U mnie tam tylko skoro świt trochę słońca i później godzina może półtorej zachodniego. Wykorzystuję ten cień jak mogę. Mam tam rośliny typowo wilgociolubne. Niestety ta część wysunięta, przed ścieżką już dostaje więcej słońca, hortki mi tam ciągle leżały i musiałam je zabrać stamtąd. Kombinuję co tam wsadzić. Na razie są derenie i kilka azalii japońskich.
Oddech wstrzymać można, jak foty zapodasz Mam nadzieję, że niebawem uda się powisieć u Cię na płocie, dalej wchodzić nie muszę
Ty walczysz z nornicami, ja z kretem, wrr.
Czy mogę teraz przesadzić turzycę sabińską, bez dzielenia?
Mariola ja dziś dzieliłam seslerię. Upały odpuściły więc przy dolewaniu powinna przeżyć, ja to wiadomo, ryzykant jestem
Nie wiś na tej siatce, zresztą mata jest założona to i tak niewiele dojrzysz. Zapraszam zawsze. Tylko zaraz, zaraz czy to termin którego się domyślam? Bo ja chyba wtedy w pracy niestety ale M Cię przyjmie i oprowadzi, herbatką poczęstuje. Wal śmiało
Taaa, u mnie faktycznie trzeba oddech wstrzymać, dziś na ten przykład mam taki widok