Hania to nie ekstrema a jedno z niewielu łagodniejszych odcinków na Orlej Perci
a to już bliżej prawdy - na czerwono zaznaczyłem jak biegnie szlak(łańcuchy i klamry)
na zdjęciu nie widać jak faktycznie ważny jest każdy krok i uchwyt
i ekstrema w domowym zaciszu czyli jak sam murowałem dodatkowy przewód kominowy po wycięciu dziury w dachu
Alicja widok dla Ciebie to Dolina Pięciu Stawów Spiskich(Słowacja) ekstrema była ciut dalej Czerwona Ławka i szlak na Polski Grzebień,
na Przełomie prawie odpadłem bo jakiś łoś szarpnął łańcuchem