Ania ale się musiałam naszukać. To ten kawałek między domkiem a niwakiem. Z tym, że cały trawnik między tą rabatą a rondem rozkopany bo tam góry i doliny były
Patrz a u nas dalej sucho, dziś i wczoraj chmurzyło się i nawet kropiło kilka razy ale nawet roślin nie porosiło. Dosłownie kilka kropelek spadło. Fatum jakieś chyba. Ja już sprawdzam wszystkie możliwe prognozy ale nic, niby coś tam ma popadać, nawet na dzisiejszą noc coś tam jest w prognozach ale już nawet nadziei sobie nie robię.
Mariolka jeśli tylko będziesz kiedyś miała ochotę to wpadaj, dla mnie to żadne zawracanie głowy. Nawet fajnie jak ktoś spojrzy innym okiem na ogród, każdy ma inne spostrzeżenia. Jak już trochę ogarnę najgorszy bajzel to może kiedyś jakieś szersze spotkanie zorganizuję u mnie.
Ja sie na projektowaniu nie znam ale limki wydaja mi sie za mocne do delikatnych penstemonów które moim zdaniem bardziej do trawek zwiewnych pasują, ale moja opinią sie nie kieruj.
Patrz a dla mnie to właśnie ich delikatność przemawia za tym zestawieniem. I czy mi się wydaje że pentemony z czasem tworzą całkiem spore kępy i już wtedy nie są tak delikatne?
Przynajmniej ze cztery lata mam penstemony i u mnie zbyt wielkich kęp nie tworzą, może dlatego, że mało miejsca mają. Rośnie jedna kępka przed Limkami, już przekwitła, a hortki seledynowe, są równe wzrostem w tej chwili W masie mogą być ciekawe. Jak zakwitną hortensje, to penstemony są już zazwyczaj przycięte. Chyba nie pomogłam