Ścięłam prawie całą szałwię i lekko się załamałam. Róże maleństwa, ostróżki straszą, po drugiej stronie nic, została gaura

I co z tym zrobić?

Nie wiem czy będzie lepiej, czy już na jesień coś wysadzić, dosadzić?

Magdo zaraz szałwia się zbierze, róże urosną i zmężnieją... Jak chcesz coś dosadzic to może jakieś trawy albo żurawki?

Kasiu, dzięki za pocieszenie , ale w pierwszej chwili nastąpiła konserwacja. Zobaczymy jak będzie wyglądać w przyszłości.

Posadź jednoroczne jako wypełniacze

Magdo, czy znasz wątek ogród Dominiki, gdzie sadzone były, wg. projektu, duże rosliny. I ładnie to Dominika opisywała, że trzymała się odległości i planu. Po posadzeniu wydawało jej się łyso to dosadzała nowe rosliny wg. własnego uznania. Po 5 latach wszystko co dosadzała musiała wysadzić, bo był ścisk i gąszcz.
Drugim takim przykładem jest ogród Małej Mi. Kilka miesięcy temu Ania pokazywała zdjęcia sprzed 10 lat. Było pusto i łyso i małe roslinki. Po 10 latach ścisk, busz, gąszcz. Trzeba było piłą i siekierą luzować, ciąć, karczować.

Uzbrój się w cierpliwość. Daj się rozrosnąć roslinom. Niech się ukorzenią. Upały im nie pomagają.

Wiem, wiem, nie chcę gąszczu na siłę, tylko bardziej myślę o tym, żeby rośliny zazębiały się kwitnieniem.

Od posadzenia szałwie i gaura znacznie powiększyły swoje kępy. Nawet nie wiem, czy lekko nie będę musiała róż rozsadzić w przyszłości.

To zestaw róże, ostróżki, gaura, szałwia i sesleria są w porządku na tej rabatce?

Teraz to już za puźno ale może na przyszły rok się przyda. Moim zapełniaczem jest szałwia powabna. Szczególnie w drugiej części sezonu fajnie wygląda i zapełnia puste miejsca. Pierwsze nasiona kupiłam i zasiałam w domu. W tym roku miałam pełno siewek bo nie posprzątałam jesienią krzaczków. Do tego zebrałam najbardziej mi się podobające fioletowe i wysiałam na zewnątrz w dużej donicy. Teraz upycham tam gdzie mi się robią prześwity. Tanie i ładne moim zdaniem.

Już mniej ekonomicznie ale jeszcze w tym roku możesz to zrobić to kupić sadzonki jednorocznych.




Ostatnie zdjęcie z 30 października

Witajcie dziewczyny!
Mam pytanie odnośnie maczki granitowej - czy odpowiadał by Wam gruby piach granitowy, taki którym wypełnia się szpary w kostce? Jeśli tak to zapraszam, zostało mi go z pół tony.

Trzeba by zapytać naszego guru ogrodowego- Toszki- czy piach granitowy może zastąpić mączkę granitową? No, to pytamy

Dorii napisał(a)

Teraz to już za puźno ale może na przyszły rok się przyda. Moim zapełniaczem jest szałwia powabna. Szczególnie w drugiej części sezonu fajnie wygląda i zapełnia puste miejsca. Pierwsze nasiona kupiłam i zasiałam w domu. W tym roku miałam pełno siewek bo nie posprzątałam jesienią krzaczków. Do tego zebrałam najbardziej mi się podobające fioletowe i wysiałam na zewnątrz w dużej donicy. Teraz upycham tam gdzie mi się robią prześwity. Tanie i ładne moim zdaniem.

Już mniej ekonomicznie ale jeszcze w tym roku możesz to zrobić to kupić sadzonki jednorocznych.




Ostatnie zdjęcie z 30 października

ale cudna! Dorii mogłabyś wysłać mi nasiona? Jak wysoka rośnie?