deszczu nie ma to i liście host piękne nie pochylane przez wiecie kogo ...

Próbowało padać na razie nici z tego

Byłam w Tarnowie, takie oglądałam

Trochę z przymusu bo skalniak skracam taka szkółka
I rozsadziłam Gazanie przechowywaną przez zimę w dwóch donicach , i trawa Red baron tak kolorowa jeszcze nie była

W domu pomidorki rosną



W namiocie w pudełku parę ogórków


są też w takich niby skrzyniach posiane pod przykryciem ogórki ale fotka nie chce wejść

Judith napisał(a)

Teraz widzę, jakie literówki nasadziłam, OMG!!!
Oczywiście rabata nie przy mustangach (WTF?), ale przy miskantach .
Dziękuję Ci też za odszyfrowanie, że miałam na myśli żelaźnika .
W wakacje nastawiam się na wszystko, w tym także okazjonalne plażowanie, choć raczej bardziej na łażenie brzegiem morza i pluskanie w wodzie w trakcie. Poczytam sobie co i jak .

Kto by się przejmował literówkami kiedy wiadomo o co chodzi Sama się chwilę zastanawiałam nad tymi mustangami, znam buka mercedes, ale mustangów nie Jeśli chodzi o łażenie brzegiem morza to Malta ma strome wybrzeże, klifowe, spacery są na pewno spektakularne widokowo ale ciężko znaleźć dogodne miejsce na wejście do wody, chyba, że na plażach/kąpieliskach.
To jest ulubiona miejscówka młodzieży, wspinają się po stromym klifie i skaczą do zatoczki.

Pokaze wam zabudowe podcienia, jestem zadowolona i to bardzo, do weekendu maja byc zrobione dechy i mogę urządzć pokój letni A dechy wczoraj przyjechaly sa przepiekne, bejca dobrana idealnie pod moj gust. Ciesze sie ze kupilam zaimpregnowane, moze nie modrzew ale za to ekonomicznie i ladne.

U nas szału owocowego nie ma takiego jak u Tar ale coś się pojawia


Liczę że sadzonki z beczek dadzą większe plony

Koniec

Truskawki Elkat nie przetrwały przymrozków i chyba je usunę na rzecz pomidorów Dwarf

Marchew rośnie


A pietruszki brak

Musiałam powtórzyć wysiew i znowu czekam

Bób szaleje


I Betalux w doniczkach

Skrzynie warzywne obsadzone

Ogórki, sałata i cebula

Papryki z marketu


Fasolka Blauhilde już się pnie

Robin Hood zapączkowany jak zawsze


FYEO zaczyna ale ma niechcianych lokatorów i już widać białe kreski


Czy to pąk kwiatowy glicynii czy liście???

Kukliki niestety słabo

Winobluszcz Profesor Seneta w tym sezonie dał w końcu ładne przyrosty.

Dziś będę wsadzać w końcu moje kwiatowe wysiewy jednorocznych


A tu gąszcz

Kilka szerszych kadrów


Pergola cała do wymiany bo spróchniała i się przechyliła

Tak oto wygląda w tym roku moja Kalina. Nie zrobiłam oprysku na mszyce na czas i zdążył ją zaatakować.

Spora część czereśni niestety spadnie bo je zmroziło
ale na szczęście coś tam się zje. Nie tyle co byśmy chcieli ale głód czereśniowy zostanie zaspokojony.

Miss Kim




Różanka

Rabata obsadzana rok temu tzw. Trójkątna ma się świetnie. R
Wszystko mocno się zagęściło.