahahahaha
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:25, 08 maj 2015


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Moje lilie zdażyły urosnac zanim zrobiło się mokro.
Wysypałam kawa dookoła białych ostróżek i na razie się do nich nie zbliżaja.
Za to jeżówki bardzo ucierpiały i ciemierniki.
Z hortensja sprawdź po ciemku czy to na pewno ślimaki.
W zeszłym roku okazało się, że miałam gasienice motyli na hortensjach, w dzień nie było ich widać.
Ostatecznie hortensja ładnie wygladała.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:07, 08 maj 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Monic napisał(a)
U mnie ślimakom smakuja najbardziej ostróżki - atakują je niemiłosiernie do czasu aż nie zjedzą wszystkiego do gołej ziemi. W tym roku obsypałam każdą roślinę grubą warstwą drobno zgniecionych skorupek z jajek - na razie skutkuje, ale zobaczymy na jaki czas. Znów - jak rok temu widać, że bedzie plaga ślimaków.


Ciekawe ze ostrózek mi nie ruszały ale zjadły wszystkie jezowki i lilie. Nawet nie tykały host.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 22:04, 08 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
My zbieramy 2 razy dziennie, coraz mniej, ale lilie wyzarte, najgorzej te mlode bez skorupek zbierac, fuj, nie cierpie ich..
Ogród z łezką II 20:49, 08 maj 2015


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
Też mi oczy wylazły ze zdziwienia, że masz już lilie Ale doczytałam, że jednak AŻ TAK dobrze nie masz
Wszystko jest śliczne, świeże, zieloniutkie, pachnące... ach ten maj... Dzisiaj była spora dawka ogródeczka u mnie - cudna pogoda, cudny miesiąc, mogłabym nocować w ogrodzie chyba
Pozdrawiam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:00, 08 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Pamajo napisał(a)


Liriope variegata pewnie wystraszyła się, że ją wyciepiesz.
Ja tak miałam w zamierzchłej przeszłości z moim pierwszym samochodem. Jak "nawalał" to klęłam i straszyłam go oddaniem na złom. Zawsze pomagało

Moja liriope wygląda jak Twój czosnek Obok wschodzą mieczyki abisyńskie i ani jeden nie jest nadgryziony.
Poszłam dziś za ciosem i między liriope posadziłam bratki. Zobaczymy czy zadziała tak jak na lilie.

Irenko, mam prośbę. Zrób zbliżenia swoich orlików. U mnie się chyba same wysiały. Szukałam w internecie co to takiego i nie mam pewności czy to co u mnie rośnie to orliki. W internecie są takie piękne wielkie kwiaty a to co rośnie u mnie to taka marnota.


Czyli mają różne gusta kulinarne ale końcowy efekt, taki sam
miejmy nadzieję, że pomoże, jak u ciebie z autem za jakieś 2 miesiące znowu ją pokażę, czy coś drgnęło

orliki, jak młode sadzonki, to niziutkie i po 1 lub 2 kwiatku, z czasem kępy są olbrzymie, kwiaty strzelają w górę nawet do 1m wysokości, są wtedy większe, no i przede wszystkim jest ich mnóstwo
tu masz siewkę

wiem co je podjada, o to zielone, jakaś gąsienica...i młoda siewka kwitnąca



a to już dorosłe kępy, początek kwitnienia

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 11:57, 08 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kindzia napisał(a)
Irenko Ty masz same skarby!!! Ciebie razem z Anią rzeszowską blisko osiedlić...ale by były piękne hektary!!!

P.S. Lilie ubiegłoroczne, jeszcze trochę


My z Anią prawie w jednym czasie trafiłyśmy na forum i obie nieźle szalałyśmy z zakupami i sadzeniem, teraz odwrotnie się zaczyna, jest ograniczanie, brak miejsca a fajne byłoby połączenie naszych ogrodów, zwłaszcza, że u mnie wody nie ma, czyli kałuży, mam uraz od powodzi
U mnie lilie tez w pąkach, nawet wyżarte

kwitnie żurawka Herkules

i tiarelki
dużo wyrzuciłam, te też eksmituję do lasku

zżarta, ale pąki są

stipa i jarzmianka od Jasi
Ogrodowe przygody 10:17, 08 maj 2015


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
Do góry
monteverde napisał(a)
Iwonka ale masz kolorowo w ogrodzie ładne tulipki, jarzmianka też już Ci kwitnie i czosnki aronia ma piękne kwiaty pozdrówka

Aniu dziękuję za odwiedziny za chwilę będą lilie może piwonie choć po 1 kwiatku
a potem nasze kochane róże
W tamtym roku pamiętam, że pod koniec maja już miałam
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 07:31, 08 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
U mnie też lilie zjadaja.Miłego dnia i weekendu.
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 06:45, 08 maj 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kindzia napisał(a)
Confidorem na zdobniczkę? Mój jeden buczek miał to świństwo w zeszłym roku. Kiedy pryskać? Dopiero jak zobaczę to świństwo, czy profilaktycznie teraz?

Pozdrawiam Marzenko


Kindzia ja pryskam dopiero gdy sie pojawia. Do profilaktyki stosowałam olej prafinowym a pozostała chemie wyłacznie interwencyjnie, czyli gdy juz cos złego sie dzieje ale tez jednej mszycy nie zabijam tylko gdy się robi plaga. Wtedy pryskam na zdobniczke nawet co 3-7 dni w zaleznosci od tego jakim srodkiem. Na razie nic u mnie nie ma poza ślimakami.

Na razie nie mam czasu na ogród wiec na wet nie wiem czy cos złego sie dzieje na roslinach. Na pewno widziałam nimulkę na rozach....


Ślimaki pierwszy raz ogryzły mi hortensje bukietowa... Lilie wystraczy jeden dzien nieuwagi i po roslinie, dwa lata temu w ten sposób straciłam wszytskie lilie. Rosliny zostały na wysokosci 3-4 cm wygryzione tak jak pisze Malgosik jakby bobry je zaatakowały... W tym roku sucha pogoda i brak slimakow mnie uśpiły. Wystraczyły 2 dni i po liliach... Trzeba uważac na hosty ale i wiele innych roslin. Na szczęście uwielbiają liscie przekwitających tulipanow, tym niech sie karmią... Dopiero jutro bede miała czas sypnąc granulki w ogrodzie... Byc moze juz mojej jednej hortensji incrediball juz nie bedzie....

Ale najpierw jutro musze zaaplikować na druga czesc ogrodu nicienie bo larwy opuchlakow juz grasuja ....
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:28, 07 maj 2015


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
polinka napisał(a)
Ślimaki też uwielbiają hortensje??


Ślimaki uwielbiaja młode przyrosty. W zeszłym roku zjadły mi lilie. Dosłownie obgryzły jak bobry drzewa. W tym roku było na tyle sucho i zimno, że wiele roślin urosło zanim ślimaki na łowy ruszyły. Hortensje miałam, pogryzione rok temu, szczególnie ogrodowe.
Podwórkowa rehabilitacja 20:26, 07 maj 2015


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Agania napisał(a)
Narcyze masz na bogato i ziółka na zdrowie i zieloną kuchnię masz pod nosem...moja miętę coś zjada, brateczki są cudo, cudowne
Jak tam woda w oczku poprawiła się?

Woda w oczku przejrzysta, bo to nowa woda i nowe oczko Tamtego dużego już nie ma. Jest mniejsze, lilie wodne muszę jeszcze kupić 2 sztuki i będzie ok. Kaskada się buduje, altanka się buduje, rabata trawiasta jest w planach jak się zbuduje to co wyżej Wszystko pięknie tylko siły brak.
Pozdrawiam
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 20:08, 07 maj 2015


Dołączył: 20 wrz 2014
Posty: 174
Do góry
Milka napisał(a)


Mam i drugą liriope, tyle razy chciałam wywalić, ma ostatnią szansę, nawet ruszyła cholera jedna
ślizgacze mnie dobijają, chyba wolę już normalne zimy i normalne pozostałe pory roku; zbieramy regularnie, jest coraz mniej, ale musimy 2 razy dziennie, a z bratkami też tak zrobięlilie zjadły mi ze 100, mało w tym roku będzie, ale zauważyłam, że nie wszystkie lilie jedzą, więc dokupię tych, co im nie smakują
liriope variegata

hakone wyżarte, ale coś idzie

miskant ML- idą wszystkie, ich nie żrą

czosnki zżarte, ledwo parę sztuk żyje
wszystko na rabacie trawiastej
no i tam są hosty i już się dobierają



Liriope variegata pewnie wystraszyła się, że ją wyciepiesz.
Ja tak miałam w zamierzchłej przeszłości z moim pierwszym samochodem. Jak "nawalał" to klęłam i straszyłam go oddaniem na złom. Zawsze pomagało

Moja liriope wygląda jak Twój czosnek Obok wschodzą mieczyki abisyńskie i ani jeden nie jest nadgryziony.
Poszłam dziś za ciosem i między liriope posadziłam bratki. Zobaczymy czy zadziała tak jak na lilie.

Irenko, mam prośbę. Zrób zbliżenia swoich orlików. U mnie się chyba same wysiały. Szukałam w internecie co to takiego i nie mam pewności czy to co u mnie rośnie to orliki. W internecie są takie piękne wielkie kwiaty a to co rośnie u mnie to taka marnota.
Ogród z łezką II 18:03, 07 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kindzia napisał(a)

Irenko, nie tegoroczne. To tylko dla oczu wklejone, to zeszłoroczne. Jeszcze poczekać trzeba, chociaż to wczesne lilie.


Tak myślałam, ale kto wie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 17:51, 07 maj 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Irenko Ty masz same skarby!!! Ciebie razem z Anią rzeszowską blisko osiedlić...ale by były piękne hektary!!!

P.S. Lilie ubiegłoroczne, jeszcze trochę
Ogród z łezką II 17:35, 07 maj 2015


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Milka napisał(a)
To tegoroczne lilie? szok, cudo!

Irenko, nie tegoroczne. To tylko dla oczu wklejone, to zeszłoroczne. Jeszcze poczekać trzeba, chociaż to wczesne lilie.
Ogród z łezką II 16:32, 07 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
To tegoroczne lilie? szok, cudo!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:38, 07 maj 2015


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Pamajo napisał(a)
Irenko!
Piękne dzięki, to zdjęcie wystarczy. Teraz wiem, że to o co walczę ze ślizgaczami to liriope. Zżerają je na potęgę.
Obok wschodzą mieczyki abisyńskie i te na szczęście nie wzbudzają ich zainteresowania

Przypadkiem odkryłam jak odwrócić uwagę ślizgaczy od lilii.
Musiałam opróżnić jedną z donic z bratków i przesadziłam je właśnie obok lilii. Natychmiast wzbudziły zainteresowanie ślimorów. Wyglądają teraz biedaki jak nieszczęście (bratki nie ślimaki). Płatki jak sito. Zbieram z każdego krzaczka po kilkanaście sztuk ale lilie na razie są bezpieczne i spokojnie sobie rosną. Może to przypadek ale działa Mniej mi będzie żal bratków niż lilii


Mam i drugą liriope, tyle razy chciałam wywalić, ma ostatnią szansę, nawet ruszyła cholera jedna
ślizgacze mnie dobijają, chyba wolę już normalne zimy i normalne pozostałe pory roku; zbieramy regularnie, jest coraz mniej, ale musimy 2 razy dziennie, a z bratkami też tak zrobięlilie zjadły mi ze 100, mało w tym roku będzie, ale zauważyłam, że nie wszystkie lilie jedzą, więc dokupię tych, co im nie smakują
liriope variegata

hakone wyżarte, ale coś idzie

miskant ML- idą wszystkie, ich nie żrą

czosnki zżarte, ledwo parę sztuk żyje
wszystko na rabacie trawiastej
no i tam są hosty i już się dobierają



Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:12, 07 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Agato z nową bylinówką na prawdziwy busz czekam do przyszłego roku, w tym zapewne zobaczę, które kolory mi zgrzytają i nie pasują. Zakładam, że za miesiąc mocno się zmieni

Ewo nowa rabatka strasznie mnie cieszy, a najlepsze jest to, że jeszcze jest nieobsadzona do końca i nawet mogę sobie kupić coś niekontrolowanego
Najważniejsze, aby tło dobrze rosło czyli moje biedne poobgryzane graby.

Jolu u mnie Rh grymasiły na samym początku, troszkę chorowały, miały plamki, od 3 lat mają ładne przyrosty zdrowe liście, ale kiepsko kwitły. Teraz już wiem, że moja gleba bardzo im odpowiada, ale muszę dostarczyć składników na zawiązywanie kwiatów bo tego im brakowało

Alka nie mam takiego komfortu z balkonem, musiałbym po dachach skakać Za to u siostry cały ogród można zobaczyć z góry... tylko ogrodu brakuje

Kasiu muszę się jeszcze dzisiaj napatrzeć bo to zjawisko trwa bardzo krótko

Olu było by lepiej gdybym miał ładne hortensje i lilie, z którymi zawaliłem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies