A dziękować Miło, że Ci się podoba.
Tak, jest pod cyprysikiem nutkajskim. Wielkim
Pewnie myślisz o swoim świerku?
Musisz uwzględnić fakt, że pod drzewm jest dość sucho, nawet kiedy pada.
Trzeba pamiętać o podlewaniu.
Mirko, tak do końca to jeszcze nie wiem, co z nimi będzie. One w zasadzie rosną w głupim miejscu i są za gęsto, bo to przed postrzyżynami był zaczątek żywopłotu
Pewnie część przesadzę.
Przed nimi dużo różności rośnie
Chyba jeszcze nie pokazywałam, że poczochrałam nieco rabatę z pseudo kulkami cisowymi.
Rzeczywiście nie są podwiązane. Ale z jednego dłuższego boku mają płot metalowy rozgraniczający nasz ogród, a z drugiej podpórki podłużne. W przyszłym roku muszę je jednak lepiej zabezpieczyć.
Buziam, Haniu
Dzwońce przyprowadzają młode do karmnika.
Sąsiadka na mnie krzyczy, że w lecie karmię ptaki
Już napisałam u Ciebie, a tu napiszę dla innych.
Piwonie są bardzo wrażliwe na termin przesadzania/sadzenia.
Żródła podają, że najlepszym terminem jest przełom sierpnia/września.
Douczylam się, bo zamierzam trzy białe przesadzić do siebie
Madżen, moje hortki odbijają. Strasznie się cieszę, to jednak chyba nie była grzybówka.
Pewnie później zakwitną, bo muszą nadrabiać stracony czas.
Nad oczkiem.
Irysy syberyjskie rosną w wodzie, na dnie. I mają się nieżle, skoro kwitną.
Wprawdzie jednym kwiatkiem, ale dopiero od ub. roku są w wodzie.
Dzięki Madżenkce, w której wątku poczytałam rady co sadzić, żeby woda nie zieleniała.