Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Ania i róże i cała reszta :) 13:19, 18 sty 2014


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
an_tre napisał(a)

Cudowny ten obraz Aniu

Jak zima sobie opuści i nie przyjdzie, to w tym roku ten obraz będzie jeszcze lepszy .

Bogdzia napisał(a)
Głosuję za Mozartem .Pozdrawiam.

On ma wiele dobrych opinii .

agatanowa napisał(a)
Mozart bardzo ładna, bardzo

Podobna do niej jest Ballerina, ale bardziej wyblakła .

Mala_Mi napisał(a)
Oj... oglądam róże na FB....... aż wzdycham... i mówię więcej róż nie sadzę, bo nie mam czasu przy nich latać.. ale aż korcą następne....

Ale jak się odwdzięczają za to latanie , taki na przykład Mrs. John Laing...

kaisog1 napisał(a)
Ania czy to wysokie fioletowe po lewej stronie to szałwia? Jeżeli tak zdradź jej nazwę...

Szałwia, ale nie znam nazwy, dostałam ją od naszej Agnieszki (Gusiarz)

monteverde napisał(a)
A ja zamiast Mozarta kupiłam Constanze Mozart, czekałam na nią rok, boi się deszczu ale jest piękna, parasolkę będę nad nią rozkładać nie masz Pomponelli to Ci zostawię na dobry sen


Dziękuje Aneczko, to moja kolejna pokusa

Marzena2007 napisał(a)
Aniu zakupiłam nastepujące rózyczki: William Shakespeare, Othello, Munstead wood, Gospel.
Będe się cieszyć ich kolorem, ale aż się boję bo mi się ogród różany powoli robi....
Pod williama muszę zrobić miejsce przesadzając golden cellebration. Kiedy najlepiej ją przesadzić? Na początku marca czy raczej w okresie cięcia róż?
Buziki przesyłam i życzę pieknego słonecznego dnia

Marzenko, przesadzać najlepiej dopiero wtedy, gdy ziemia jest już miękka i nie zmrożona w środku ( w tym roku to akurat raczej nie będzie problemem , wiec przesadzamy gdy temp. juz sie ustabilizuje i nie będzie dużych różnic w temp. między nocą a dniem, im wcześniej tym lepiej.
Othello może sprawiać problemy, słabiej kwitnąć i chorować .
Ania i róże i cała reszta :) 23:00, 17 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Ania czy to wysokie fioletowe po lewej stronie to szałwia? Jeżeli tak zdradź jej nazwę...
Miejsko & sielsko 14:11, 17 sty 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Mój plan jest taki;
Wczesną wiosną ściągnę firma, która na wykonać pozycje od 1 do 9
Czyli:
1. Podwyższona rabata z kostki grantowej o wymiarach ok. 150x250x50 cm,
2. Rabata ok.80x300x50 cm przy niej 3,
3. Rabata 150x250x50 cm
4. Placyk 300 x 300 z kostki takiej jak na tarasie przy domu z grilem zbudowanym z kostki granitowej

5. Rabata ok.,.200x300x50 cm
6. Placyk z kostki na którym ma stanąć domek na narzędziami drewutnią
7. Kompostownik
8. Obwoluta z kostki granitowej
9. Obwoluta z kostki granitowej
10. (na rysunku to żywopłot z pęcherznicy )
11. To płyty tarasowe 40x40cm


Zarys prac
Sądziłam, że przed zimą wykonam prace związane z tymi rabatami podwyższonymi wiec w przypływie emocji kupiłam już parę roślin:
Azalie – 3 sztuki, 2 kiścienie wawrzynowe, modrzewnice 2 sztuki, 7 żurawek, 2 irgi płożące, 4 jałowce płożące, krzewuszkę na pniu, hortensję bukietowa, róże na pniu, róże rabatową, różanecznik, 2 budleje, ok. 10 szt pęcherz nica kalino listna
Zasadziłam aby się nie zmarnowały 
Pęcherznica ma zająć miejsce nr. 10
Z roślin, które zamierzam kupić to:
trawy red baron – wzdłuż miejsca nr 9 (w żwirku), ew. z azaliami i paprociami (przy kraniku), Ew. bukszpany,
Klon palmowy, wraz z „czymś” – miejsce nr. 3 (o ile zniesie towarzystwo dorodnego modrzewia sąsiadów)
Szałwia, czosnek ozdobny i zioła – miejsce nr. 2
Sosna do formowania, lub cis z „czymś”w miejscu 5
Miejsce nr 1, 8 – brak pomysłu


Mam nadzieję, że oczywiste co chce przekazać, hi hi hi

co do projektu... wszystko jest kwestią ceny
Kolorowy ogród na piasku 23:29, 16 sty 2014


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
agatanowa napisał(a)


Jeśli chleb wyraźnie kwaśny i niezdrowy, tj. ciepły z pieca, do tego z masłem - to nic więcej nie trzeba. Z rukolą - królową sałat- to już rarytasik
Sama kwasisz?

Rench, to fioletowe to chyba szałwia na oko.


Ujęłaś samo sedno sprawy takiego chlebka To mój wielki przysmak, pszennego nie lubię.
Zakwas na następne pieczenie zostawiam z ciasta, przetrzymuję w lodówce.
Renatce już odpowiedziałam .... to ożanka
Kolorowy ogród na piasku 20:51, 16 sty 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
Do góry
viva napisał(a)

Żytni chlebek razowy własnego wypieku ze świeżutką rukolą





Jeśli chleb wyraźnie kwaśny i niezdrowy, tj. ciepły z pieca, do tego z masłem - to nic więcej nie trzeba. Z rukolą - królową sałat- to już rarytasik
Sama kwasisz?

Rench, to fioletowe to chyba szałwia na oko.
Ania i róże i cała reszta :) 11:38, 15 sty 2014


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
gusiarz napisał(a)
Anusia mam nadzieję, że wszystko pozytywnie się zakończy... że wyniki będą ok. Szkoda byłoby myszorka... a psiak łobuz!! Ale, co mu myszorek będzie podskakiwał . A jak szałwinki w tym roku? Podrosły troszkę? Buziole

Hej Kochana , szałwinki powolutku rosną, są przepiękne .
W tym sezonie stawiam na szałwie i kocimiętkę, ta, którą kupowałam podczas przeróbek frontu jest wyjątkowa, szybko się rozrosła, zakwitła szybciutko i do samego końca sezonu była w kwiatach.
Nie jest tak efektowna, jak szałwia, ale to kwitnienie ma super.


Szałwinki za to mają taki głęboki kolor, że ach!!




Franuś powoli dochodzi do siebie, wczoraj wyglądało na to, że stracił oczko , ale dzisiaj je otworzył. Uszkodzone ma tylne łapki, bo jedną ciągnie za sobą, ale jest coraz lepiej, jestem dobrej myśli .
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 11:15, 15 sty 2014


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Gardenarium napisał(a)
No to wrzucam jeszcze jedną kompozycję naturalistyczną






Bodziszek. lawenda, szałwia i naparstnica, ciekawa jestem czy dobrze rozpoznałam lubię takie zestawienia kolorków i uwielbiam byliny
Spełnione marzenie - ogród 16:39, 13 sty 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
Grazynak czy to nie szałwia ja na razie szukam Twoja jest nieco wyżsa a ja nie widzę liści
Wizytówka - Ranczo Edy 22:38, 11 sty 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry
kolory...biały

TAWUŁKA ,SZAŁWIA ,TRÓJBARWNA ,HORTKA I TAWUŁA



TAWUŁKI

Marzenie o ogrodowym zaciszu... 15:34, 03 sty 2014


Dołączył: 17 lis 2013
Posty: 1083
Do góry
aniaib napisał(a)

wow, Domi, wygląda super :-* dziękuję )
Czy szałwia zanika na zimę? (przepraszam z góry za pytanie...), bo nie chciałabym, żeby na zimę i wiosnę był tam kawałek gołej ziemi. i czy te roślinki mogą być na rabacie nasłonecznionej cały dzień?
Trzmielinki rzeczywiście są maleńkie, wsadzane późną jesienią, mam nadzieję, że po wiośnie odbiją


my z szałwią robimy podobnie jak z lawendą - czyli przycinamy najczęściej wczesną wiosną i ona wtedy odbija ładnie. a później przekwitłe kwiatostany ścinamy regularnie i kwitnie kilka dobrych miesięcy, a z różami wygląda już w ogóle super, dlatego ja bym ją posadziła na Twoim miejscu a oprócz tego wszystkie te rośliny kwitną u nas na słońcu i jest ok.
Marzenie o ogrodowym zaciszu... 15:24, 03 sty 2014


Dołączył: 29 lis 2013
Posty: 232
Do góry
dominika_rew napisał(a)
A oto co Dominika wymyśliła...

od lewej: tawułki golden princess
od góry: miskant morning light i trzmielina pienna emerald'n gold (chyba taka, jak jest z przodu) mogłyby być też cisy, ale wiadomo jakie są ceny i ciężko u nas dostać w ogóle..
niżej: szałwia omszona fioletowa i róże okrywowe - te kolory fajnie do siebie pasują, ale nie wiem do końca jak to by wyglądało z resztą
no i po prawej te trzmielinki, które wsadziłaś - początkowo ich nie zauważyłam, więc teraz nie wiem, czy już trzmielin nie za dużo
mi tam się podoba...



wow, Domi, wygląda super :-* dziękuję )
Czy szałwia zanika na zimę? (przepraszam z góry za pytanie...), bo nie chciałabym, żeby na zimę i wiosnę był tam kawałek gołej ziemi. i czy te roślinki mogą być na rabacie nasłonecznionej cały dzień?
Trzmielinki rzeczywiście są maleńkie, wsadzane późną jesienią, mam nadzieję, że po wiośnie odbiją
Marzenie o ogrodowym zaciszu... 15:20, 03 sty 2014


Dołączył: 17 lis 2013
Posty: 1083
Do góry
A oto co Dominika wymyśliła...

od lewej: tawułki golden princess
od góry: miskant morning light i trzmielina pienna emerald'n gold (chyba taka, jak jest z przodu) mogłyby być też cisy, ale wiadomo jakie są ceny i ciężko u nas dostać w ogóle..
niżej: szałwia omszona fioletowa i róże okrywowe - te kolory fajnie do siebie pasują, ale nie wiem do końca jak to by wyglądało z resztą
no i po prawej te trzmielinki, które wsadziłaś - początkowo ich nie zauważyłam, więc teraz nie wiem, czy już trzmielin nie za dużo
mi tam się podoba...


Ogród pod trzema dębami 18:41, 02 sty 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Do góry
Dziękuję Danusiu za pomysły. To miejsca faktyczne wymaga poprawek. Poza lawenda jest tam też szałwia i był krwawnik pod samym dereniem. Szałwia po letnim kwitnięciu zaczęła marnieć a lawenda też widać, że jeszcze się nie zadomowiła na dobrze. Krwawnik rozrastał się jak szalony i mi się nie podobał, więc się go pozbyłam i w jego miejsce dałam 5 krzaczków białej róży.
Lawenda i szałwia dawały efekt wielkiej fioletowej plamy więc chciałam je przełamać ta biela.
Za lawęda posadzilam sporo tulipanów, a pomiędzy werbena czosnki. Na wiosnę powinno być więc ok, a później zmiany .

Ogrodnik Mimo Woli cd 13:46, 04 gru 2013


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
asc napisał(a)
Na chwilę obecną klaruje mi sie tak..
Zielone linie to niska obwódka bukszpanowa (dwie rabaty rózane są za wąskie, robione na szybko i są do przeróbki, bo bukszpany/szałwia siedzą pod różami)
Niebieskie linie to ekrany z??? cis może być z bukszpanem??
Czerwona linia z numerem 1 - to moje przesadzone róże z przedogródka
Drapak zielono-żółty z nr 2 to przesadzony świerk srebrny, będzie niski bo to taka forma..


Jak nie robić całej szerokiej, to mozna zrobić rabate jak narysowałaś tak szeroką przy ekranie z cisa, na długości takiej samej jak wymiar krótszy rabaty- wyspy rożanej, potem zwęzić ja do poprzedniego wymiaru, a potem znów poszerzyć, juz tu w okolicach przesadzonego świerka


Dwa ogrody 20:20, 03 gru 2013

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
GorAna - prawda, aż się cieplej robi, gdy się patrzy na te zdjęcia. Rabata jest lekko podwyższona i wykończona dużymi, ciętymi kamieniami ze starej stodoły od znajomego. Dla ziół to dobra oprawa, długo oddają ciepło.

Pszczelarnia dziękuję, lubię obserwować owady. A szałwia właśnie, tricolor.

Małgosiu, kiedy miałam przyjemność gościć Was w ogrodzie to część ziół była już ścięta po kwitnieniu i po wycięciu ( niestety ) sosny. Ale wszystkie ładnie odbiły do jesieni. Wiosną i latem znów będzie busz.

Irenko - pysznogłówki czerwone chorują dopiero jak przekwitają, tnę je wtedy, a z fioletowymi to historia jest taka, że kiedyś denerwowały mnie właśnie z powodu mączniaka, postanowiłam je usunąć, ale odbijały i w tym roku dałam im szansę w nowym miejscu. Zebrałam u znajomej nasionka jasnoróżowej pysznogłówki, będę siać wiosną, może to być dobre połączenie z fioletowymi.

Dziekuję za Wasze ciepłe komentarze, pozdrawiam serdecznie.




Karolinko, nie bedziesz miała mi za złe, jak powtórzę u siebie fotkę tej jeżówki? Strasznie mi się podoba...

Dwa ogrody 07:39, 03 gru 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Ania rozumiem - buziaki!
To fragmenty rabaty z ziołami: oregano, melisa cytrynowa, dwa rodzaje mięty ogrodowej, hyzop, szałwia muszkatołowa, lekarska, o trójbarwnych listkach (zapomniałam nazwę), stare już krzaczki lawendy, tymianek, poziomki i jeszcze parę innych. Kiedy zaczynają kwitnąć, w nad rabatką unosi się chmara zaaferowanych pszczół, trzmieli, motyli najróżniejszego kalibru i innych owadów. Jak fajnie jest posłuchać tego bzyczenia przed południem - trochę nerwowego, bo jeszcze tyle pracy przed nimi, a późnym popołudniem leniwego i spokojnego, bo już zebrane, zaniesione do uli, popatrzeć na najedzone trzmiele, leżące na ciepłych kamieniach z odnóżami w górze...
Przeglądając zdjęcia, zauważyłam, że na wielu, nawet tych, które umieściłam w wątku widać owady. Chyba stary ogród jest im przyjazny...





Na pewno przyjazny! Piękny opis pracy owadów. A szałwia trójbarwna to pewnie 'Tricolor'.
Ogrodnik Mimo Woli cd 22:34, 02 gru 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Na chwilę obecną klaruje mi sie tak..
Zielone linie to niska obwódka bukszpanowa (dwie rabaty rózane są za wąskie, robione na szybko i są do przeróbki, bo bukszpany/szałwia siedzą pod różami)
Niebieskie linie to ekrany z??? cis może być z bukszpanem??
Czerwona linia z numerem 1 - to moje przesadzone róże z przedogródka
Drapak zielono-żółty z nr 2 to przesadzony świerk srebrny, będzie niski bo to taka forma..


Hmmmm to ma ręce i nogi z punktu estetycznego i praktycznego..
A to ten drapak świerk.. na początku wsiowego.. po prawej są róże.. ale przesadzane i na razie są tu kiepskie i nie widać. Pod śweirkiem irga Coral Beauty.. jak sie nie przyjmie, to wyrzucę. (to dobro z przedogródka)

Dwa ogrody 22:22, 02 gru 2013

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Ania rozumiem - buziaki!
To fragmenty rabaty z ziołami: oregano, melisa cytrynowa, dwa rodzaje mięty ogrodowej, hyzop, szałwia muszkatołowa, lekarska, o trójbarwnych listkach (zapomniałam nazwę), stare już krzaczki lawendy, tymianek, poziomki i jeszcze parę innych. Kiedy zaczynają kwitnąć, w nad rabatką unosi się chmara zaaferowanych pszczół, trzmieli, motyli najróżniejszego kalibru i innych owadów. Jak fajnie jest posłuchać tego bzyczenia przed południem - trochę nerwowego, bo jeszcze tyle pracy przed nimi, a późnym popołudniem leniwego i spokojnego, bo już zebrane, zaniesione do uli, popatrzeć na najedzone trzmiele, leżące na ciepłych kamieniach z odnóżami w górze...
Przeglądając zdjęcia, zauważyłam, że na wielu, nawet tych, które umieściłam w wątku widać owady. Chyba stary ogród jest im przyjazny...



Ogród raczej wiejski czyli leśniczówka 14:49, 28 lis 2013


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Do góry
Dziękuję! Fajnie tak sobie patrzeć i planować...
A szałwia nie da się długo prosić i zaraz też u Ciebie będzie pięknie wyglądać
Na Francuskiej 22:41, 27 lis 2013


Dołączył: 22 wrz 2013
Posty: 801
Do góry
Nie ma za co, masz piękny ogród i tyle. Moja szałwia jest u mnie dopiero od zeszłego roku i dlatego ją pokochałam, bo rozrosła się wspaniale, Ale ja od razu sadziłam kępy po minimum 5 sztuk. Tam gdzie taka wysoka urosła jest własnie 5 sztuk posadzonych. Kupione z internetu. Okazało się że 3 sadzonki są dużo wyższe, bo urosły na około 70 cm i mają bardzo długie kwiatostany. W 2 pozostałych kępach jest ich jeszcze więcej po ok. 8-10 sztuk. Radzi sobie u mnie w totalnie suchym miejscu jakim jest skarpa.
W tym roku dokupiłam jeszcze szałwię rosea (rózową) też piękna i białą Adrian. Ta ostatnia zaskoczyła mnie tym, że mimo przekwitnięcia liście dalej mają zdrowy wygląd, w przeciwieństwie do niebieskiej, którą raczej należy wyciąć do zera i wypuszcza zdrowe młode pędy.
A co do pergoli, nie wiem jak u Ciebie, ale mnie zależało na tym, żeby dach był przepuszczalny i żeby było dużo przestrzeni. Dlatego nie zabudowywaliśmy boków, jedynie od zachodu będzie kratka rzucająca cień. Mam zamiar posadzić przy niej winobluszcz i chyba jakiś powojnik. Rdest Auberta też rozważałam, z uwagi na ciekawie wyglądające kwitnienie. Zresztą decyzja jeszcze nie zapadła
Pozdrawiam i obiecuję, że będę często zaglądać
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies