Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szklarnia"

Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 08:17, 15 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Rów ma dobry spadek, odpływa stamtąd. Szklarnia zamówiona na koniec września

Pozdrawiam!
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 05:51, 15 sie 2020


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14133
Do góry
popcorn napisał(a)
Mamy zamontowane drzwi w piwniczce





To zdjęcie robi wrażenie rowu zakończonego drzwiami - woda po ulewie tam się nie zbiera?


Kiedy szklarnia przyjedzie?
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 13:41, 13 sie 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Fajnie, że szklarnia przyjechała

Ja biszkoptu nie lubię, ale to rzucanie na podłogę by mi się pewnie spodobało Czytam za to, że w PL zaczyna się „epidemia niesłodkich ciast” Normalnie jak tutaj. A myślałam, że tylko Niemcy lubią niesłodkie ciasta Ja lubię słodkie i zawsze daje więcej cukru niż jest w przepisie
Pachnący ambrą 19:54, 05 sie 2020

Dołączył: 23 paź 2019
Posty: 135
Do góry
Dzień dobry,
dwa lata temu wprowadziliśmy się do naszego wymarzonego domu, a od zeszłego roku, powoli bo własnymi siłami, staramy się stworzyć ogród. Szukając ogrodowych inspiracji trafiłam na to forum i przepadłam
Postanowiłam stworzyć swój wątek, bo w pewnym momencie zaczęłam się gubić w nadmiarze informacji i roślin, które chciałabym u siebie upchać. Mam nadzieję, że pomożecie mi wszystko trochę uporządkować.

Zaczynając od początku. Działka z domem ma niecałe 10 arów. Ziemia gliniasta. Sporo miejsca z przodu to podjazd wyłożony kostką. Za domem mamy całkiem duży taras, a na końcu działki z jednej strony znajduje się domek i plac zabaw dla naszych trzech synów, a po drugiej stronie malutka szklarnia i ogród warzywny. Od strony południowej, prawie na całej długości, poprzedni właściciele działki zasadzili pas thuji szmaragd, które są już całkiem wysokie. Niestety są posadzone w sporej odległości od ogrodzenia, tyłem spokojnie przejdzie dorosły mężczyzna, przez co marnuje się sporo miejsca, ale tak już musi zostać- nie będę ryzykowała przesadzania.

Wklejam poglądowe mapki, gdzie starałam się zaznaczyć linie rabat i umiejscowienie "architektury" ogrodowej.
Północ znajduje się na górze mapy. Wjazd do domu od zachodu, taras od wschodu.


Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 10:23, 05 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Zawsze pędzę

Szklarnia zamówiona na koniec września, więc jeszcze chwilę
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 10:21, 05 sie 2020


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
Ale pędzisz! Ogród pędzi! Szklarnia już chyba lada moment będzie skoro fundamenty prawie gotowe?!
Swoją drogą - M - zmieniłaś stan cywilny [ponownie]?
Przedogródek pod dębem 16:57, 04 sie 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86812
Do góry
Ogrodem botanicznym w Krakowie zajmują się głównie studenci pewnie też dlatego jest jak jestZrządzający z głowa to podstawa, bo pieniądze chyba są skoro szklarnia nowa powstała
Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko 14:25, 03 sie 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
MiluniaB napisał(a)

Jagoda, ta folią w upały była nagrzana. Działała jak szklarnia.
Potrzeba matką wynalazku. Znajomy nam podpowiedział jak zakładał siebie trawnik


Ja rozumiem założenia, ale mimo wszystko nie odkrywała bym jej w bezchmurny dzień, gdy jest narażona na mocne nasłonecznienie. To może być szok, jak pierwszy kontakt bladej skóry ze słońcem bez użycia kremu z filtrem .
Milunia w ogrodzie - z widokiem na rozlewisko 13:59, 03 sie 2020


Dołączył: 29 lip 2020
Posty: 3498
Do góry
Jagodaa napisał(a)
Z drugiej strony, czy jak się zdejmie folie, to jej nie spali, bo nie jest przyzwyczajona do słońca?

Skąd to rozwiązanie na zakładanie trawnika?

Jagoda, ta folią w upały była nagrzana. Działała jak szklarnia.
Potrzeba matką wynalazku. Znajomy nam podpowiedział jak zakładał siebie trawnik
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 06:38, 01 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Szklarnia zamówiona na koniec września. Więc jeszcze kawałek czasu.

Póki co zagosporowuję nową rabatę, jupi!

Miłego weekendu!!!
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 21:59, 31 lip 2020


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
To kiedy szklarnia, przyjeżdża?
Szklarnia w ogrodzie 13:26, 29 lip 2020

Dołączył: 08 sie 2012
Posty: 14
Do góry
To i ja się pochwalę, mini szklarnia na 10 pomidorków na podwyższonej grządce











Ogród bez reguł 07:51, 29 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Zakrecona napisał(a)
Asia, ale fajny kotek Ci się trafił

Pomidorki super, tez kiedyś planuję pod zadaszeniem. Marzy mi się szklarnia Ale to pieśń przyszłości.

Przy takiej pogodzie też mnie ogarnia niemoc i ta wizja jesieni... i krótkich dni
Magda, nawet dwa Z dnia na dzień czują się coraz bardziej pewnie i coraz bardziej rozrabiają. Dziś w nocy przechodziły samych siebie

Szklarnia to i mnie by się marzyła Ale to prawda, że pomidory lepiej wychodzą pod dachem. Nie lubią moknąć.

Może z tą przedwczesną jesienią nie będzie tak źle Może nie przyjdzie
Ogród bez reguł 15:08, 28 lip 2020

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Do góry
Asia, ale fajny kotek Ci się trafił

Pomidorki super, tez kiedyś planuję pod zadaszeniem. Marzy mi się szklarnia Ale to pieśń przyszłości.

Przy takiej pogodzie też mnie ogarnia niemoc i ta wizja jesieni... i krótkich dni
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 20:55, 27 lip 2020


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Ruchoma szklarnia ( takie skromne zakupki)
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 21:46, 19 lip 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Fasolka to Jaś na suche ziarno.
Nie mam marchewki, bo mi nie wykiełkowała. Pietruszki ani selera nie używam zbytnio. Nie mam karczochów mimo prób. Chciałabym mieć. Chciałabym też melony i okrę, ale do nich przydałaby się szklarnia. W przyszłym roku spróbuję. Resztę chyba mam? Buahaha

Mączlika mam na kapustach, na spodnich liściach. Nie zauważyłam żeby coś robił prócz bycia do zmycia? Nie mam kwiatów jednorocznych, może bym się na coś skusiła ale był lockdown i całkiem mi pasowało siedzenie w domu

A tymczasem po weekendzie. Buuuuu

Cieszę się bo ogarnęłam sporo chwastów dziś. Ręce mam całe podrapane powyżej rękawic. Kury się cieszą, dawno tyle zielska różnorodnego nie dostały no i cztery jajka dziś były! Jupi

Miłego wieczoru i tygodnia!
Ogród prawie romantyczny 22:02, 13 lip 2020


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
yolka napisał(a)
Rododendrony odzyskały wigor. Ładnie z góry ogród wygląda. Palibin ma się dobrze. Idzie ku dobremu

Szklarnia mi się marzy, kurnik z kurami też, zdrowy rozsądek mi podpowiada "hola hola"


Jolu, marzenia są po to, by je spełniać, czego Ci szczerze życzę
A rododendrony po kilku latach chyba okrzepły i się zadomowiły. Myślę też, że swoją rolę odegrał siarczan amonua palibin chyba będzie żył. Większość drzewek owinęłam osłonami, tak na wszelki wypadek, by zniechęcić koty.
Pozdrawiam Jolu
Ogród w dolinie 16:34, 13 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8465
Do góry
makadamia napisał(a)
a czy można przesunąć brzozy do przodu? zmniejszyć trawnik?

Odkopałam rysunek Asi Makadamii Ja wrócę to będziemy przymierzać Brzozy jakoś tak jak te kółka czarne, podzielą nam działkę, za brzozami będzie już tylko oczyszczalnia, sad, kojec i może jakieś warzywa w przyszłości/ szklarnia, no zobaczymy. Za brzozami myślałam na początku o cisach ale chyba sobie odpuszczę, nie mam czasu na strzyżenie i chuchanie na iglaki w szpalerze, będę musiała wymyślić coś innego, najlepiej nieformalnego, nieformowane go i swobodnego. Tam jest niski punkt, woda spływa z okolic, więc mam nadzieję, że nie będzie całkiem sucho, a jak będzie to coś się wymyśli
Mam już pomysły ale muszą się poukładać w jakąś całość.
Wszelkie uwagi i pomysły mile widziane.
Sezon 2017 u Hanusi 12:39, 13 lip 2020


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7484
Do góry
Dziękuję za odwiedziny, i u Was też staram się bywać. Bo tak pisać sobie, a muzom, by się nie chciało. Myślę, że takie wycieczki po ogrodzie niezłe są, bo dają wyobrażenie o areale i warunkach. Mnie najbardziej przeszkadza w moim ogrodzie- szklarnia, nie w tym miejscu. No ale cóż ja na to mogłam. To był zarząd emusia, było jedyne wolne miejsce nie obsadzone drzewami, wziął urlop i w tydzień już stała. Nawet nie mogłam nic poradzić, bo byłam w domu z dzieciakami i praca też oczywiście. Zajeżdżamy w weekend, a tu pukloda na środku ogrodu. Ale jeszcze się trzyma. Jak wszystkie szkła będa do wymiany, to wypierniczę, i będzie 25 m/2 do odzysku.

Marzycielka. Jak mój emuś coś zrobił z metalu, nawet i prowizorkę, to wieki może stać i się nie przewróci.

Następnym razem Was oprowadzę po drugiej części ogrodowej. Trzymajcie się

Ptasi gaj 00:28, 10 lip 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14815
Do góry
Witam

Dzisiaj byłam u Anabell z "zywoplotkow cudownych" piękny ogród roślinności w bród. Przepiękne róże, anabelki kwitną,lilie różne kolorki i innego kwiecia. Człowiek nie jest w stanie ogarnąć tyle tego.

A Hania z oprzyrządowaniem ogrodniczym pieli, przerabia, sądzi i przesadza. Kanciki robi. Roboty tył, że nie do przerobienia sama się tym wszystkim zajmuje.
Szklarnia pełna dorodnych pomidorów już owocują nie zrobiłam foty a szkoda.

Teraz pierwsze skrzypce zaczynają grać jeżówki. Chyba się nie pomyłek tysiące sadzonek. Nawet swoje siewki ma.

Pokaże trochę fotek moim okiem







Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies