Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "rdest"

Podmiejski ogródek 13:42, 05 lis 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Helen napisał(a)
Asia, czy mogę Cię prosić o pomoc? Zdjęcia niestety niezbyt dobrej jakości.


Wybacz Helen, dopiero teraz widzę tego posta. Zaraz zajrzę.



Mówiłam, że rdest w pełni kwitnienia trochę głupio wygląda z opadającym palibinem?
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 07:20, 04 lis 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
Gardenarium napisał(a)




Szaleństwo cebulowe

Dzięki za zdjęcia Princa, inne astry też tak uroczo zakwitły? Biały rdest jest zdecydowanie wart posadzenia.
Tylko czy na tej rabacie za rok nie zmienią się proporcje i Princ będzie wyższy od rdestu?
Przerwa na kawę... 20:00, 30 paź 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Kasiu - pierwsza partia ipomei mi padła a ta tak ładnie korzonki puściła. Teraz to bym już nie miała co ścinać na sadzonki. Mróz ściął.

Wiola, ok. 60-70 cm. Kulka z oświetleniem ma 30 cm a rzeźba rdzawa 80-90 cm. Rdest jest idealnie pomiędzy. Listki są nad kulkę ok. 50 cm a kwiaty trochę powyżej. On w ciągu 3 lat nigdy nie był wyższy.
Przerwa na kawę... 16:36, 30 paź 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21572
Do góry
U mnie też dziś na minusie -2 pierwszy raz, ,brr...powiedz mi Iwonko, na jaką wysokość rośnie u Ciebie ten rdest Golden ?
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 21:45, 29 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Helen napisał(a)

Kasia, bardzo dobry pomysł. Też mi się ten rdest podoba


Dzięki za głos

inka74 napisał(a)
Palczatka jest piękna ))
Co do rdestu nie pomogę bo jestem nieobiektywna mój na razie nie nadaje się do dzielenia

No bardzo fajna, tylko trudna do sfocenia

A z rdestem to tyle już go podzielilaś, że się nie dziwię, musi chłopak odsapnąć myślisz, że się tam wpisze?
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 20:26, 29 paź 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Kasia_CS napisał(a)
A tu mam taką miejscówkę do obsadzenia - wysadziłam 2 rozchodniki stardust - jednak za szybko tracą na atrakcyjności..

wsadziłam tam na razie Kurfurstin sophie, są gaury różowe.. i tak sobie myślę nad rozpropagowanym prrzez Iwonkę rdestem Golden Arrow w tej luce - wprowadziłby trochę koloru i różem nawiązywał do gaur, sąsiadujących rozchodników jesienią. Co myślicie?



Kasia, bardzo dobry pomysł. Też mi się ten rdest podoba
Pszczelarnia 21:53, 28 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Aster



Mikołajek



Jeżówka i mikołajek




Języczka pomarańczowa



Rdest



Trzcinnik





I trawy


Ogród bez reguł 21:25, 28 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Jest zachwycająca, tylko na razie to parę źdźbeł na krzyż . Ale już widzę, że w komplecie z gaurą i stipą bardzo jej do twarzy. A jak jeszcze dojdzie rdest...
Ogród bez reguł 19:36, 27 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Kasia_CS napisał(a)
Ale fajne palenisko znalazłaś! I już przetestowane w pierwszej chwili też mi lampion na myśl przyszedł, hihi

Jak z jarząbkami po wykopkach wszelkich się porządnie zrobiło (a szkieletu nadal niet...)

Przy okazji natchnęłas mnie, że zamiast Stardustow posadzę sobie rdest, tylko muszę się uśmiechnąć o sadzonkę do którejś z dziewczyn

U mnie też było pieczenie chlebka - już drugi na nowym zakwasie fajnie rośnie muszę spróbować ususzyc trochę za jakiś czas zgodnie z Twoją instrukcją, ale niech trochę chłopak jeszcze sobie opracuje i podojrzewa

No fakt, wygląda trochę jak lampion , ale z ogniem to jest zjawiskowy.
Chlebuś na zakwasie, własnoręcznie upieczony - nie do podrobienia. Cieszę się, że pomogłam
Jutro sadzenia cd.
Ogród bez reguł 19:19, 27 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Ale fajne palenisko znalazłaś! I już przetestowane w pierwszej chwili też mi lampion na myśl przyszedł, hihi

Jak z jarząbkami po wykopkach wszelkich się porządnie zrobiło (a szkieletu nadal niet...)

Przy okazji natchnęłas mnie, że zamiast Stardustow posadzę sobie rdest, tylko muszę się uśmiechnąć o sadzonkę do którejś z dziewczyn

U mnie też było pieczenie chlebka - już drugi na nowym zakwasie fajnie rośnie muszę spróbować ususzyc trochę za jakiś czas zgodnie z Twoją instrukcją, ale niech trochę chłopak jeszcze sobie opracuje i podojrzewa
Ogród bez reguł 13:07, 27 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Niezmordowana jarzmianka Claret - nie zna się na kalendarzu...


Na cienistej zielono jak w pełni lata


Rdest pokrewny chyba nie lubi upałów - zaczął kwitnąć dopiero jesienią. A tiarella ma kwiatki jak maleńkie gwiazdki
Znowu na wsi 22:00, 23 paź 2019


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13020
Do góry
Elisko, Aniu dziękuję. Mam nadzieję że przez zimę wrócę do formy.

Tułacza miałam przed laty i już nie chcę więcej. Strasznie się rozłaził. Lubiłam jego zapach.
Rdest nadal na zewnątrz bo pogoda ładna i ciepło.
Ogród bez reguł 10:49, 23 paź 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
UlaB napisał(a)
Asia, na jakim stanowisku masz gaurę i w jakim towarzystwie? Stipa? Dobrze widze? Co jeszcze?
W ogole śliczna odmiana tej gaury.


Ula - jaka to odmiana, nie wie nikt. Panienka na stoisku kiermaszowym zrobiła wielkie oczy, na karteczce stało "gaura lindheimeri" i co ja się czepiam... Ale że śliczna, to wzięłam dwie
Stipę ma w tle, bo całą rabata jest "stipowa", dopiero teraz zaczynam myśleć o redukcji, jak mi w drugim roku zarosła wszystko . Oprócz tego palczatka Blue Heaven, rozchodniki Carmen i Mr. Goodbud, rdest himalajski Blackfield. Wszystko sadzone w tym roku, zobaczymy, jak zagra w przyszłym. Dostały duuużo piasku i żwirku, żeby nie próbowały wygnić

Znowu na wsi 02:33, 23 paź 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
Do góry
Joku napisał(a)
To jakiś rdest na pierwszym planie. .. Bardzo ładnie się przebarwił.


Jolu piękny ten rdest, gdyby nie te kwiatki ,pomyślałabym,że to tułacz( hotujnia) ,listki ma identyczne ,podobnie przebarwione.
Zdrowia życzę
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 21:11, 22 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry


Golden Tower dla Mrokasi

I przechodzący wiecznie od sąsiadów rdest - ale kwiatuszki ma wdzięczne


Znowu na wsi 00:13, 22 paź 2019


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
Kochana dziewczyno, stesknilam sie za Twoim ogrodem...
Rdest piekny, cudowny, od pewnego czasu mysle o nim. Sasiadka ma inna odmiane i ladnie tutaj zimuje...Ladnie przykrywa ziemie, chwasty nie maja szans...
Jolu, chcesz nasiona czarnego kopru? Mam ich troche i bede dziewczynom wysylac, jakby co to powiedz, chetnie sie podziele
Jolu, zdrowka zycze i sily

Znowu na wsi 12:26, 16 paź 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Joku napisał(a)
(...)


W ogrodniczym skusiłam się na taką kompozycję jesienną. To jakiś rdest na pierwszym planie. Planuję posadzić gdzieś na rabatę, ciekawa jestem czy przezimuje. Bardzo ładnie się przebarwił.



Jolu, ten rdest (kupiłam go w tym roku w DE od pani, któa ma go długo w ogrodzie), nie zimuje w gruncie. Trzeba go do domu zabrać.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 21:40, 09 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Astry pokochałam dzięki Hani Zawsze ona kupowała, ja omijałam, ale zainteresowałam się nimi i nie żałuję, bo na teraz nie ma zbyt wielu kwiatów. Oprócz astrów obecnie dają cały czas pokaz rdesty, jeżówki, no i mam także tojady (Aconitum). Nie przeszkadza to ostróżkom, które ponownie kwitną. Nie wszystkie, ale kwitną.

Co ciekawe - kwitną ciemierniki.

A widzisz, jak to fajnie tak całe życie poznawać, zakochiwać się w wnowych roślinach, tyle jeszcze przede mną Rdesty polubiłam bardzo. Mam odmianę rdest himalajski Fat Domino Jezowek też łany szczególnie lubię Green Jewel, jest nadal piękna, nic a nic nie uschły w przeciwieństwie do wysusszonych już Green Twister czy Butterfly Kisses. Tojadów nie mam, jeszcze
O a moje ciemierniki śpią...
Jak feniks z popiołów 21:13, 08 paź 2019


Dołączył: 13 maj 2016
Posty: 1956
Do góry
Agatko - hortensje omdlały z lekka (niestety jednej podczas wykopywania uszkodziłam jeden z trzech głównych korzeni), dereń udaje, że nic go nie rusza, a bergenie jak to bergenie - wiecznie zielone.
Za to begonie skruszały na mrozie, a i rdest himalajski poczuł chłód.
Jeżówki Green Jewel, które cały czas tak ładnie gwiazdorzyły też widać, że spuściły nieco z tonu (przymrozek zbrązowił im końcówki płatków), świdośliwa goła i wesoła,
dereń kousa - b.z.
oczar jeszcze się nie przebiera w kolorową sukienkę,
borówki to ladies in red,
za to pobliskie drzewa (klony, lipa, jesion) sypią deszczem jesiennych liści (na razie "siąpi" z lekka tymi liśćmi, główna nawałnica jeszcze przede mną).

Po Twoich pięknych kadrach nie będę tu wyskakiwała z moimi miernotami.
Ogród do odnowy 07:24, 07 paź 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)
Gosiek, u ciebie sporo duzych drzew prawda? Tego mi brakuje u mnie, ale niestety nie da sie zmienic.

Piekny ten rdest.



Kilka mam, większość wielkich olch chorowała i trzeba było je wyciąć. Mam też starego klona, do połowy połamanego. Teraz zrobił niespodziankę siejąc ze szczytowej gałęzi cudnymi liśćmi



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies