Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Za drzwiami do ogrodu...

anpi 08:53, 29 kwi 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8939
Pola napisał(a)

Właśnie dlatego w jednej części zlikwidowałam trawnik, będzie troszkę wody na warzywa i kwiaty

Byłam, widziałam, ale nic nie napisałam Czekam na końcowy efekt, byłam w lekkim szoku jak zobaczyłam co tam wyprawiasz
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 09:25, 29 kwi 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8939
anabuko1 napisał(a)
Przeczytałam u Dorotki,że nowe roślinki kupowałaś na ryneczku..
No patrz, ja wczoraj też byłam na ryneczku po pory i selery i uzupełniacze doniczkowe
Co tam Aniu ciekawego kwitnącego kupiłaś ??

Anuś, może minęłyśmy się na tym ryneczku, teraz każdy zamaskowany Ja byłam między 8-ą a 9-tą.
Kupiłam oprócz porów selerów i sałaty różowe pełne surfinie, jakąś hybrydową szałwię i cebule lilii i galtonii.Bardzo mi się u Ciebie spodobała
W warzywniaku posadziłąm wszystko z wnukami, mali pomocnicy podlewali. Trwało to dwa razy dłużej, ale jaka radocha dla dzieci. Czterolatka wykazuje duże zainteresowanie wszelkimi roślinkami, robaczkami i ptakami. Z ciekawością pytała jakie jedzonko gdzie rośnie
A największy ubaw miałam, jak mnie dzieciaki wołają: babciu choć zobaczysz naszego przyjaciela!
-Jakiego?- pytam.
-Takiego robaczka i wskazują coś na chodniczku z kostki.
Patrzę:a to opuchlak!!!I mówię, że dla mnie to raczej nie jest przyjaciel bo mi zjada kwiatki.
-A to on babciu już Ci nic nie zje bo go mój braciszek(2 latka)trochę rozdeptał!
Oczywiście w międzyczasie był cały wywiad dlaczego i jakie kwiatki zjada opuchlak. Czyli wnuki mają już podstawy ogrodniczkowania zaliczone
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
sierotka 15:58, 29 kwi 2020


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Witaj Aniu czy Twoje listki róż te pozwijane odzyly ?u mnie było to samo nie wiem ,może to ,ze za wcześnie podsypalam nawozem i Azofoską? Poprzednio pdsypywalam nawozem do róż i to jak już miały sporo liści ,a teraz miały pierwsze pojedyncze .Dalej są dziwnie pomarszczone młode listki .
____________________
spełnione marzenie las brzozowy zapach róż xxx moja wizytówka
Nowa12 17:31, 29 kwi 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Ale ładnego miałaś tego klonika. Ciekawe co mu się stało? Będziesz go wymieniać na innego?
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Agania 18:26, 29 kwi 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Wow, pokazujesz róże i jeżówki tak bardzo już za tym tęsknię
Uwielbiam logo Twojego ogrodu
Co tam w okręgu pozmieniałaś, a klonika masz cudownego jak to miałaś?

____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
anpi 23:10, 29 kwi 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8939
sierotka napisał(a)
Witaj Aniu czy Twoje listki róż te pozwijane odzyly ?u mnie było to samo nie wiem ,może to ,ze za wcześnie podsypalam nawozem i Azofoską? Poprzednio pdsypywalam nawozem do róż i to jak już miały sporo liści ,a teraz miały pierwsze pojedyncze .Dalej są dziwnie pomarszczone młode listki .

Bogusiu, u mnie dalej są takie same te listki, żyją ale są takie pokarbowane. Ja swoich róż wcześniej nie nawoziłam i takie są. U wielu osób na Ogrodowisku też. To potwierdza ,że to wina nocnych przymrozków i słońca w dzień.
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 23:14, 29 kwi 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8939
Nowa12 napisał(a)
Ale ładnego miałaś tego klonika. Ciekawe co mu się stało? Będziesz go wymieniać na innego?

Na razie chyba spróbuję go ściąć zostawiając te dwie gałązki z liśćmi.Może się z nich rozrośnie od nowa? Ale jeszcze czekam ,może któraś jeszcze się obudzi...?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 23:27, 29 kwi 2020


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8939
Agania napisał(a)
Wow, pokazujesz róże i jeżówki tak bardzo już za tym tęsknię
Uwielbiam logo Twojego ogrodu
Co tam w okręgu pozmieniałaś, a klonika masz cudownego jak to miałaś?


Agatko, klonik cały suchy,tylko dwie dolne gałązki puściły liście
Okrąg teraz będzie trawiasty i czekam na krwiściągi. Dosadziłam czosnki, uporządkowałam cebulowe wiosenne. Żurawki poszły na brzeg. Na efekt trzeba trochę poczekać
Drzwi do ogrodu...też moje ulubione

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
AnnaMS 00:23, 30 kwi 2020


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Śliczne wspominki i śliczna wiosna Aniu szkoda róż i klonika, moje róże późno startują więc takiego problemu nie mam, ale za to kopytnik ma podobne liście w jednym miejscu ale to przez drobną mszycę czy coś, sprawdź, może te uszkodzenia to nie mróz a jakiś szkodnik.
Klonik mi też wypadł, szczepiony na pniu, miedziano-różowy, masakra, obok rośnie podobny i wszystko z nim ok. Krwiściągi też poszły się bujać ... i ten co na fioletowo kwitnie, zapomniałam nazwy ... zaraz poszukam
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
AnnaMS 00:37, 30 kwi 2020


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
mam, kłosowiec, ale też i krwiściąg, obie roślinki od Danusi, szkoda, przezimował tylko rdest.
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies