dzięki Iwcia. Zobaczę co mają w moim agrotexie, zapytam w pierwszej kolejności o ekologiczny preparat. Decsis o ktorym pisze Poli w ostateczności...
Fajnie Ze jesteś
Przepraszam prawie dwa tygodnie mnie nie było , ta pogoda mnie wykończyła i wygląd ogrodu, pozasłaniałam okna i na niego nie patrzyłam, susza niesamowita, wody w kranie mało , kiepski strumień , podlewac trzeba godzinami i najlepiej w godzinach nocnych, mam dosc .
Mój M obrywaniem rh owszem się zajmuje ale juz róz nie tknie, taka pomoc z faceta
Robię to na oko. Między pół litra, a litrem na konewkę.
Kiedy sadzonki były małe konewka wystarczała do podlania całości. Wtedy wlewałam litr mleka. Teraz do podlania potrzebuję dwóch konewek. Do każdej wlewam po pół litra mleka.