Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Mój ogrodowy pamiętnik 10:54, 29 sie 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Joku napisał(a)
Dziękuję za odpowiedź. Masz bajkowy ogród, bardzo lubię kompozycje w twoim stylu.
Mam niższą perowskię, ale moja jest jakaś taka wypłowiała. Może wynika to z jej "niedojrzałości" - rośnie drugi sezon. Wydaje mi się że jest nieco wyższa niż twoja szałwia.


No i właśnie ja też nie mam do końca zdania o nich a w moim ogrodnictwie brakło ich więc nie pooglądałam.
Mój ogrodowy pamiętnik 09:21, 29 sie 2022


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2676
Do góry
Moim zdaniem, na miejsce szałwii fajnie wyglądałabym jakaś kocimiętka, albo... szałwia, ale Caradonna na przykład
Mój ogrodowy pamiętnik 21:01, 28 sie 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13034
Do góry
Dziękuję za odpowiedź. Masz bajkowy ogród, bardzo lubię kompozycje w twoim stylu.
Mam niższą perowskię, ale moja jest jakaś taka wypłowiała. Może wynika to z jej "niedojrzałości" - rośnie drugi sezon. Wydaje mi się że jest nieco wyższa niż twoja szałwia.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 14:25, 23 sie 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19858
Do góry
antracyt napisał(a)
Ach te Twoje widoki w ogóle nie widać, że deszczu w ogrodzie brakuje.


Z bliska trochę widać.

DariaB napisał(a)
Te suche angielskie trawniki to bardzo przygnębiający widok Mam nadzieję, że u Ciebie jednak spadnie deszcz. Ja go u siebie też wyczekiwałam, z przerażeniem odkryłam w sobotę, że pierwszy raz nie mam wody w studni, a ziemia jak pieprz. Na szczęście wieczorem wczoraj zaczęło padać, dzisiaj też co chwilę przelewa. Twoje roślinki jak zawsze bujne i cieszące oczy


Nooo, powiem Ci, że to było szokujące doświadczenie - zobaczyć rozległy park z dużymi drzewami rosnącymi na kompletnie suchym, żółtym trawniku...
Deszcz w końcu spadł, padało dość intensywnie przez godzinę. Dobre i to.

MartaCho napisał(a)
Chciałabym mieć takie magiczne drzwi do ogrodu, a za nimi też tak pięknie

Co to tak pięknie teraz kwitnie na poniższym zdjęciu? Hibiskus?



Marta, dziękuję za miłe słowa . Też masz pięknie!
To kwitnące to hibiskus.

Nowa12 napisał(a)
Jakie te kratki kupiłaś? Bo też mam trochę roślin, które wolą leżeć niż stać .

Te podpory to zwykłe obręcze ale uzupełnione taką okrągłą, kratkowaną nasadką - rośliny przez tę kratkę przerastają, pędy są trzymane przez oczka tej kratki.

roma2 napisał(a)
Kasiu-Mrokasiu. Możesz mnie już nie pamiętać. Przypomnę Ci zielone z ryjkiem. Pamiętasz? Cudnie masz i aż nie chce mi sie wierzyć, że tu coś nowe, tu stare. Wszystko pięknie gra


Romcia, jak mogłabym Cię nie pamiętać? Długo Cię nie było, ale nie aż tak . Cieszę się, że zajrzałaś do mnie i miło mi bardzo, że Ci się podoba.

Martka napisał(a)
Mrokasiu, tylko u Ciebie można poznać ogród od kuchni Świetny to był pomysł. Fotki przepiękne.
Nie myślałam, że Purssian Blue jest taka zwarta. I warta Z bordowym buczkiem świetnie się komponuje, podoba mi się to zestawienie bardzo.


Marta, u mnie drzwi kuchenne a u Ciebie altana .
Też lubię zestawienie buczka z kocimiętką.

Agatorek napisał(a)


U mnie to samo . Ale ziemia pod korą jest lekko wilgotna, parę dni wytrzyma.

Pięknie u Cię . Hibiskus jest świetny!


W nocy padało godzinę więc jest ok . Mam nadzieje, że u Ciebie też.
Hibiskus dziękuje.

Magara napisał(a)
Kasia, a ta kocimiętka PB, to kiedy i jak długo kwitnie??? I czy stale? Czy powtarza tak jak szałwia po cięciu?
I najważniejsze pytanie - jak na nią koty reagują?
Też myślę o wymianie niektórych lawend na coś innego...
Opadów życzę, ja a w tym temacie chwilowo zaspokojona się czuję, w końcu


Po zdjęciach widzę, że kwitła u mnie przez calutki czerwiec, zaczęła chyba nawet pod koniec maja. Po kwitnieniu ścięłam ją do zera, szybko puściła nowe listki, teraz kwitnie drugi raz choć znacznie skromniej.
Na tym zdjęciu widać jak kwitnie teraz:

Moje koty zupełnie się nią nie interesują. No, może czasem ją trochę poskubią ale bez szkody dla urody.
Opad był, dziękuję bardzo . Fajnie, że u Ciebie wreszcie popadało.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 23:44, 22 sie 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9086
Do góry
Kasia, a ta kocimiętka PB, to kiedy i jak długo kwitnie??? I czy stale? Czy powtarza tak jak szałwia po cięciu?
I najważniejsze pytanie - jak na nią koty reagują?
Też myślę o wymianie niektórych lawend na coś innego...
Opadów życzę, ja a w tym temacie chwilowo zaspokojona się czuję, w końcu
Ptasi gaj 21:33, 19 sie 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
Kordina napisał(a)
Jaki ładny piόropusz



W tym roku będzie dużo większy pióropusz.

Zresztą czekam na kwitnienie wszystkich traw.
Kupiłam w zeszłym roku kilka palczatek

Palczatka "blue paradiese", smukła, srebrzysta mam 3 szt. Druga fotka z szałwia omaczoną. Szałwia też ładna trzeba siać w marcu.nie zimuje. Chociaż jedną mi z zeszłego roku przezimowały.
W tle biały aster jesienny.







Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 19:07, 19 sie 2022


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 4976
Do góry
Przedogródek, szałwia i róże kwitną drugi raz po ścięciu



Rozchodniki, w przyszłym roku może dadzą efekt, w tym roku sadzone









Ptasi gaj 13:46, 16 sie 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14733
Do góry
CD

To dla Danusi
Tak rośnie Danusiu we wrzosach twoja trawka to jedna z 3 szt jak pisałam podzieliłam ja. Druga posadzona obok vanilli sky też taka sama pewnie ja będę przesadzać ale dla porównania posadziłam ja blisko.







Palczatka i szałwia omaczona

Glina i zielsko 12:56, 16 sie 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8864
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
A ja dalej swoje Rozchodnik, lawenda i szałwia fajnie takie w grupach wyglądają




Asia mam skarpę dla Ciebie

https://pl.pinterest.com/pin/602778731391394748/
Glina i zielsko 12:35, 16 sie 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10621
Do góry
A ja dalej swoje Rozchodnik, lawenda i szałwia fajnie takie w grupach wyglądają

Glina i zielsko 01:35, 16 sie 2022


Dołączył: 21 mar 2022
Posty: 192
Do góry
Cześć Lidka.
Platanowa coraz fajniejsza A może na obwódkę kilka roślin? Bo rabata wydaje się dość długa.. Np podzielić na 3 czy 5 części i wtedy jedna część to niska szałwia (kupiłam jeden egzemplarz i testuję, na razie kwitnie non stop od maja), potem łan/rząd seslerii, a potem niska lawenda. Lub zupełnie inne rośliny, typu żurawki posadzone po kilkanaście jednego koloru, oczywiście w rządku ( u mnie też o rządkach akurat w wątku)
Glina i zielsko 22:48, 15 sie 2022


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10522
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Mnie się ostatnio bylice spodobały i szałwia lekarska purpurowa takie fajne poduchy tworzą
https://pin.it/1uyda9q
Edit: Ale jak jeżówy planujesz, to pójdzie w inną stronę: rozchodniki i stipa np.


ASIA posadziłam moje siane jeżówki. Ale one takie po kilka cm i ich nie widać. Rozchodniki mam gdzie indziej a stipy sie boje z powodu siania.
Glina i zielsko 22:18, 15 sie 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10621
Do góry
Mnie się ostatnio bylice spodobały i szałwia lekarska purpurowa takie fajne poduchy tworzą
https://pin.it/1uyda9q
Edit: Ale jak jeżówy planujesz, to pójdzie w inną stronę: rozchodniki i stipa np.
Migawki z ogródka 23:21, 12 sie 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10621
Do góry
A mnie się bardzo podoba szałwia lekarska purpurowa Tylko chyba mniej odporna na mróz
Dębowe zakątki 21:01, 10 sie 2022


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
Do góry
anpi napisał(a)
Hej Anuś! Zaglądam, zaglądam, tylko nie piszę, bom ostatnio w tym leniwa Foteczki zachęcają do oglądania, szersze kadry do spaceru...
Tęsknię już też za twoim ogrodem w realu. A teraz tak nam nie po drodze! I z czasem ciężko. Zresztą wiesz. Dobrze, że Ty do mnie wpadłaś, wprawdzie jak po ogień, ale zawsze to choć chwila

Napatrzeć się nie mogę na twoje liliowce, moje jakoś słabo przyrastają, fakt, że były przesadzane.
Ciekawa jestem jak Ci rośnie w tym roku ta szałwia jednoroczna, bo moje jak nigdy bardzo kiepskie. Muszę je podnawozić, w tym roku jakoś to zaniedbałam.
Ania, a chcesz ten bluszcz-Hederę, mogę Ci trochę naciąć pędów.

Aniu ja często też tak robię. Zaglądam czy to do ciebie czy innych ale jakoś mniej czasu czy też chęci na pisanie.
Jakoś wtym roku mało czasu nw wszystko, nie wiem czy to człowiek wolniejszy już ,że sie nie wyrabiam czy inne rzeczy.
Ja też lubię pospacerować, Nie wszędzie mi się u siebie podoba.
Ale nie mam koncepcji co jak mogę zmienić.
Brakuje i mi naszych spotkań i rozmów. Bo może coś poradziłabyś na moje nie zadowolenia ogrodowe.
Też mi szkoda,ze tak krótka ta chwila była u ciebie.
Może następnym razem będzie dłuższa.


Ta lilia ma 23 pąki kwiatowe.
W ubiegłym roku miała chyba 13-14 .Urosła wyższa ode mnie. Ale pochylona do światła, to wysokości nie widać. Sosny sąsiada trochę zacieniają popołudniu. Chyba,że ja podniosę.


Dębowe zakątki 00:18, 10 sie 2022


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Do góry
Hej Anuś! Zaglądam, zaglądam, tylko nie piszę, bom ostatnio w tym leniwa Foteczki zachęcają do oglądania, szersze kadry do spaceru...
Tęsknię już też za twoim ogrodem w realu. A teraz tak nam nie po drodze! I z czasem ciężko. Zresztą wiesz. Dobrze, że Ty do mnie wpadłaś, wprawdzie jak po ogień, ale zawsze to choć chwila

Napatrzeć się nie mogę na twoje liliowce, moje jakoś słabo przyrastają, fakt, że były przesadzane.
Ciekawa jestem jak Ci rośnie w tym roku ta szałwia jednoroczna, bo moje jak nigdy bardzo kiepskie. Muszę je podnawozić, w tym roku jakoś to zaniedbałam.
Ania, a chcesz ten bluszcz-Hederę, mogę Ci trochę naciąć pędów.
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 14:08, 06 sie 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10621
Do góry
Wczoraj wytargałam moich do Ogrodów Hortulus Spectabilis. Oni oczywiście jechali głównie do labiryntu, a ja bardziej zobaczyć resztę.
Labirynt przeszliśmy z mapką, bez wsparcia z wieży ale były momenty konsternacji

Tym razem obszar ogrodu o wiele większy. Rozmach ogromny. Ale Eryk stwierdził, że wszystko wygląda tak samo Mam wrażenie, że tutaj każdy zakątek był „dryftami” sadzony.
Bardzo dużo jest aktualnie perovskiej - wygląda super i szałwia z fioletowawymi listkami bardzo mi przypadła do gustu.
Zdjęcia ułożone chaotycznie, ale biegałam jak popyrtaniec niekoniecznie zgodnie z trasą, bo moi parli na przód do labiryntu, a potem prosto do samochodu


Grzebiuszka ziemna 11:15, 06 sie 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6993
Do góry
Dzięki
Tak Aniu, to jakiś maluch ale nie znam nazwy.
Dzisiaj trochę z hasłem - "oczekiwanie", w sumie zbyt sucho na sadzenie, poczekam na deszcz,
a więc oczekują trzmieliny na pniu x5:





kocimiętki, estragon, hyzop lekarski, kocanki włoski (curry) do kuchenno-ziołowej szachownicy:





oraz brunera (wreszcie się dorobiłam ), różowa lawenda, szałwia omszona,




wietlica japońska burgund (w ofercie 3x większa...)




a tu asterki w donicy wraz z pomidorkirm mini:





Bylinowa łąka 08:40, 06 sie 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5896
Do góry
Słoneczniczek spodobał mi się u Violi z kwiatowego ogrodu. Tak że, jak zobaczyłam go w szkółce, to się długo nie zastanawiałam. Niestety pod jedną sadzonką mrówki sobie urządziły domek. Przesadziłam, rozsadziłam i czekam na więcej.
Szałwia muszkatołowa jest wieloletnia, mrozoodporna i daje obfity samosiew. Ja dopiero w tym roku przywiozłam sobie siewki od mamy. Dlatego później u mnie kwitnie. Liczę, że u mnie też się będzie wysiewać, bo bardzo dobrze wpisuje się w łąkowe tematy.
Ogrodowe wariacje 19:17, 05 sie 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5914
Do góry
olciamanolcia napisał(a)




Mistrzostwo ogrodowego szyku ❤️Lux

Jak już szefowa od traw i hortensji tak pisze to aż mam rumieńce
Tak mi szkoda Twoich jeżówek ale liczę, że w następnym roku slimory uprzedzisz jakimś preparatem
U mnie zaś szałwia zamiast odbicia po ścięciu została zeżarta przez te oślizgłe dziady
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies